Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Sezon 2021


michal79

Recommended Posts

1 minutę temu, Brzytwiarz napisał:

. Ja Tadku sie do amitrazy nie przekonuje mi śmierdzi i jest maks szkodliwsza niż kwas.

Dla mnie też śmierdzi i poza tym jak nie chcesz to nie musisz , chyba nikt Ciebie do tego nie zmusza i każdy z nas ma rozum i sobie sam wybiera sposób walki z warrozą i to się nazywa wolość wyboru. 

 

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Brzytwiarz napisał:

dokładnie tak też uważam. Wiadomo jedno zawsze lepiej leczyć niż nie leczyć. Ponoć wycofanie tic taku to nie przypadek. 

Zgoda Daniel , zależy od przypadku . Nie ma co dalej dywagować , chyba że może wynajdą jakąś nową szczepionkę na warroa , ale to marzenie , kto za to by zapłacił ?

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Brzytwiarz napisał:

Ja Tadku sie do amitrazy nie przekonuje mi śmierdzi i jest maks szkodliwsza niż kwas.

Nie wiem o co ci tam znowu chodzi z tą amitrazą masz jakieś omamy w linku jest zupełnie coś innego jak piszesz. Mam nadzieję że te roje które ciągle zbierasz na odbudowanie swojej pasieki to pomijasz jeśli pochodzą od amitrazowców. ?

Druga sprawa to zapraszam na badanie mojego miodu i wosku zamiast paplać po próżnicy jak znajdziesz coś z amitrazy to cie tutaj publicznie przeproszę.

Uprzedzam że moje miodnie wraz z ramkami na miód( grubsze 3,5 -4,0 cm) leżą od lipca w magazynie i nigdy dymku z apiwarolu nie widziały.PK

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, tikcop napisał:

 

Głupi wpis. Z KM czy KS wystarczy raz przed wychowem czerwiu zimowego. Przed Sylwestrem tylko KS a i to zależne od sytuacji.

Czytałem głupsze tutaj na forum. Na przykład ten żeby nie karmić pszczół w sierpniu bo się rozmnaża warrozę.To dopiero Nobel z biologii.PK

Link to comment
Share on other sites

1 hour ago, piotrpodhale said:

Nie wiem o co ci tam znowu chodzi z tą amitrazą masz jakieś omamy w linku jest zupełnie coś innego jak piszesz. Mam nadzieję że te roje które ciągle zbierasz na odbudowanie swojej pasieki to pomijasz jeśli pochodzą od amitrazowców. ?

Druga sprawa to zapraszam na badanie mojego miodu i wosku zamiast paplać po próżnicy jak znajdziesz coś z amitrazy to cie tutaj publicznie przeproszę.

Uprzedzam że moje miodnie wraz z ramkami na miód( grubsze 3,5 -4,0 cm) leżą od lipca w magazynie i nigdy dymku z apiwarolu nie widziały.PK

 

Witki opadają. Im dalej w las tym ciemniej bo:

nigdy nie mówiłem że zbieram rójki na odbudowę swej pasieki ?? to pierwsza sprawa druga to poza jedną rodzinką wyciągniętą z dachu (susz z czerwiem umieszczany w ramkę) to nie kojarzę bym zbierał rójki z plastrami i woszczyną ale to jakaś inna historia którą tylko ty chyba znasz. Co do drugiej sprawy to chwała Ci za to że tak robisz i masz inna miodnie bo to faktycznie wyklucza kontakt amitrazy w stopniu bezpośrednim, pozostaje tylko potem co z tym woskiem robisz bo w nim coś zostanie.  Butelki plastikowe też są przecież cacy i zdrowe. Tak jak już pisałem chcesz leczyć lecz. Twój cyrk twoje małpy mi amitraza śmierdziała, śmierdzi i będzie śmierdzieć. Co do ilości rodzinek to zazimowałem tyle ile miałem skrzynek i jak będzie tak jak wygląda to zepsuje rynek bo oddam w przyszłym roku tanio odkłady by zeszły na pniu. 

Link to comment
Share on other sites

1 hour ago, Brzytwiarz said:

Butelki plastikowe też są przecież cacy i zdrowe.

Daniel bardzo dobry przyklad.  Po latach okazuje sie ze byly szkodliwe i co? Ano nic, zmienili skladnik na inny by znow po latach sie okazalo ze jeszcze gorszy syf.   Choćby Amitraza w tych dwkach byla nie szkodliwa dla czlowieka to niestety kleszcz robi sie sprytniejszy a co za tym idzie ludziska jak kiedys spalali 4 tableki to dzisiaj 10-15szt.  Kwas szczawiowy jest tez szkodliwy i dlatego mocno odradzam stosowania paskow w czasie wziatku.  

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Brzytwiarz napisał:

Witki opadają. Im dalej w las tym ciemniej bo:

nigdy nie mówiłem że zbieram rójki na odbudowę swej pasieki ?? to pierwsza sprawa druga to poza jedną rodzinką wyciągniętą z dachu (susz z czerwiem umieszczany w ramkę) to nie kojarzę bym zbierał rójki z plastrami i woszczyną ale to jakaś inna historia którą tylko ty chyba znasz. Co do drugiej sprawy to chwała Ci za to że tak robisz i masz inna miodnie bo to faktycznie wyklucza kontakt amitrazy w stopniu bezpośrednim, pozostaje tylko potem co z tym woskiem robisz bo w nim coś zostanie.  Butelki plastikowe też są przecież cacy i zdrowe. Tak jak już pisałem chcesz leczyć lecz. Twój cyrk twoje małpy mi amitraza śmierdziała, śmierdzi i będzie śmierdzieć. Co do ilości rodzinek to zazimowałem tyle ile miałem skrzynek i jak będzie tak jak wygląda to zepsuje rynek bo oddam w przyszłym roku tanio odkłady by zeszły na pniu. 

 No opadają nie tylko witki jak się czyta konkluzje naukowe typu, szkodliwe 10 lat bo śmierdzi. Nie bój nic ormo czuwa ? i donosi co się tam na wiosnę wyprawia.....

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Jednej? 

 Co opisuję to i pokazuję i to działa. I to jest ta różnica.

 

Bo na przykład wieży 9 korpusowej u mnie nie ma. Matek kupnych nie ma.

 

Mogę taką porą podejść do dowolnego ula, bez dymu i podnieść folię a pszczoły nadal będą spokojne. 5-7 uliczek. Tak nie było parę lat temu.

Link to comment
Share on other sites

SŁAWOMIR, w dyskusji z Maniem, dziękowałeś mu, że cię namówił na ule bez górnej wentylacji, tak chyba było. Czyli bez powałki na foli lub beleczkach? Powiedźcie w takim razie dlaczego pszczółkom w tej wersji tak dobrze, że nie wiedzą jak im dobrze? A z górną wentylacja (powałka, pajączki, daszek wentylowany) tak im źle?

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

11 hours ago, piotrpodhale said:

 No opadają nie tylko witki jak się czyta konkluzje naukowe typu, szkodliwe 10 lat bo śmierdzi. Nie bój nic ormo czuwa ? i donosi co się tam na wiosnę wyprawia.....

A qture to ormo tak donosi ??

Link to comment
Share on other sites

2 hours ago, harcerz1020 said:

A z górną wentylacja (powałka, pajączki, daszek wentylowany) tak im źle?

 

Wczoraj podnioslem daszki i co zobaczylem?  Pszczoly zakitowaly wszystko zostawiajac 1/2cm kw.  To tak sie zastanawiam kiedy to potrzeba tych piec pajaczkw w powalce?

Zdzislaw wystarczy obserwowac co pszczolki robia i ich nie uszczesliwiac nadgorliwoscia pszczelarza. 

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Beeman napisał:

Wczoraj podnioslem daszki i co zobaczylem?  Pszczoly zakitowaly wszystko zostawiajac 1/2cm kw.  To tak sie zastanawiam kiedy to potrzeba tych piec pajaczkw w powalce?

Zdzislaw wystarczy obserwowac co pszczolki robia i ich nie uszczesliwiac nadgorliwoscia pszczelarza. 

W warszawiakach gdzie mam połowę gniazda przykryte półpowałką z pajączkiem a drugą połowę beleczkami - uwiązały kłąb tam gdzie są beleczki. Zakładam, że wola tam gdzie cieplej 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Beeman napisał:

Wczoraj podnioslem daszki i co zobaczylem?  Pszczoly zakitowaly wszystko zostawiajac 1/2cm kw.  To tak sie zastanawiam kiedy to potrzeba tych piec pajaczkw w powalce?

Zdzislaw wystarczy obserwowac co pszczolki robia i ich nie uszczesliwiac nadgorliwoscia pszczelarza. 

Ja wiem, że pszczółki lubią ciepło. W upały myślę, że pajączki są potrzebne i daszek wentylowany. Pajączki sobie zakitowały, jedne więcej inne mniej. Na zimę na pajączki rzucam jakieś ocieplenie lub osłaniam tylko pajączki. Pozostają tylko w rogach otworki fi 20 praktycznie poza zatworem i otwarte otworki wentylacyjne  w daszku. Dennica osiatkowana. Przy pełnym uszczelnieniu góry w ulu była zielona pleśń, w rogach najwięcej i pas od strony wlotku.  

Link to comment
Share on other sites

W dniu 11.11.2020 o 07:41, harcerz1020 napisał:

Ja wiem, że pszczółki lubią ciepło. W upały myślę, że pajączki są potrzebne i daszek wentylowany. Pajączki sobie zakitowały, jedne więcej inne mniej. Na zimę na pajączki rzucam jakieś ocieplenie lub osłaniam tylko pajączki. Pozostają tylko w rogach otworki fi 20 praktycznie poza zatworem i otwarte otworki wentylacyjne  w daszku. Dennica osiatkowana. Przy pełnym uszczelnieniu góry w ulu była zielona pleśń, w rogach najwięcej i pas od strony wlotku.  

 

No i odnośnie ocieplenia uli na zimę... 

Ocieplać czy nie ocieplać? Wentylację górną mam już prawie w każdym uku... 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Krzychu napisał:

 

No i odnośnie ocieplenia uli na zimę... 

Ocieplać czy nie ocieplać? Wentylację górną mam już prawie w każdym uku... 

Jeżeli masz górną wentylację tj. ujście powietrza z korpusu przez powałkę pod daszek i daszek z wentylacją, to ok. Czy ocieplać, jeżeli powalka jest z cienkiej sklejki jak Bogumił wspominał 4mm to była wilgoć bo w przypadku daszku nie ocieplanego, a nawet ocieplonego, przemarza i się skrapla od środka gniazda. Sklejka wodoodporna, a mam 4 powalki ze sklejki 9mm nie jest dobra na powalki. Pozostale mam z boazerii świerkowej 11 mm i są b. dobre. Przy obecnych zimach i daszku ocieplanym np. 2 cm styropian można nie ocieplać tylko zasłonić pajączki krążkami wyciętymi, a zostawiam w rogach otworki. Obecnie (uli mam mało) rzuciłem swetry wełniane. Zależy z czego masz powałki i czy daszki ocieplane, nie zaszkodzi coś położyć higroskopijnego. Na wiosnę gdy zasuwam dennicę na blachę kłade styrodur lub styropian, bez na blasze kałuża wody. 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, harcerz1020 napisał:

Jeżeli masz górną wentylację tj. ujście powietrza z korpusu przez powałkę pod daszek i daszek z wentylacją, to ok. Czy ocieplać, jeżeli powalka jest z cienkiej sklejki jak Bogumił wspominał 4mm to była wilgoć bo w przypadku daszku nie ocieplanego, a nawet ocieplonego, przemarza i się skrapla od środka gniazda. Sklejka wodoodporna, a mam 4 powalki ze sklejki 9mm nie jest dobra na powalki. Pozostale mam z boazerii świerkowej 11 mm i są b. dobre. Przy obecnych zimach i daszku ocieplanym np. 2 cm styropian można nie ocieplać tylko zasłonić pajączki krążkami wyciętymi, a zostawiam w rogach otworki. Obecnie (uli mam mało) rzuciłem swetry wełniane. Zależy z czego masz powałki i czy daszki ocieplane, nie zaszkodzi coś położyć higroskopijnego. Na wiosnę gdy zasuwam dennicę na blachę kłade styrodur lub styropian, bez na blasze kałuża wody. 

 

U nas zawsze był kładziony w warszawiaku na dwie rodziny worek jutowy i na to gruba ale za to lekka płyta pilśniowa miękka. 

Z tym, że zawsze były też dodatkowo beleczki, nie było powałek. Powalki z OSB gr ok 1 cm 

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Krzychu napisał:

 

U nas zawsze był kładziony w warszawiaku na dwie rodziny worek jutowy i na to gruba ale za to lekka płyta pilśniowa miękka. 

Z tym, że zawsze były też dodatkowo beleczki, nie było powałek. Powalki z OSB gr ok 1 cm 

A co w powałce do odprowadzenia wilgoci pod daszek i dalej?

Link to comment
Share on other sites

40 minut temu, harcerz1020 napisał:

A co w powałce do odprowadzenia wilgoci pod daszek i dalej?

W powalce mam sitopajączek. A w każdym daszku są dodatkowo otwory wentylacyjne 

Edited by Krzychu
Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, Krzychu napisał:

W powalce mam sitopajączek. A w każdym daszku są dodatkowo otwory wentylacyjne 

Jeden, zapewne po środku taki raczej do zakarmiania powałkowego a nie do wentylacji, szczególnie zimowej. Jeżeli kląb zawiązany centralnie to trochę może być niekomfortowo zostawić go odslonięty. Jeżeli dennica osiatkowana, to po prostu położyć na całość coś wełnianego. Jeżeli pajączek całkowicie nie zakitowany.  

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.