Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Podkarmiaczka powałkowa


Recommended Posts

Iwona te okrągłe od łysonia są ok, tylko konieczna pokrywa aby nie prowokować rabunków i powałka z otworem na środku, te prostokątne z kubkiem na środku to szajs, ul musi być porządnie wypoziomowany bo inaczej syrop spływa na jeden bok i pleśnieje albo fermentuje,  powierzchnia po której pszczoły się wspinają jest bardzo gładka i obładowane syropem mają problem aby się wydostać, kolejna bardzo ważna sprawa to zbyt mało pszczół ma dostęp do syropu i pobieranie trwa za długo. Można wiaderkiem z trawą lub innym pływakiem ale trzeba mieć odpowiednią ilość wolnych korpusów. Słoiki są ok ale nie na moje nerwy. Jeżeli chodzi o inne to uważam że kilkadziesiąt czy kilkaset zł za plastikowe naczynie to totalne przegięcie.

Link to comment
Share on other sites

Ja kupiłem z ~20 tych, o których pisaliśmy w 2017. Użyłem ich chyba raz. Leżą teraz w schowku i nie wyciągam ich. Dla mnie najlepsza opcja na podkarmianie to wiaderka 5L z dziurkami na pokrywce, bo z pływakami w środku jest za dużo zabawy. Działa tak samo jak słoik, ale więcej mieści - kładę wieczko z dziurkami na powałkę, jak ktoś nie ma powałki, to można bezpośrednio na ramkach. Tak jak Nacek pisał, trzeba mieć wtedy więcej korpusów, bo lepiej takie podkarmiaczki chować właśnie w korpusie i zamykać daszkiem. Może przyszłościowo będę używał 10L, szczególnie na dalszych pasiekach - jeśli powstaną :)

 

Gdyby ktoś kupował, to polecam tego typu wiaderka, są lepsze od tych o większej średnicy i niższych.

 

th?id=OIP.oszIDMYjzKLx8a6OpXr-NgHaHa%26p

Link to comment
Share on other sites

Jak z wiaderka zrobić podkarmiaczkę na wzór poidła dla kur. Film z Ameryki. 

Ja tam wolę wiaderko. Trafi się ochłodzenie albo oporna rodzina na dwóch korpusach i nie będą brać z góry, wtedy wiaderko z trawą albo innym pływakiem na dennicę pod ramki. Jeszcze się nie zdarzyło aby olały wtedy taki szantaż. I co z tego, że muszę dźwignąć. Nie mogę sobie pozwolić aby nie wzięły. Karmię we wrześniu...

Steppler pokazał raz film jak śnieg pada a jego wiaderka stoją na powałkach. Cud, że syrop nie zamarzł a może zamarzł.

Edited by tikcop
  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

tickop ,gdzie kupiłeś takie podkarmiaczki ? ramkowe ;) . potrzebuje takie do wielkopolskich do dadantów widziałem.

Dla mnie najlepsze to te z Chorzelowa  z siatką .

Odradzam nawet najlepsiesze z drewna ,kłopoty .

Edited by baru
Link to comment
Share on other sites

Kupiłem 5 litrowe wiadra po 1zł sztuka , moim zdaniem najtańsza podkarmiaczka na rynku i jedna z najlepszych. Garść sieczki do wiadra i do ula . Minus , potrzebny korpus lub pół nadstawka.

Pobierają szybko i się nie topią , a jak się topią to taka rodzina nie rokuje przezimowania.10 litrowe nie mieściły by się w pół nadstawkę , może są jakieś niższe , nie sprawdzałem, nie szukałem.

Jak któreś nie zdążą pobrać to dostają drugie wiaderko obok . Bardzo dobra podkarmiaczka , tania , łatwa w przechowywaniu i myciu . Koniecznie sieczka słomy , nie trawa .

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, lalux5 napisał:

Jak któreś nie zdążą pobrać to dostają drugie wiaderko obok . Bardzo dobra podkarmiaczka , tania , łatwa w przechowywaniu i myciu . Koniecznie sieczka słomy , nie trawa .

Nie wynoszą ? bo trawę wynoszą .

Link to comment
Share on other sites

W dniu 3.07.2020 o 23:00, ikop74 napisał:

Temat stary, ale go odnowię, bo muszę się w coś zaopatrzyć. Do tej pory dokarmiam słoikami, no, ale już widzę, że przy większej ilości uli będzie to kłopotliwe. Chcę więc już teraz kupić podkarmiaczki powałkowe, bo w sierpniu jadę na urlop i tato będzie mnie zastępował przy dokarmianiu, chcę mu robotę uprościć i ochronić go przed ewentualnymi pożądleniami, bo jest trochę uczulony. Podawam Wam kilka linków, jeśli ktoś ma doświadczenie z podobnymi, to będę wdzięczna za opinię.

Nie owijaj sobie tak strasznie głowy z tym karmieniem przecież przed wyjazdem trochę więcej podkarmisz i tata w ogóle nie będzie musiał  tego robić.8 dni to żaden czas aby pszczoły sobie nie poradziły. Ja w sierpniu wyjeżdżałem nawet na dwa tygodnie i nic się nie działo.Jeśli chodzi o podkarmiaczki na początek tak jak niektórzy pisali zwykłe wiaderko zamykane parę otworów 1mm dwie listewki w poprzek ramek i na to wiaderko,sprawa załatwiona.Jeszcze odnośnie syropów do podkarmiania jeśli planujesz karmić cukrem to moim zdaniem jeżeli coś kupujesz na razie gotowego to raczej patrz te inwerty również na cukrze z buraka niestety dużo droższe.Nie powinno się mieszać inwertu zbożowego z cukrem kto wie co z taką mieszaniną stanie się w plastrach.Dokarmianie cukrem w sierpniu powinno się robić późnym wieczorem w dzień można wywołać rabunki ale to pewnie już wiesz. Pozdrawiam i powodzenia.PK

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, baru napisał:

Nie wynoszą ? bo trawę wynoszą .

Nie zdążą , bo już dostają następną porcje?

Trawy nie polecam z innych względów, przytrzymana kiśnie i słabiej unosi się na powierzchni, może powodować większe topienie i zagnojenie, ale też może być , jest zdecydowanie gorsza od słomy , to jest moje zdanie i spostrzeżenie.

  • Lubię 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.