Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

piotrpodhale

Pszczelarz Roku 2016
  • Posts

    2 716
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    280

piotrpodhale last won the day on January 3

piotrpodhale had the most liked content!

1 Follower

About piotrpodhale

  • Birthday 03.03.2015

Informacje o profilu

  • Płeć
    nie ustawiona
  • Imię
    Kazimierz
  • Lokalizacja
    Podhale
  • Typ ula
    wlkp

Recent Profile Visitors

3 099 profile views

piotrpodhale's Achievements

Guru forumowy

Guru forumowy (6/7)

1,9k

Reputation

1

Community Answers

  1. To po co mi wstawisz jakieś linki. Przedstawiasz swoje zdanie czy co, może masz jakiś problem w wyeksponowaniu swoich poglądów?
  2. I stało się w wielu regionach kraju temperatura spadła do -8 stopni. W tym dniu czyli 23 kwietnia ostatnio było tak chłodno 30 lat temu. Ale nie to zniszczyło sady tylko zbyt ciepły luty, marzec i kwiecień czyli wcześnie rozpoczęta wegetacja. Na wielu oczywiście nie robi to wrażenia, ale nie ma wątpliwości że planeta nam się psuje. Dopiero był Dubaj, a już mamy gwałtowne zjawiska w Chinach. Powódź w Chinach. Tysiące ewakuowanych - RMF 24 Od czwartku coraz cieplej będzie się działo na pasiekach do roboty wszystko na raz PK.
  3. Jakie to proste poczytać i gotowe problem klimatyczny z płonącą planetą rozwiązany. Jedno pierdnięcie szejka burza, dwa pierdnięcia mocna burza, a trzy to cyklon nad Dubajem. Zastanawiam się tylko dlaczego najbardziej zaawansowany kraj w sterowaniu pogody nie może poradzić sobie z Ukrainą zamiast podesłać nad Kijów huragan i 3 letnie opady w ciągu doby, albo takie USA reglamentują wodę w Los Angeles zamiast kupić sobie burzę i dolinę śmierci zamienić w pola uprawne. Nie wiem, kiedyś zginiecie w ataku paniki bo ktoś napisze na FB że leci bomba od obcych z jakiejś planet. Ps. Badania i wszystkie sterowania pogodą są prowadzone przynajmniej 70 lat, sukcesów jest pewnie wiele, ale wywołać cyklon czy zatrzymać huragan na razie się nie da, inaczej jak w sieci gdzie nawet jest pewne info że nie dotarliśmy na księżyc. Zacznij samodzielnie myśleć i wyciągać wnioski.
  4. Nie wygląda to dobrze w niektórych rejonach kraju śnieg lub przymrozki. Dzwonił kolega że pszczołom na rzepaku dramatycznie ubywa zapasów. W opolskim na przykład jest trzeci tydzień kwitnienia rzepaku ile jeszcze wytrzyma? Taki dramatyczny zjazd rozwoju odbije się na pewno na sile rodzin pszczelich za kilka tygodni. Owce na polanach szukają trawy pod śniegiem, góralskie sobie poradzą gorzej z juhasami. Owocowe, porzeczki, borówki, wszystko praktycznie w pełni kwitnienia, mniszek jeszcze jeszcze może coś się załapie jeżeli zrobi się ciepło. W piątek przejeżdżałem okolice Warki i Grójca czyli zagłębie sadownicze walka o sady trwa, zraszacze, ogniska na pewno to nieprzespane dla nich noce. Zobaczymy co dalej?
  5. Łoo matko skąd wy się bierzecie, jakaś uczelnia jest czy co...
  6. Rekordowo zimny miesiąc lub ciepły jest właśnie oznaką ocieplenia klimatu. Tłumaczyłem to jak działają prądy wirowe w wyniku podniesienia temperatury na naszej planecie, ale oczywiście mnie wyśmiałeś. Może ciężko to zrozumieć ale czerwcowy chłód to wynik ocieplenia klimatu. Najstarsi z tego forum bez problemu pamiętają z dzieciństwa przychodzące przedwiośnie. Teraz w lutym nie podejmuje się oceny co się staneło wiosna, jesień czy zima? Częstotliwość występowania tych zjawisk to właśnie dowód na ocieplenie. Ps. Czekam z niepokojem na śnieg i mróz, celowo wstrzymuję się od wszystkich ingerencji w cykl rozwojowy pszczół i tak już mają namieszane bidulki w głowach.
  7. Nie trzeba mierzyć temperatury 100 lat czy więcej. Katastrofalny wzrost temperatur na świecie spowodowany emisją do atmosfery gazów cieplarnianych zajął ledwie około 50 lat. Tak więc jakiś młody człowiek na przykład urodzony 1979 gdyby tylko chciał, a miał analityczny umysł mógłby w zwykłym zeszycie zapisać i zauważyć zmiany. PK
  8. Niezależnie od genetyki, rasy pszczół czy ocieplenia ula itd... powałki zrobiły się dobrze ciepłe. Słońce i pyłek zrobiły robotę. Marzec i kwiecień pokaże co z tego wyniknie.
  9. Zmiany klimatyczne dzieją się na naszych oczach, co najgorsze w coraz szybszym tempie. W sobotę widziałem pierwsze kwiatki podbiału. W lutym na Podhalu to sprawa niewyobrażalna.
  10. U nas takie zjawiska na niebie.
  11. Po pierwsze ja tylko pisałem że nawet gdybyś osiągnął sukces to wraz ze śmiercią matki tracisz ten sukces zaraz albo w następnym F lub następnym. Po drugie nie masz żadnej kontroli nad tym co się dzieje z twoimi matkami, a tylko coś ci się wydaje. Profesor Woyke w swojej pracy pisał. " 1. Matki wystawione na trutowisko o promieniu izolacji 2,5 km, na którym było 5 pni łącznie z około 5000 trutni (około 200 na jedną matkę) unasienione były zwykle w ponad 80% przez trutnie z poza trutowiska. 2. Klasyfikacja robotnic wygryzionych tylko z jednego plastra zaczerwionego, ale od każdej z kilku matek unasienionych na trutowisku, wystarczy do sprawdzenia jakości tego trutowiska. 3. Dalsze badania potrzebne są dla stwierdzenia, czy przy jeszcze większym nasyceniu trutowiska pożądanymi trutniami zwiększy się ich udział w zapładnianiu wystawianych na trutowisko matek. 4. Obecnie dla celów hodowlanych i badawczych kontrolowany dobór par rodzicielskich można uzyskać wyłącznie na drodze sztucznego unasieniania matek." Widać więc przykład że w naszych pasiekach pszczoły krzyżują się jak chcą. Ja w swoim życiu przerabiałem różne linie o zwiększonej tolerancji na warrozę niestety wszystko jest ulotne po którymś F tracą pożądane cechy, pszczelarz dolewa świeżej krwi i znowu niektóre są fajne, wybitne inne się wyradzają odchodząc w kierunku jaki im pasuje. Do tego trzeba dodać wędrówki trutni, błądzenie matek, ciche wymiany, pomyłki pszczelarzy i inne zdarzenia. Nad tym po prostu bieda zapanować można jedynie pracować żeby mieć lepiej coś tam lepiej. Tak więc moje skromne zdanie jest takie, jesteś teraz w miejscu w którym będziesz za 20 lat. No chyba że trafił się nam nowy Guido Sklenar tyle że nawet on doszedł z czasem do wniosku żeby żyła i trwała jego linia 47 to musi założyć trutowisko.
  12. Ogacanie jest super bo pszczoły to królowe słońca i bardzo boją się zimna. 😆
  13. Koty są znane z takich numerów w większości to swoim sprytem robią nas w konia.
  14. Był kiedyś u nas taki temat. 20groszy to duża dziura 20mm, standardowe wlotki i zasuwki poniżej centymetra(8-9mm) są wystarczającym zabezpieczeniem. Nigdy odkąd zajmuję się pszczołami nie sforsowały takiej przeszkody żadne gryzonie, a mam w okolicy różne od kuny przez karczowniki aż do ryjówek. Na Ambrozji również był taki temat gremialnie pszczelarze doszli do wniosku że otwór 7-8 mm nie jest przeszkodą dla ziębiełków i powinno się stosować 6 a nawet 5mm. Na pytanie który pszczelarz takie stosuje okazało się że żaden...
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.