Krzychu Posted February 15, 2022 Share Posted February 15, 2022 W zasadzie dwa tygodnie temu (bo z 1.02.) można byłoby już dodać to zdjęcie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted March 13, 2022 Author Share Posted March 13, 2022 W moich stronach pierwsze, znaczące obloty. Do kwitnących ranników dołączyły krokusy. Pojawiły się również pierwsze kwiaty przylaszczki pospolitej i ziarnopłonu wiosennego. Lada chwila zakwitnie dereń jadalny. Sporo zbieraczek obserwuję na kwiatostanach męskich żywotnika 'Smaragd', nie wiem czy są tak zdeterminowane - zgodnie z przysłowiem "Jak się nie ma co się lubi..." , czy pyłek z żywotnika jest aż tak atrakcyjny...? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted March 13, 2022 Share Posted March 13, 2022 Sławomir, zapytam. W ub. r. 1 czerwca posadziłem 5 perełkowców j. takie 20 cm i po 3,4 odgałęzienia. Wyprowadziłem po jednym pedzie i zasiliłem. Rosły cały wrzesień do wysokości 1,7 - 2 m bez rozgałęzień. Podwiązywałem ale czubki trochę sie zagięły. Pędy nie grubsze niz 1 cm. Na zimę wykopałem i zimuję w gospodarczym. Jak prowadzić to drzewo, pęd wiodący do góry i boczne rozgałęzienia, czy rozgalęzić na pewnej wysokości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted March 14, 2022 Author Share Posted March 14, 2022 12 godzin temu, harcerz1020 napisał: Na zimę wykopałem i zimuję w gospodarczym. W jakim celu ? Perełkowiec źle znosi przesadzanie. 12 godzin temu, harcerz1020 napisał: Jak prowadzić to drzewo, Jak Tobie wygodnie. Ja wszystkie gatunki drzewiaste podkrzesuję do wysokości 2-2,2 m, czasami przeprowadzam cięcia korygujące samej korony (prześwietlenie korony - wycinam gałęzie krzyżujące się lub osłabione). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted March 14, 2022 Share Posted March 14, 2022 (edited) 4 godziny temu, Quidam napisał: W jakim celu ? Perełkowiec źle znosi przesadzanie. Jak Tobie wygodnie. Ja wszystkie gatunki drzewiaste podkrzesuję do wysokości 2-2,2 m, czasami przeprowadzam cięcia korygujące samej korony (prześwietlenie korony - wycinam gałęzie krzyżujące się lub osłabione). Dzięki. Nie wiedzialem, że źle znosi przesadzanie. Ewodia przesadzania nie odczuwa. Czy można go obecnie posadzić do gruntu. Trzymam go w pojemnikach PCV i obawiam się żeby korzenie nie podgniły. Sprzedawca sadzonek (Szkółki Konieczko) perełkowca podaje, że docelowa rozpiętość tylko 2-3 m a wysokość 5-10m. Korona tylko 2-3 m ? Edited March 14, 2022 by harcerz1020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted March 14, 2022 Author Share Posted March 14, 2022 6 godzin temu, harcerz1020 napisał: Czy można go obecnie posadzić do gruntu Koniecznie - najwyższy czas. 6 godzin temu, harcerz1020 napisał: docelowa rozpiętość tylko 2-3 m To promień korony, a nie jego średnica. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 5, 2022 Share Posted April 5, 2022 Kto z Poznania lub okolic to zauważył, że mirabelki już kwiaty puściły, a krzewy ładnie zielone liście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted April 5, 2022 Share Posted April 5, 2022 14 minut temu, Krzychu napisał: Kto z Poznania lub okolic to zauważył, że mirabelki już kwiaty puściły, a krzewy ładnie zielone liście U mnie małe pąki i to nie u wszystkich. Posadziłem tego i ałyczy z 1500szt na żywopłot. Może kiedyś jakiś pożytek dla pszczół będzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 7, 2022 Share Posted April 7, 2022 Mogę dodać że dziś jadąc w Poznaniu drogą widziałem na poboczu /skarpie, że już mniszek zaczyna kwitnienie. O godzinie 8.00 już 13 stopni było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted April 7, 2022 Share Posted April 7, 2022 Oj a nie podbiał ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted April 7, 2022 Share Posted April 7, 2022 (edited) Lubelskie: na moim trawniku od paru tygodni kwitnie gwiazdnica pospolita, na której głównie muchy teraz bytują. Ale podobno też jest pożytkiem dla pszczół. Przed samym atakiem zimy zaczął kwitnąć bluszczyk kurdybanek, o dziwo bardzo się rozplenił, w zeszłym roku przywiozłem zaledwie kilka kawałków darni. Teraz są już całe placki niebieskich kwiatków. Obie rośliny jadalne. Smakowo gdzieś między szczypiorkiem, porem, a rzodkiewką. Edited April 7, 2022 by michal79 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 12 godzin temu, michal79 napisał: Smakowo gdzieś między szczypiorkiem, porem, a rzodkiewką. kurdybanka kiedyś się do kartofli na wsiach zamiast pietruchy czy kopru dawało. Trzeba mieć dużo samozaparcia że by w tym odnaleźć te smaki o których wspominasz, niemniej zawsze wiosną trochę tego zjadamy z czystej potrzeby odmiany. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 3 minuty temu, gajowy napisał: kurdybanka kiedyś się do kartofli na wsiach zamiast pietruchy czy kopru dawało. Trzeba mieć dużo samozaparcia że by w tym odnaleźć te smaki o których wspominasz, niemniej zawsze wiosną trochę tego zjadamy z czystej potrzeby odmiany. Są różne smaki w zależności od ziemi, z której wyrosło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 45 minut temu, michal79 napisał: Są różne smaki w zależności od ziemi, z której wyrosło Muszę kiedyś w takim razie spróbować twojego lubelskiego kurdybanku na lessowych glebach rosnącego. Ten mój co rośnie na piasku aromatyczny bardzo nie jest. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 14 godzin temu, daro napisał: Oj a nie podbiał ? Właśnie nie wiem. Z czego kojarzę to podbiał kwitnie znacznie wcześniej niż mirabelki. A tu mirabelki już w pełni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 11 minut temu, Krzychu napisał: 15 godzin temu, daro napisał: Oj a nie podbiał ? Właśnie nie wiem. Z czego kojarzę to podbiał kwitnie znacznie wcześniej niż mirabelki. A tu mirabelki już w pełni. W zeszłym tygodniu widziałem kwitnącego mniszka w okolicach Inowłodzu. Koło domu pod Warszawą jeszcze wtedy nie kwitł. Wystarczyło odjechać te 100km na południe... I na 100% był to mniszek, specjalnie podszedłem sprawdzić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 (edited) "Moja" gwiazdnica Edited April 8, 2022 by michal79 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted April 8, 2022 Share Posted April 8, 2022 (edited) Lubelski bluszczyk kurdybanek i gwiazdnica Edited April 8, 2022 by michal79 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 8, 2022 Author Share Posted May 8, 2022 W podszycie mój bluszczyk kurdybanek (fot.1). Najbardziej efektownie obecnie prezentują się jabłonie (fot.2 i 3). Z przymrużeniem oka... Czas na kwitnienie lip (fot.4,5 i 6). Co prawda w tunelu foliowym dwuroczne szczepy nowych dla mojej kolekcji lip, które już prezentowałem. 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted May 13, 2022 Share Posted May 13, 2022 W dniu 8.05.2022 o 14:44, Quidam napisał: Czas na kwitnienie lip (fot.4,5 i 6). Co prawda w tunelu foliowym dwuroczne szczepy nowych dla mojej kolekcji lip, które już prezentowałem. Na miód towarowy to pewnie za mało?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 13, 2022 Author Share Posted May 13, 2022 Jeśli masz na myśli tu i teraz – to masz rację. Biorąc pod uwagę następne 5-10-15 lat, przy masowych nasadzeniach egzemplarzy szczepionych, można mieć nadzieję na jakiś konkretny pożytek (przy założeniu, że pogoda dopisze podczas kwitnienia – upał i susza…). Mam do wysadzenia jesienią 43 okazy szczepione – 8 gatunków w tym 5 nowych w mojej kolekcji - po 1,5 rocznej uprawie (okulizacja śpiącym oczkiem w VIII 2020) mają teraz 2-2,5 m wysokości i wykształcone kwiatostany. Dzięki temu zabiegowi, kolekcja lip jakie rosną w sąsiedztwie pasieki wzrosła do 16 gatunków i 32 odmian. Pisałem już na łamach forum, że każdy prawdziwy pszczelarz powinien pozostawić po sobie przynajmniej 15-20 sztuk posadzonych lip i to nie ważne czy uzyskanych drogą generatywną (wysiew) czy wegetatywną (szczepienie). Dla tych bardziej niecierpliwych mam taką sentencję - „Naucz się szczepić pszczelarzu – to nic trudnego”… Piszę całkiem poważnie – wystarczy; - bardzo ostry nóż (może być ten do tapet z wysuwanym ostrzem), - kilka gumek szkółkarskich (w ostateczności paski folii polietylenowej np. wycięte z jednorazówek), - zrazy 3-5 pąkowe pobrane w fazie uśpienia, - podkładka lipy najlepiej w doniczce w tunelu. W ostateczności rosnąca w gruncie (tu trzeba się liczyć ze słaba udatnością – chłody, susza, ptaki i inna zwierzyna). Kierować się dwoma zasadami ; - zraz (część naszczepiana) koniecznie w fazie uśpienia (ścinana w lutym-marcu), - podkładka w doniczce czy gruncie w fazie ruszania soków (rosnące korzenie). Kilka prób - najprostszą metodą - przez stosowanie w miejscu, w którym średnica obu komponentów jest taka sama. Drewno lip jest miękkie, miazga szeroka – razem w wierzbą to najprzyjemniejszy gatunek do nauki szczepienia. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted May 20, 2022 Share Posted May 20, 2022 Czy ten rzepak będzie jeszcze nektarować? W tej miejscówce nie padało od końca marca lub początku kwietnia. Jest jedna wielka susza. Na warmii rzepak od tygodnia jest w pełni zakwitu a tutaj wygląda jak poniżej, przy czym kwiatostanów już brak a pojawiły się koszyczki z ziarenkami. Rozumiem, że pomimo, że dziś popada deszcz w nocy to i tak już nie zakwitnie lepiej ale jest szansa, że zanektaruje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted May 21, 2022 Share Posted May 21, 2022 Ale biedny ten rzepak . U mnie rzepak po pachy i jest tego setki hektarów w zasięgu wzroku. Natomiast facelia posiana na początku kwietnia miejscami ma 10cm a miejscami nie ma jej wcale Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted May 21, 2022 Share Posted May 21, 2022 (edited) Koło domu w Sulejówku sąsiad ma szpaler berberysu. Kwitnie ładnie, pachnie ale żadnej pszczoły na nim, tylko jakieś muchy. Nie wiem na co te moje pszczoły lecą. Rzepak w którym stoją moje wygląda lepiej niż ten ze zdjęć Krzyśka. Ale efekt niespecjalny... Na borówkę to za bardzo nie liczę. Edited May 21, 2022 by gajowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted May 21, 2022 Share Posted May 21, 2022 48 minut temu, Robi_Robson napisał: Ale biedny ten rzepak W porównaniu do tego w Lipo***ie to tragedia, u nas to 180 ha takiego: https://photos.app.goo.gl/VNanykD9eZc4R1cG6 Jeśli są jeszcze na niektórych sztukach kwiatostany to po dzisiejszym deszczu powinien jeszcse troszkę rozkwitnąć i zacząć w końcu nektarować ten że zdjęć ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.