Robi_Robson Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 niestety tylko węza będzie początkowo w miodni). A to dlaczego ? Na 18-kach masz rodnię na 2 korpusach i taką sama ramkę w miodni . Więc węzę dokładasz do górnego korpusu rodni, a wyjęte z rodni ramki (począwszy od najstarszych , które zimowały) przenosisz sukcesywnie do miodni . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 Bo za zimno, żeby czerw rozdzielać, w majówkę może już dobra pogoda będzie, wtedy się pomyśli, chociaż z drugiej strony optymalna sytuacja byłaby gdyby w miodni były dziewicze ramki, bo wtedy miód byłby czyściutki bez żadnej kupy z komórek po wygryzających pszczołach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 Bo za zimno, żeby czerw rozdzielać, w majówkę może już dobra pogoda będzie, wtedy się pomyśli, chociaż z drugiej strony optymalna sytuacja byłaby gdyby w miodni były dziewicze ramki, bo wtedy miód byłby czyściutki bez żadnej kupy z komórek po wygryzających pszczołach. To chyba przesada z tą kupą w miodzie :Dpszczoły czyszczą komórki po wygryzionym czerwiu. Pszczoły w nadstawce czyli u nas w korpusach miodowych , węzę dopiero zaczną odbudowywać jak pojawi się większy pożytek w postaci nektaru a teraz jeszcze nie ma większego pożytku . Co innego w gnieździe obok zaczerwionych ramek , tam węzę szybciej odbudują. I jeżeli zależy Ci na większej wymianie węzy na woszczynę (bo wiem że woszczyny nie masz za dużo) to wstawiaj ramki z węzą do gniazda. U mnie już zaczynają budować dziką zabudowę w wolnych przestrzeniach w gnieździe , więc wosk już wypacają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 13, 2018 Share Posted April 13, 2018 Przy wirowaniu są dość duże siły, no ale trudno, na początek nic się nie poradzi. Suszu to ja nie mam wystarczająco do gniazda . Jedna rodzinka miała ramkę węzy na zimę na skraju gniazda i do tej pory mi ją odbudowała całą, tylko teraz nie szaleję jeszcze ze zwiększaniem im powierzchni gniazda. Powolutku. W takim razie czerw zasklepiony najlepiej do miodni przenosić, tylko pewnie z pszczołami obsiadającymi ramkę i za każdym razem patrzeć, czy matki nie ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomzo Posted April 14, 2018 Share Posted April 14, 2018 Witam,dziś kolejny wgląd do mojej pasieki 2/2- w każdym ulu po 3 ramki zasklepionego czerwiu na około 2/3 z kazdej strony (zabudowa zimna ramka ZANDER-sz.40cm x wys.20cm) dalsze to pyłek zalewany nakropem no i dołożenie po ramce z węzą.Ale w jednej rodzinie zauwazyłem,mimo iż czerw pszczeli jest regularnie rozmieszczony,po kilka komórek trutowych pod górna beleczką,nad czerwiem czy jest to mozliwe żeby matka o tej porze sadziła na trutnie albo jest to początek końca kariery w tej rodzinie?Matka z 2015r.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 To jeszcze sprawdź czy aby przypadkiem pszczoły nie mają za ciasno ? bo to może być też oznaka ciasnoty i stąd ten czerw trutowy ? Ale to nie jest regułą bo niektóre rodzinki tak mają że wcześniej zaczynają z czerwiem trutowym i czasami to jest nawet pożądana cecha przez pszczelarzy chcących robić odkłady na rzepaku , żeby w maju były już trutnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomzo Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 To jeszcze sprawdź czy aby przypadkiem pszczoły nie mają za ciasno ? bo to może być też oznaka ciasnoty i stąd ten czerw trutowy ? Dzięki Tadek,też tak mi się wydaje,że się trochę ,,zdżemnąłem" z poszerzeniem w tej rodzinie.A jest to rodzinka która była w ubiegłą jesień rabowana i jako najsłabsza weszła do zimowli a na ten moment to jest liderem w rozwoju.Podejżewam jeszcze że te pszczoly mogły mieć wirusa CBPV ale to tylko moje przypuszczenie z lektór a mój lokalny mentor niemiał wtedy czasu żeby ocenić sytuację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 Czerw trutowy w połowie kwietnia to naprawdę nic nadzwyczajnego, przecież za tydzień zacznie kwitnąc rzepak. U mnie większość rodzin wczoraj dostała nadstawki, 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 U mnie większość rodzin wczoraj dostała nadstawki, Brawo Ty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcino91 Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 Na śląsku do rzepaku jeszcze trochę chyba zostało ale ja w jednej rodzinie dałem już nadstawkę z węzą i ramkę pracy z tego powodu że zaczęły już nosić i poszywać miodek orac zaczęły pod ramkami dziką zabudowę trutową. Do tego w ramkach trochę czerwiu trutowego. Jutro przełoże ze dwie ramki czerwiu zasklepionego do nadstawki a gniazdo uzupelnię węzą z tejże nadstawki. Rodzinka którą łączyłem tydzień temu ma się dobrze i matula tak jak oczekiwałem rozczerwiła się wreszcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 15, 2018 Share Posted April 15, 2018 Hm.... Ramki z poszytym miodem po zimowli, jeśli jeszcze zostało którejś rodzinie trzeba powoli wycofywać, czy tak czy siak powinny może to przerobić a nie przenieść do miodni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bohtyn Posted April 16, 2018 Share Posted April 16, 2018 Brawo Ty Moje też weszły już do nadstawek. Zaczęły też różną budowę języczków w ramkach pracy, a matka zaczęła tam składać już jajeczka. Więc w sobotę włożyłem obok rp. po 1 ramce węzy i po 1 ramce suszu. A co im będę żałował, niech się rozwijają. Gniazd nadal nie ruszałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 18, 2018 Share Posted April 18, 2018 Jaką wydajność miodową i nektarową ma bukszpan, bo nigdzie znaleźć nie mogę? Dzisiaj mi zakwitł i pszczoły latały jak dzieci do cukierków, aż się babcia wystraszyła, że z domu nie wyjdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wreichert Posted April 18, 2018 Share Posted April 18, 2018 U nas w opolskim na rzepaku pojawiają się pierwsze kwiaty, takze przy takiej słonecznej pogodzie za tydzień może być żółto. Wegetacja ruszyła bardzo gwałtownie, wszystko kwitnie.Do najsilniejszych rodzin dołożyłem dzisiaj nadstawki , tam gdzie brakowało ramek już zabudowały na dziko. Niestety nie wszystkie rodziny się ładnie rozwijają. Te, które w zeszłym roku miałem na nawłoci są słabe i z rzepaku miodu nie przyniosą. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted April 18, 2018 Share Posted April 18, 2018 Hm.... Ramki z poszytym miodem po zimowli, jeśli jeszcze zostało którejś rodzinie trzeba powoli wycofywać, czy tak czy siak powinny może to przerobić a nie przenieść do miodni? Jak zasklepione to nie przeniosą do miodni lepiej wycofać i mieć do odkładów ramki z pokarmem Wydajność bukszpanów ??? a gdzie one hektarami rosną ??? Chyba że chodzi Ci o wydajność pojedynczego kwiatka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 U nas w opolskim na rzepaku pojawiają się pierwsze kwiaty, takze przy takiej słonecznej pogodzie za tydzień może być żółto. Wegetacja ruszyła bardzo gwałtownie, wszystko kwitnie.Do najsilniejszych rodzin dołożyłem dzisiaj nadstawki , tam gdzie brakowało ramek już zabudowały na dziko. Niestety nie wszystkie rodziny się ładnie rozwijają. Te, które w zeszłym roku miałem na nawłoci są słabe i z rzepaku miodu nie przyniosą. Na Warmii trzy-cztery dni temu rzepaki miały zaledwie mała rozetkę liści . Dużo wymarzło , ale dzień w dzień sypią na nie nawozy i liczą , że to co zostało tak się rozkrzewi , że będzie zwarty łan . Wczoraj już widać było na niektórych roślinach około 10cm. pędy i zaczynają się robić krzaczki . Rozwój błyskawiczny . Wszystko rośnie w oczach. Przegorzany w ciągu dwóch dni urosły około 10 cm. Klony kwitną od wczoraj , ale pszczół na nich nie ma ! Ałycza też kwitnie od wczoraj . Siła rodzin bardzo różna . Nie wszystkie wykorzystają (dla mnie ) sady , mniszek i rzepak . Jedne nie mieszczą się w korpusach a inne ... kwalifikują się jeszcze do połączenia . Przy przeglądzie (wczoraj 1/3 pasieki) stwierdziłem kolejny bezmatek i również kolejną silną rodzinę ale ... ze strutowiałą matką Dziś ciąg dalszy przeglądów szczegółowych i jak sił wystarczy , to wywózka części pasieki na nowe pasieczysko sezonowe do lasu . Znów ... stosunkowo niedaleko od Bożeny W tamtych okolicach są najlepsze miody w Polsce . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 U mnie na klonach huczy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 Wydajność bukszpanów ??? a gdzie one hektarami rosną ??? Chyba że chodzi Ci o wydajność pojedynczego kwiatka Podają wydajności dla wielu roślin ozdobnych, żywopłotów itd. w przeliczeniu na hektar. W praktyce wiele z tych roślin nie ma upraw o takiej wielkości, bardziej chodzi o to, że jak by gdzieś była podana wydajność bukszpanu, to można by było wtedy sobie porównać z innymi roślinami i ewentualnie zrobić jakiś dekoracyjny zagajniczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 Emil wyliczenia wydajności miodowej wszystkich roślin A ZWŁASZCZA OZDOBNYCH są mocno szacunkowe Czytałem kiedyś opracowanie na ten temat , nie pamiętam już gdzie ? ale te wyliczenia są obarczone takim błędem rzędu 30-50% w zależności od czynników takich jak klimat gdzie dana roślina kwitnie , pogoda , wilgotność , skład chemiczny gleby i inne , tak że to są dane zupełnie z sufitu w przypadku roślin ozdobnych , często robione były przez radzieckich uczonych wiele lat temu i są przepisywane w prasie pszczelarskiej zupełnie bezkrytycznie jako pewnik ??? A nowych badań nikt nie robi bo i po co ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 Granica błędu nawet taka to zawsze coś. Podejrzewam, że wyliczenia powstawały też nie na podstawie obsady hektarowej a biorąc np. kilka kwiatów z rośliny, badając ich zasobność nektarową, mnożąc przez okres kwitnienia i średnią ilość kwiatów na dorosłej roślinie. Tak czy siak każdy widzi na co pszczoły chętnie latają, ale ile w praktyce z tego nanoszą to przydają się kalkulacje jakie by nie były. W zasadzie to i tak kilka bukszpanów to tyle będzie dla nich co do oblizania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 Rośliny takiego dostały przyśpieszenia że szok, w nasłonecznionych miejscach już kwitnie mniszek tylko pszczółki niestety nie są w stanie w tak krótkim czasie przyspieszyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 Witam wszystkich - jedyne określenie otaczającej mnie rzeczywistości to że przyroda oszalała - czy pszczoły oszalały? raczej wątpię, idą pełną parą ale tu się przyspieszyć nic nie da. Przekwitły mirabelki, w sadach kwitną śliwy, grusze, czereśnie.W pełni kwitnienia jest klon zwyczajny, jasioklony, bukszpany i wiele innych roślin. Lada dzień zakwitną wiśnie, mniszek też .... no co tu dużo pisać ..... szał wszędzie pogoda też dopisuje. Jutro kolejny przegląd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 Bardzo obficie nektarująca wierzba dała niesamowitego kopa pszczołom, był problem z zalewaniem gniazd musiałem dołożyć półnadstawki,pszczoły pięknie odbudowały i zaczerwiły dodaną węzę jest odpowiednia moc teraz czekam na mlecze które tradycyjnie powinny rozkwitnąć początkiem maja.Niestety następny problem to brak deszczu,a bez wilgoci nie będzie nektarowania. PK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emik3 Posted April 19, 2018 Share Posted April 19, 2018 U mnie dzisiaj mirabelki zakwitły, klon otworzył pierwsze kwiaty. Na dniach zakwitnie pigwa i wiśnia. Zobaczymy co tam powychodzi, w przyszłym tygodniu jakoś przez +-3 dni ma być około 10 stopni w dzień. Nadstawki w pierwszych ulach wychodzą mi najwcześniej właśnie po tym chwilowym oziębieniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted April 20, 2018 Share Posted April 20, 2018 Pyłku naniosły i chwała im za to .Pszczoły klony zaczęły już nieśmiało oblatywać .Ale chyba wiatr zrobił swoje , bo nie jest to normalne oblatywanie tylko nieśmiałe "oglądanie kwiatów" .Z nektarowaniem w terenie jest umiarkowanie . Wierzbą w każdym razie u mnie gniazd nie zalały .Jest coś nakropu na ramce , lub dwóch , ale bez szału.Wodę noszą wiadrami ze stawów .20 rodzin wczoraj wyjechało do lasu (pod las).8 z nich powinno przynieść pierwszy towarowy miód wiosenny . Reszta ... musi dojść do siły .Dziś przegląd ostatnich w stacjonarnej i częściowa wymiana uli na czyste i lżejsze . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.