Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Grzegorz Pawluk


Kamhkillo

Recommended Posts

Guest marbert
52 minuty temu, manio napisał:

 

Tak ? Do pszczół chodzisz popalić ? To może choć wytłumaczysz mnie ciemnemu mańkowi , o czym jest ten film ? A papieros to w tym przypadku dodatkowo chamstwo i elementarny brak kultury . Nie kupię jego pszczół :(

 

Maniu w starym roku jakiś szatanasis Cię ogarnia. Podeślę Ci aroniowke. 

 

Zamówiłem kilka primorskich dla testu. 

Nie szalej. Nikt Cię do niczego nie zmusza.

Wszelkiego dobra i spokoju w Nowym Roku.

Link to comment
Share on other sites

52 minuty temu, marbert napisał:

Maniu w starym roku jakiś szatanasis Cię ogarnia. Podeślę Ci aroniowke. 

 

Zamówiłem kilka primorskich dla testu. 

Nie szalej. Nikt Cię do niczego nie zmusza.

Wszelkiego dobra i spokoju w Nowym Roku.

 

Żaden szatanis , tylko nachalnego buractwa nie lubię. Nikt nie zmusza przecież wyraziłem tylko subiektywną i złośliwą opinię. Nie kupuję jak sprzedawca nie budzi sympatii i zaufania :) , przecież jest duży wybór.

Primorska ? A co tam jest z primorskiej jak sam mówi , że "dolewał"   różności i po uważaniu. W to jego sprowadzanie z Primorskiego Kraju też nie wierzę , ale Ciebie tym kupił :)  Nie wiem na jakiej podstawie się decydujesz . Miałem kilka linii primorskich , dobra pszczoła , ale są i lepsze w moich warunkach. Spróbuj i Ty , tylko może od kogoś bardziej wiarygodnego bo to jakiś bajarz  ,wydaje mi się. Dobry kapelusz też się przyda :) bo potrafi być ostra jak augustowska !

Aroniówka ładnie się prezentuje , ale smak już nie za bardzo :) , choć sok bardzo zdrowy ( ale też cierpki) . Na poprawę nastroju popijam dziurawcówkę na miodzie lipowym. Dziurawiec z własnego pastwiska, miód od swoich pszczół , a nawet ten ostatni składnik lokalnego wyrobu - samo zdrowie .

Szczęśliwego Nowego Roku , oby był lepszy niż poprzednie :)

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, manio napisał:

 

Na poprawę nastroju popijam dziurawcówkę na miodzie lipowym.
Dziurawiec z własnego pastwiska, miód od swoich pszczół , a nawet ten ostatni składnik lokalnego wyrobu - samo zdrowie .

Stosujesz same kwiaty , czy całe ziele ? Suszone , czy świeże ?
U mnie też sporo dziurawca rośnie .
Może bym i ja przetestował je w tej jakże pożytecznej formie .
Jak działa na poprawę nastroju , to będę się uzależniał ;)

Link to comment
Share on other sites

Tylko kwiaty , natychmiast po zebraniu zalewam spirtem. Piękna biskupia purpura to znak rozpoznawczy : hiperycyna , główny składnik rozpuszcza się tylko w alkoholu. Zbieram dość ciasno litrowy słoik kwiatów i zalewam mocnym alkoholem.

http://ziolowawyspa.pl/dziurawiec/

Po miesiącu w ciemnym miejscu można odcedzić i doprawić miodem do smaku . Latem nie stosuję bo może powodować przebarwienia skóry , a poza tym mam tyle zajęć ,że nie ma czasu na frasunek :)  Można też w aptece kupić spirytusowy wyciąg z dziurawca i zrobić naleweczkę , ale to nie to samo co tymy rencamy .

https://www.cefarm24.pl/tinctura-hyperici-100-ml-nalewka-z-dziurawca-herbapol-krakow.html

Na zdrowie !

Edited by manio
  • Dziękuję 2
Link to comment
Share on other sites

Guest marbert
21 godzin temu, manio napisał:

 

Żaden szatanis , tylko nachalnego buractwa nie lubię. Nikt nie zmusza przecież wyraziłem tylko subiektywną i złośliwą opinię. Nie kupuję jak sprzedawca nie budzi sympatii i zaufania :) , przecież jest duży wybór.

Primorska ? A co tam jest z primorskiej jak sam mówi , że "dolewał"   różności i po uważaniu. W to jego sprowadzanie z Primorskiego Kraju też nie wierzę , ale Ciebie tym kupił :)  Nie wiem na jakiej podstawie się decydujesz . Miałem kilka linii primorskich , dobra pszczoła , ale są i lepsze w moich warunkach. Spróbuj i Ty , tylko może od kogoś bardziej wiarygodnego bo to jakiś bajarz  ,wydaje mi się. Dobry kapelusz też się przyda :) bo potrafi być ostra jak augustowska !

Aroniówka ładnie się prezentuje , ale smak już nie za bardzo :) , choć sok bardzo zdrowy ( ale też cierpki) . Na poprawę nastroju popijam dziurawcówkę na miodzie lipowym. Dziurawiec z własnego pastwiska, miód od swoich pszczół , a nawet ten ostatni składnik lokalnego wyrobu - samo zdrowie .

Szczęśliwego Nowego Roku , oby był lepszy niż poprzednie :)

Maniu, się brzydko starzejesz:blink:

Poluzuj. Młodzi hodowcy też mają szansę. ;)

Może nie szarlatan a wybitny talent?:o

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, marbert napisał:

Maniu, się brzydko starzejesz:blink:

Poluzuj. Młodzi hodowcy też mają szansę. ;)

Może nie szarlatan a wybitny talent?:o

Naiwny jesteś jak dziecko :)  . Może to i dobra cecha , ale ja pracuję z dużą grupą ludzi i tak mi podpowiada doświadczenie . Pożyjemy - zobaczymy :)  

pozdrawiam

manio maruda

Link to comment
Share on other sites

Guest marbert
W dniu 1.01.2020 o 19:23, manio napisał:

Naiwny jesteś jak dziecko :)  . Może to i dobra cecha , ale ja pracuję z dużą grupą ludzi i tak mi podpowiada doświadczenie . Pożyjemy - zobaczymy :)  

pozdrawiam

manio maruda

maniu marudo

 

Jako szef jakiejś korporacji traktujesz ludzi strukturalnie .

 

Wybitne osobowości to dziwacy, excentrycy . Jak my na tym forum.:)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, marbert napisał:

maniu marudo

 

Jako szef jakiejś korporacji traktujesz ludzi strukturalnie .

 

Wybitne osobowości to dziwacy, excentrycy . Jak my na tym forum.:)

 Pracuję w dużej grupie ludzi  i muszę się szybko orientować czego po kim się spodziewać. Ani to korporacja , ani ja szef. Mieszkam tam gdzie psy du***i szczekają i wrony zawracają :)  Wystarczy czasem podać człowiekowi rękę i już po tym jak ją uściśnie wiesz o nim prawie wszystko :)  Sprawdź kto ma w twoim otoczeniu zimne , miękkie i wilgotne dłonie  :)   i takiego flaka podaje . Potem oceń co to za człowiek i czy nadaje się żeby go wysłać po flaszkę ? Czy jednak pieniądze zgubi lub butelkę pobije ?

 

Edited by manio
  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

Guest marbert
W dniu 4.01.2020 o 19:58, manio napisał:

 Pracuję w dużej grupie ludzi  i muszę się szybko orientować czego po kim się spodziewać. Ani to korporacja , ani ja szef. Mieszkam tam gdzie psy du***i szczekają i wrony zawracają :)  Wystarczy czasem podać człowiekowi rękę i już po tym jak ją uściśnie wiesz o nim prawie wszystko :)  Sprawdź kto ma w twoim otoczeniu zimne , miękkie i wilgotne dłonie  :)   i takiego flaka podaje . Potem oceń co to za człowiek i czy nadaje się żeby go wysłać po flaszkę ? Czy jednak pieniądze zgubi lub butelkę pobije ?

 

Lubię Twe ciekawe odpowiedzi :). Wielki szacun.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
W dniu 4.01.2020 o 19:58, manio napisał:

 Pracuję w dużej grupie ludzi  i muszę się szybko orientować czego po kim się spodziewać. Ani to korporacja , ani ja szef. Mieszkam tam gdzie psy du***i szczekają i wrony zawracają :)  Wystarczy czasem podać człowiekowi rękę i już po tym jak ją uściśnie wiesz o nim prawie wszystko :)  Sprawdź kto ma w twoim otoczeniu zimne , miękkie i wilgotne dłonie  :)   i takiego flaka podaje . Potem oceń co to za człowiek i czy nadaje się żeby go wysłać po flaszkę ? Czy jednak pieniądze zgubi lub butelkę pobije ?

 

 

Tak z ciekawości, jaka branża? 

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...
W dniu 21.12.2018 o 13:03, marcino91 napisał:

Ja w nadchodzącym sezonie chcę dwa pnie na kaukazie obsadzić :) po pierwsze sprawdzić kolejną rasę/linię w kontekście zachowania oraz sprawdzenia ich na pożytkach a właściwie na tym co występuje pomiędzy pożytkami głównymi

Jeśli przesiadujesz na naszym forum to powiedz jak Ci się kaukaz spisał? 

 

Mogę jeszcze śmiało dwie matki wymienić w ten weekend, a wszędzie pcham różne krainki dlatego zastanawiam się czy nie zrobić testu z kaukazami, zgodnie z Robiego stwierdzeniem:

 

W dniu 19.12.2018 o 14:36, Robi_Robson napisał:

W zasadzie jedyny argument przemawiający za kaukazami , to duże areały koniczyny nasiennej w pobliżu pasieki .

Bo tak się składa, że tej czerwonej to jest co najmniej kilka hektarów, i jak zakwitła w połowie lipca tak dalej kwitnie. 

Link to comment
Share on other sites

Mój dziadek miał kaukazy. 

Mówił, że mało odporne na grzybicę wapienną czerwiu.

Podobno też roznoszą patogeny po innych ulach, i z innych uli je przynoszą do Twojej pasieki. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.