Krzychu Posted June 26, 2019 Share Posted June 26, 2019 To trudno powiedzieć , bo nie ważyłem Ale brałem takie tekturowe płaskie pudło z Biedronki po owocach i starczało to na jeden raz. Zaczniesz robić to się zorientujesz , bo chodzi o to żeby sok z wodą był koloru czarnego i pokrzywy raczej nie żałować. I jeszcze jako ciekawostkę dodam że rodziny w których przeprowadzałem eksperyment z ziołomiodem pokrzywowym miały teraz najmniejszy osyp pszczół po zimowli i miały najlepszą kondycję Tadeuszu, z jednego takiego wiadra: ukręciłem ponad 1 litr czystego soku: Mówisz, że zasadą jest to, aby roztwór z woda który mieszamy z cukrem był koloru prawie, że czarnego. Jak myślisz, ile roztworu wodnego z sokiem otrzymam z takiego 1 litra czystego soku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted June 26, 2019 Author Share Posted June 26, 2019 Krzysztof , ale nie ograniczaj się do samego soku z sokowirówki , ale wykorzystaj i miazgę pokrzywy czyli te wytłoczyny z sokowirówki , razem z sokiem zalej zimną wodą i odstaw na godzinkę żeby naciągnęły dobroci z pokrzywy i po godzinie odcedź przez sito sam płyn i jeszcze wg uznania uzupełnij wodą jak by był za mocny i cukrem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted June 26, 2019 Share Posted June 26, 2019 (edited) Krzysztof , ale nie ograniczaj się do samego soku z sokowirówki , ale wykorzystaj i miazgę pokrzywy czyli te wytłoczyny z sokowirówki , razem z sokiem zalej zimną wodą i odstaw na godzinkę żeby naciągnęły dobroci z pokrzywy i po godzinie odcedź przez sito sam płyn i jeszcze wg uznania uzupełnij wodą jak by był za mocny i cukrem Tadek Te wytłoczyny z wyciskarki to istny brykiet a sok gęsty jak smoła Jak zalałem wodą to ledwo się zabrunatnił - tak wyciśnięty sok Po za tym po tym powstaje taka ilość wody, że gdzie to trzymać? A czytałem, że pokrzywę można też wysuszyć i później z niej zrobić napar - w sam raz jako uzupełnienie do tego wyciśniętego soku. A i podobno nie tylko majowa się nadaje, a każda przed zakwitnięciem - a pomimo zakwitnięcia to i tak mają one dobre właściwości, z tym, że mniej a odczyn kwasowy ten sam - czyli do podkarmiania zimowego można jak najbardziej używać tą późniejszą również Edited June 26, 2019 by Krzychu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xpand Posted June 26, 2019 Share Posted June 26, 2019 Krzychu pokrzywy możesz skosić miesiąc lub trochę więcej przed pozyskiwaniem soku i wtedy będziesz miał młode. Na koniec sezonu też zrobię parę litrów na własne potrzeby, dla zdrowia, a pszczoły będą musiały się czymś innym zadowolić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted June 27, 2019 Share Posted June 27, 2019 Krzychu pokrzywy możesz skosić miesiąc lub trochę więcej przed pozyskiwaniem soku i wtedy będziesz miał młode. Na koniec sezonu też zrobię parę litrów na własne potrzeby, dla zdrowia, a pszczoły będą musiały się czymś innym zadowolić Słuszne spostrzeżenie, nie muszę się martwić o to, że za mało soku wycisnąłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żaki-Czan Posted July 3, 2019 Share Posted July 3, 2019 U mnie bieda z pożytkami level hard. Stąd też po przeczytaniu tego wątku stwierdziłem, że dam zajęcie pszczołom i zamiast podkarmiać tradycyjnie, dam im syrop wg w/w mikstur z pokrzywy. Zastanawiam się jeszcze, bo mam dużo dzikiej mięty na działce, czy mieszać sok pokrzywowy z miętowym, czy dać osobne dwa słoiki, czy w obu przypadkach efekt końcowy będzie taki sam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted July 3, 2019 Author Share Posted July 3, 2019 Nie wiem nie robiłem z miętą ale ja bym robił oddzielnie pokrzywowy żeby nie przedobrzyć , pokrzywowy sam w sobie ma ciekawy smak i świetnie nadaje się do herbaty czy kawy , a z miętą już herbata będzie nie bardzo Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted July 3, 2019 Share Posted July 3, 2019 Ja tez mam miętę ale zastosują ją w jednym ulu tylko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 Jak tam Panowie produkcja? Idzie coś? Ja już podałem 13 wiader pożywki 6 rodzinom, jeszcze kilka zostało. W 17 sierpnia wirowanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 6, 2019 Author Share Posted August 6, 2019 Ja w tym roku nie robię został mi jeszcze zeszłoroczny Ale do podkarmiania zimowego będę dodawał sok z pokrzywy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 Ale do podkarmiania zimowego będę dodawał sok z pokrzywy Ja tak samo dodam, ale napar z suszonej pokrzywy bo soku czystego nie miałem gdzie już gromadzić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 a ja zrobiłem sobie na jednym odkładzie na starej matce wyszło z jednej miodni 15 kg ziołomiodu pokrzywowego a cukru wlałem do rodziny niecałe 30kg na pewno sporo wzieły na rozwój ale i sporo w gnieździe zgromadziły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 6, 2019 Share Posted August 6, 2019 a ja zrobiłem sobie na jednym odkładzie na starej matce wyszło z jednej miodni 15 kg ziołomiodu pokrzywowego a cukru wlałem do rodziny niecałe 30kg na pewno sporo wzieły na rozwój ale i sporo w gnieździe zgromadziły Witam. Czy jakies widoczne pozytywne zmiany w tej rodzinie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 7, 2019 Share Posted August 7, 2019 (edited) na pewno jest teraz sina był to odkład (uściślę rodzina była podzielona na pół i dodane po korpusie węzy) a mimo to jest teraz na 4 korpusach Edited August 7, 2019 by mirek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 25, 2019 Share Posted August 25, 2019 Odebrałem wczoraj swój pierwszy ziołomiód wyszedł bardzo ciemny. Ogólnie zauważyłem, że odebrałem troszkę mniej niż dałem cukru do tego syropu z pokrzywa. Efekty jak na zdjęciach : https://ibb.co/ypx4Mkt https://ibb.co/LSd70V6 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 25, 2019 Author Share Posted August 25, 2019 Ziołomiód pokrzywowy ma ciekawy smak i jest bogatym źródłem żelaza i innych składników Ja w tym roku nie robiłem bo zostało mi jeszcze trochę z ubiegłego roku . A tego nie sprzedaję , z uwagi na obawę że klienci nabiorą podejrzeń , że coś kombinuję z miodami i nawet jak komuś podarowałem w prezencie to głównie po rodzinie , która jak wiecie chętnie przyjmuje takie podarunki od pszczelarza , a nawet niektórzy wyrabiają sobie takie mniemanie że im się to po prostu należy (tak jak w rządzie) a tak to miałem sprawę z głowy i miałem więcej miodu dla swoich stałych klientów Niewykluczone że w przyszłym roku znowu coś zrobię i chodzi mi po głowie ziołomiód sosnowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 25, 2019 Share Posted August 25, 2019 no musisz więcej wlać cukru niż go odbierzesz w ziołomiodzie nie liczę wody i soku ja robiłem na jednym odkładzie i jak dobrze pamiętam wlałem 28kg cukru a odebrałem 16kg ziołomiodu ale rodzina silna i teraz nawłoć nosi tylko to już z cukrem pomieszane będzie trochę ale na zimę do herbaty może być Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 25, 2019 Share Posted August 25, 2019 Mi z 88 kgcukru wyszło 77 kg ziolomiodu w, ale nawloci też trochę nosiły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 25, 2019 Share Posted August 25, 2019 jak nosiły nawłoć? teraz właśnie niszą na max nawłoć częściowo już sklepią za tydzień powinno być miodobranie ale wyjazd muszą poczekać mam nadzieje że gniazda też zaleją Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 25, 2019 Share Posted August 25, 2019 Nosiły i noszą. U nas tak mało tej nawloci jest, że nie pozyskujemy jej a co za tym idzie nie monitorujemy czy jeszcze noszą czy nie. My już kończymy podkarmianie na zimę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdzich123 Posted August 25, 2019 Share Posted August 25, 2019 Tadziu - dobry wybór , pychota .Nic lepszego na ból gardła , przeziębienie- ułatwia oddychanie .Wyrabiam sosnowy już kilka lat ,trochę upierdliwe skubanie tych otoczek, bo ja je usuwam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 26, 2019 Share Posted August 26, 2019 Mi z 88 kgcukru wyszło 77 kg ziolomiodu w, ale nawloci też trochę nosiły Witam. W ilu rodzinach to zrobily. . Od podania syropu do zasklepienia ile czasu to zabralo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 26, 2019 Share Posted August 26, 2019 Witam. W ilu rodzinach to zrobily. . Od podania syropu do zasklepienia ile czasu to zabralo. Witam, 6 rodzin pokrzywowy 2 rodziny miętowy Więc 8 rodzin. Podawaliśmy syrop w dawkach po 4 l syropu w 1:1 - jak wzięły z podkarmiaczki to podawaliśmy raz jeszcze dopóki brały. Zaczęliśmy podkarmiać w okolicach 25 lipca a zakończyliśmy w 9 sierpnia. Wirowałem miód w 23 i 24 sierpnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted August 26, 2019 Share Posted August 26, 2019 Podawaliśmy syrop w dawkach po 4 l syropu w 1:1 - jak wzięły z podkarmiaczki to podawaliśmy raz jeszcze dopóki brały. Zaczęliśmy podkarmiać w okolicach 25 lipca a zakończyliśmy w 9 sierpnia. Wirowałem miód w 23 i 24 sierpnia. Mówta co chceta , ale mnie to trochę drażni... żeby nie powiedzieć ostrzej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 26, 2019 Author Share Posted August 26, 2019 Dla amatorów pszczelarzy to nie jest sprawa drażliwa ( ziołomiody) pomijam już nazwę która coś tam sugeruje że to niby miód Dla mnie to jest uzupełnienie połączenia ziół z syropem dla domowych potrzeb tylko A sosnowy jest super na przeziębiania i infekcje gardła i po co ma kupować pszczelarz w aptece jakieś syropy nie wiadomo z czego zrobione dla siebie i dla dzieci czy wnuków. Ale "zawodowcy" w cudzysłowie ( Ciebie Robert to nie dotyczy bo wiemy że jesteś w porządku) to leją inwert do uli w sezonie i zwiększają sobie wydajność miodową z ula bo przecież susza a trzeba z czegoś żyć i mieć czym handlować W wyniku suszy w sklepie u Gębalowej pszczelarze wykupili znaczne ilości inwertu , rzekomo na podkarmianie zimowe, i to jest tajemnica poliszynela że takie praktyki są , bo dodatek inwertu w miodzie podany pszczołom do ula jest nie wykrywalny później w takiej postaci zmieszany w ulu z prawdziwym miodem nektarowym każdy wie o co chodzi chociażby porównując cenę syropu a cenę miodu ? , a także z rozmów z takimi nieuczciwymi, co nawet nie kryją się we własnym gronie z takich kombinacji Oczywiście znaczna większość pszczelarzy jest uczciwa a w szczególności członkowie naszego Forum , jestem tego pewien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.