Quidam Posted June 7, 2020 Author Share Posted June 7, 2020 C.d. - piwonia krzewiasta (pyłkodajna), - głóg, - irga płożąca (intensywnie oblatywana), - jarząb pospolity (j.w.), - róża gęstokolczasta (j.w. - pyłek), - azalia pontyjska (czysty gatunek). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiotrekF Posted June 13, 2020 Share Posted June 13, 2020 Bawiłem się .... będąc w Puszczy N. .... też kwitnące ale takie ..... no bawiłem się : PF Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted June 14, 2020 Author Share Posted June 14, 2020 Byliny; - arcydzięgiel litwor (jeszcze raz prezentacja), - kozłek lekarski (posadzony raz daje liczny samosiew), Pnącza; - aktinidia pstrolistna ("kiwi") - bardzo licznie oblatywane pnącze ; -na okazie męskim - pyłek, na żeńskim - nektar. Szczerze polecam jako pnącze wybitnie pożytkowe i ozdobne. Krzewy; - amorfa krzewiasta, - kruszyna pospolita (na zdjęciu w odmianie 'Fine Line'), - iglicznia trójcierniowa w odmianie 'Goofy' - krzaczasta, wolno rosnąca odmiana w przeciwieństwie do gatunku. Drobne, niepozorne kwiaty chętnie odwiedzane przez pszczoły. Drzewa; - robinia akacjowa ("akacja") w odmianie 'Frisia' - żółtolistna forma gatunku. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted June 18, 2020 Share Posted June 18, 2020 W dniu 19.05.2020 o 19:55, Quidam napisał: Jednoznacznej odpowiedzi nie mogę Ci udzielić, czy to będzie 10 czy 14 dni. Niskie temperatury (zwłaszcza nocą) spowalniają rozwój. Np. róże mają już trzytygodniowe spóźnienie w rozwoju - kwitnięciu. Wszystko przez nocne spadki temperatur i katastrofalną suszę. Aby rozwieść wszelkie wątpliwości powiem Wam, że w tym roku rzepak kwitl rekordowo długo bo od 23 kwietnia do 6 czerwca a więc 6 tygodni. I najwięcej nektaru pszczoły zbierały na nim w przedziale od 23 maja gdy pogoda się w końcu ustabolizowala, jednocześnie kiedy wyszło mi ok 40 rojów w ciągu 2 tygodni. Mimo to polnadstawki wielkopolskie były pełne rzepaku w każdej rodzinie co dla mnie jest sukcesem. Do tego jeszcze miodnie boczne (leżaki) i wynik był całkiem niezły. Wracając do tematu kwitnienia - lipa będzie w tym roku słaba u nas. Mało kwiatostanow jest na drzewach. Zobaczymy co wyjdzie w rzeczywistości bo wszystkich nie obejrzałem ale jest jedno takie na naszym podwórzu, które od 50 lat jest wyznacznikiem ile miodu lipowego będzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted June 19, 2020 Share Posted June 19, 2020 16 godzin temu, Krzychu napisał: lipa będzie w tym roku słaba u nas. Mało kwiatostanow jest na drzewach. Zobaczymy co wyjdzie w rzeczywistości bo wszystkich nie obejrzałem ale jest jedno takie na naszym podwórzu, które od 50 lat jest wyznacznikiem ile miodu lipowego będzie A ja wróżę , że będzie dobry rok na lipę . Oby było komu zbierać . Deszcze są u nas prawie codziennie . Wilgotność powietrza wysoka . Ciepło . A kwiatów na lipach widzę , że nie zabraknie . Oby wiatr nie wysuszał nektarników. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted June 19, 2020 Share Posted June 19, 2020 48 minut temu, Robi_Robson napisał: A ja wróżę , że będzie dobry rok na lipę . Oby było komu zbierać . Deszcze są u nas prawie codziennie . Wilgotność powietrza wysoka . Ciepło . A kwiatów na lipach widzę , że nie zabraknie . Oby wiatr nie wysuszał nektarników. Zazwyczaj jeden z czynników, który ma wpływ na zbiory miodu, a jednocześnie jest niezbędną składową - się nie sprawdza. I w tym roku może to być jak mówisz. Oby było komu zbierać. Bo tyle rozrojonych pszczół co było to może być różnie. Teraz jest okazja na łączenia itp Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał Posted June 19, 2020 Share Posted June 19, 2020 Nieco później niż normalnie zakwitła trojeść amerykańska. Za to bardzo obficie. Od tygodnia kwitnie amorfa. A od wczoraj pierwsze lipy na mojej działce. Koniec sezonu się zbliża po po lipie już będzie dość pusto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted June 19, 2020 Share Posted June 19, 2020 W Wawce lipy szerokolistne w pełni kwitnienia. Zapach odurzający. Nie wiem czy z tego, ale nawet słabiaki odkładają coś w ramkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted June 19, 2020 Share Posted June 19, 2020 U mnie niestety akacja kwitla tylko 2 dni. Tutaj zrobilem zdjecie w pierwszy dzien kwitnienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted June 20, 2020 Share Posted June 20, 2020 Dziś pojawiły się u mnie pierwsze kwiaty lipy szerokolistnej . Oznajmiły początek końca sezonu na Warmii . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubek33 Posted June 20, 2020 Share Posted June 20, 2020 a u mnie kwitną już tydzień - lipy szerokolistne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted June 21, 2020 Author Share Posted June 21, 2020 Na zakończenie kilka ciekawych, oryginalnych gatunków, chętnie oblatywanych przez pszczoły. - dereń chiński, - dereń pagodowy, - dereń skrętolistny, - jesion mannowy, - kokwicja chińska, - stewarcja kameliowa, - żółtodrzew, - błotnia (kląża) leśna. Pozdrawiam. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ikop74 Posted June 27, 2020 Share Posted June 27, 2020 Czy możecie polecić coś wartościowego, co kwitnie przed lipą drobnolistną? Bo widzę, że u mnie jest teraz słabo, mam wrażenie że od wtorku miodu jakby lekko ubyło w miodni, a pogoda dopisuje. Najlepiej coś do posadzenia na stałe. Bo że facelię czy grykę można posiać tak żeby kwitła w czerwcu, to wiem. Mam jeżynę bezkolcową i żylistek (niestety po 1 szt....) - są oblegane przez pszczoły. No i ligustr pospolity, ale tego to mam w planie obcinać przed kwitnieniem, bo ponoć powoduje gorzki miód. Być może zioła już o też o tej porze kwitną (mam kocimiętkę, lawendę i szałwię), ale moje młode sadzonki, jeszcze im trzeba trochę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted June 28, 2020 Share Posted June 28, 2020 Tawuła, śnieguliczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted June 30, 2020 Share Posted June 30, 2020 W dniu 27.06.2020 o 23:42, ikop74 napisał: ligustr pospolity, ale tego to mam w planie obcinać przed kwitnieniem, bo ponoć powoduje gorzki miód. Wiele roślin sprawia , że miód z ich udziałem jest gorzki . Ligustr , dąb , czeremcha . Ale właśnie ta domieszka goryczki dodaje miodom smaku . Przecież nie będziesz odbierać miodu odmianowego ligustrowego . Chyba ? A w mieszaninie ( wielokwiacie ) odrobina goryczki nie zaszkodzi . A wręcz przeciwnie . Wzdłuż całej pasieki od strony drogi mam żywopłot naturalny , nie formowany z przewagą ligustra . Miejscami ponad 3m. wysoki . Uwierz mi , że jeszcze nikt mi nie powiedział , że mój miód jest gorzki . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted July 1, 2020 Author Share Posted July 1, 2020 Trochę bylin; dziewanna - pyłkodajna, krwiściąg lekarski, smotrawa okazała, trędownik bulwiasty - uważany przez wielu za "królową" wśród bylin pod względem miododajności. Moim zdaniem, wszystkie byliny posadzone na żyznych i wilgotnych glebach mogą aspirować do miana "królowych miododajności"... przetacznikowiec - prezentowany na łamach forum - nadzwyczajny pod względem zainteresowania ze strony pszczół. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted July 12, 2020 Share Posted July 12, 2020 Kwitną wiesiołki ale pszczółek nie widać bo zimno. A tutaj mój żylistek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted July 13, 2020 Share Posted July 13, 2020 Dziś na fejsie widziałem pierwsze zdjęcie kwitnącej nawłoci. ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ikop74 Posted July 13, 2020 Share Posted July 13, 2020 10 godzin temu, michal79 napisał: Dziś na fejsie widziałem pierwsze zdjęcie kwitnącej nawłoci. ? ? Koniec lata? ? No, ale w takim razie mogę już wyruszyć na poszukiwania nawłoci w okolicy mojej pasieki... bo prawdę mówiąc nie mam pojęcia czy jest czy jej nie ma. Jest niedaleko trochę nieużytków, ale nigdy nie zwracałam uwagi co tam rośnie. Zresztą, gdybyście mnie jeszcze pół roku temu zapytali gdzie u nas rosną lipy, to umiałabym wskazać tylko jedno drzewo, a raczej miejsce w którym rosło i gdzie w dzieciństwie raz mi się zdarzyło lipę zrywać. Dzięki pszczołom stałam się bardziej spostrzegawcza.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted August 1, 2020 Share Posted August 1, 2020 Rozkwita przegorzan i szczeć . Po kilku latach oczekiwania zakwitła u mnie kilka dni temu po raz pierwszy trojeść od Władka z Olkusza . Kwitną już na całego niecierpki . Dosyć mocno (jak nigdy) oblatywane są kwiaty krwawnika . Tak mocno , że wstrzymałem koszenie wybiegu dla drobiu , bo na każdym kwiatostanie były pszczoły . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiotrekF Posted August 8, 2020 Share Posted August 8, 2020 Na dzisiejszej nawłoci : PF Ps ponieważ już po.... na wczorajszej ? 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted August 20, 2020 Share Posted August 20, 2020 Na działce kwitnie niecierpek to znak trzeba brać się za karmienie na zimę ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tikcop Posted August 20, 2020 Share Posted August 20, 2020 Środek sierpnia przecież. Do zimy jeszcze długo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 20, 2020 Share Posted August 20, 2020 tylko pytanie kiedy zima przyjdzie w pażdzierniku normalnie czy jak ostatnio w styczniu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tikcop Posted August 20, 2020 Share Posted August 20, 2020 Czytając i oglądając panika gejming po internatach i jutubach z pewnikiem już jutro. Potem lament bo oszukana rodzina desperacko zaczyna czerwienie w październiku aby choć trochę młodzieży dotrwało do maja. Oficjalna wersja to zgona na warozę i późne poplony. Niekceptowalna to wadliwa gospodarka dobra parę dekad temu. Klimat nie jest constant. Nie nie grozi nam roztopienie lodowców. Wystarczy tylko zmiana cyrkulacji i wali chłodem jak z porządnej lodówki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.