marcino91 Posted April 30, 2020 Share Posted April 30, 2020 Nacek ilu letnie masz karagany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted April 30, 2020 Share Posted April 30, 2020 O ile dobrze pamiętam, to czteroletnie. Zakwitły dopiero drugi raz i to nie wszystkie. W ubiegłym roku kwiatki pokazały się dużo później, prawie równo z akacją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcino91 Posted May 1, 2020 Share Posted May 1, 2020 Mam u siebie drugi rok teraz ale maja cieżkie warunki glebowe i jakos tak nie spieszy im się ze wzrostem. Pamietam jak rok temu bylem pod Licheniem i rozmawiałem z pszczelarzem to miał miód akacjowo karaganowy? w tym samym czasie z akacją zakwitała właśnie karagana której tam bylo mnostwo i to ona nadawała kolor praktycznie miodu. Do tego jeszcze masa oliwnika. Cos pięknego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted May 1, 2020 Share Posted May 1, 2020 Moich warunki też nie rozpieszczają, ale jakoś przeżyły, oliwniki niestety nie dały rady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michałowa Pasieka Posted May 3, 2020 Share Posted May 3, 2020 Witam, mam pytanie w jakim czasie od ruszenia wegetacji zaczyna kwitnąć robinia akacjowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 4, 2020 Author Share Posted May 4, 2020 Wszystko zależy od lokalnych warunków. Na kwitnienie ma wpływ przede wszystkim temperatura oraz wilgotność i nasłonecznienie. Kwiaty pojawiają się na przełomie V-VI czas kwitnienia to ok. 10 dni. Czasami to 2-3 dni (upały) a czasami 10-14 dni. To chimeryczny pożytek, zawiązki kwiatów są wrażliwe na wiosenne przymrozki, susza i upał w okresie kwitnienia też nie wpływają korzystnie na obfitość wydzielanego nektaru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michałowa Pasieka Posted May 4, 2020 Share Posted May 4, 2020 Tak wszystko rozumiem tylko chodzi mi bardziej o to kiedy powinna zacząć kwinienie tzn. ruszyła wegetacja bo do tej pory akacja była uśpiona teraz na dniach pojawiły się zielonkawe pączki tzn że ruszyła, ale ciekawi mnie ile dni mija od tego momentu do kwitnienia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 4, 2020 Author Share Posted May 4, 2020 Jeśli w tej chwili rozwija się, to powinna zakwitnąć w drugiej połowie V - początkach VI. Jeżeli wystąpią przymrozki - to nie zakwitnie lub pojawią się pojedyncze kwiatostany na wierzchołku. Jeżeli w okresie kwitnienia pojawi się susza i upały to pszczoły nie będą z tego dużo miały (rym)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michałowa Pasieka Posted May 4, 2020 Share Posted May 4, 2020 Puki co troche popadało i przymrozków też nie widać może akacja w tym roku troche wziątku da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 4, 2020 Author Share Posted May 4, 2020 3 minuty temu, Michałowa Pasieka napisał: i przymrozków też nie widać To szczęściarz z Ciebie. W moich stronach na 12 i 13 V przymrozki... oby się te prognozy nie sprawdziły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żaki-Czan Posted May 4, 2020 Share Posted May 4, 2020 U mnie kończą się wiśnie, za to zakwitły jabłonie przeróżnych odmian, a czerwona porzeczka zawiązała już owoce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 7, 2020 Author Share Posted May 7, 2020 Rodzime gatunki; - bagno zwyczajne - bluszczyk kurdybanek - glistnik jaskółczeziele - macierzanka piaskowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 Sławomir, zapytam cię ty jesteś specjalista w tych tematach chociaż i inni również. W 18 r. na wiosnę posiałem trochę nasion amorfy, pięknie wzeszły i jesienią posadziłem docelowo 18 szt. W 19 r. pięknie się rozrosły, przyrostu ok 80 cm a może i więcej i większość zakwitła. Ale sam pień jeszcze cienki. W tym roku pomyślałem, że jak będą przyrosty takie lu zapewne większe, to jak przyjdą wiatry to staranują. Jak pomyślałem tak uczyniłem bez zastanowienia. Przyciąłem od 20 do 30 cm. Po kilku dniach przemyślałem, że to był zły pomysł. Obecnie ruszyła wegetacja i jest tak jak myślałem, przyciąłem pąki liściowe które dają przyrosty a pozostał tylko obfity kwiatostan. Czy jest nadzieja, że jakoś z tego wyjdą, zapewne ograniczyłem normalny rozwój rośliny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 Dobrze zrobiłeś, zagęściłeś krzew a przez to będziesz miał więcej pędów zakończonych kwiatostanami. Lubi pełne słońce i znosi suche gleby. Źle znosi przesadzanie - zwłaszcza starsze egzemplarze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 Nie tylko ładne i rodzime , ale jeszcze do tego użytkowe . Bagno zwyczajne można wypić jako herbatkę i stosować na ukąszenie komarów . Bluszczyk kurdybanek - Można wypić zamiast melisy , lub zastosować jako przyprawę do mięs . Zaprzyjaźniony serowar dodaje go również do serów kozich . Glistnik jaskółcze ziele od wieków pomarańczowe mleczko tego ziela stosowane było do zwalczania kurzajek . Macierzanka piaskowa to w zasadzie ziele "na wszystko" . Między innymi łagodzi "kaszel palacza" . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 no chyba trzeba założyć temat porady babki z rancza:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 12, 2020 Author Share Posted May 12, 2020 Bagno zwyczajne - w XIX wieku pewna nacja na terenach Polski, używała liści tego gatunku przy warzeniu piwa. Rozcieńczone szybciej upijało "degustatorów" tego trunku...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 17 minut temu, mirek. napisał: no chyba trzeba założyć temat porady babki z rancza:P Z cyklu co poleciłby Radek Pazura ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted May 12, 2020 Share Posted May 12, 2020 poważnie mówiłem pisałem sam jaskółczym zielem leczyłem kurzajki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 13, 2020 Author Share Posted May 13, 2020 Trochę "egzotów" cieszących się dużym zainteresowaniem ze strony pszczół; Fotergilla większa (Fothergilla major) - słodko-miodowy, silny zapach oryginalnych kwiatów, Kalina koreańska (Viburnum carlesii) - dla mnie pod względem zapachu roślina na podium, Kasztanowiec gładki (Aesculus neglecta), Oliwnik baldaszkowy (Elaeagnus umbellata), Oliwnik wielokwiatowy (E. multiflora), Pigwowiec japoński (Chaenomeles japonica) na zdjęciu w odmianie ogrodowej, Trzmielina wielkoowocowa (Euonymus latifolius), Piwonia kaukaska (Paeonia caucasica) pyłkodajna, Piwonia Młokosiewicza ( P. mlokosewitschii) j.w., Klon japoński (Acer japonicum), Klon palmowy (A. palmatum). Na koniec największy pod względem ilości dostarczanego nektaru i pyłku pożytek w mojej kolekcji roślin - ponad 30-letni szpaler, 70 m długości klonu ginnala (Acer ginnala) - rewelacyjny. Co roku kwitnie obficie i nie straszne mu mrozy czy susza. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 18, 2020 Author Share Posted May 18, 2020 Jarząb pospolity. Jesion mannowy - licznie oblatywany. Kasztanowiec czerwony w odm. 'Briotii'. Różanecznik. Jedno z kilku, naturalnych poideł dla pszczół na mojej pasiece (na zdjęciu naturalnie uformowana niecka w potężnym głazie narzutowym). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted May 18, 2020 Share Posted May 18, 2020 W dniu 7.05.2020 o 17:45, Quidam napisał: Rodzime gatunki; - bagno zwyczajne - bluszczyk kurdybanek - glistnik jaskółczeziele - macierzanka piaskowa Sławomir zapytam. Te żółte 4 płatkowe kwiatki to glistnik jaskółcze ziele. Wczoraj natrafiłem na niego obecnie kwitnie. Powiedz, to jest używane dla pszczół, jako dodatek przy zakarmianiu czy na warrozę? I jak to stosować. Czy teraz odpowiedni moment do zebrania i suszenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted May 18, 2020 Share Posted May 18, 2020 Na zdjęciu nie widać dokładnie liści, czy takie podobne do jesionu klonolistnego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted May 18, 2020 Share Posted May 18, 2020 Podejrzałem w sieci to nie jest to inne ma liście, kwiat podobny 4 płatkowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 18, 2020 Author Share Posted May 18, 2020 12 minut temu, harcerz1020 napisał: Te żółte 4 płatkowe kwiatki to glistnik jaskółcze ziele. Wczoraj natrafiłem na niego obecnie kwitnie. Powiedz, to jest używane dla pszczół, jako dodatek przy zakarmianiu czy na warrozę? I jak to stosować. Czy teraz odpowiedni moment do zebrania i suszenia? Zrobiłem w ubiegłym sezonie mieszankę glistnika, wrotycza i bylicy piołun. Wywarem spryskałem ramki. W następne dni mogłem podejść do uli tylko w kombinezonie kosmonautów. 12 minut temu, harcerz1020 napisał: Na zdjęciu nie widać dokładnie liści, czy takie podobne do jesionu klonolistnego? Na zdjęciu masz liść. To roślina ruderalna i pospolita (chyba miałeś na myśli klona jesionolistnego - bo tylko takiego znam). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.