mirek. Posted April 22, 2021 Share Posted April 22, 2021 11 minut temu, Krzychu napisał: Pszczelarze dopiero 4 lata i zauważyłem, że z roku na rok pogoda coraz trudniejsza hehe ja tez jakoś chyba 3 i mieliśmy szczęście że na początku trafiliśmy łaskawe lata i coś tam się wie jak podejść do ula:P ci co zaczęli w zeszłym roku to łatwo mogą się zniechęcić po tym roku a na pewno wiośnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted April 22, 2021 Share Posted April 22, 2021 35 minut temu, mirek. napisał: ci co zaczęli w zeszłym roku to łatwo mogą się zniechęcić po tym roku a na pewno wiośnie Ja zacząłem rok temu i się nie zniechęcam, wręcz przeciwnie. Tylko nie nastawiam się na wielkie zbiory miodu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bohtyn Posted April 22, 2021 Share Posted April 22, 2021 2 godziny temu, Krzychu napisał: Pszczelarze dopiero 4 lata i zauważyłem, że z roku na rok pogoda coraz trudniejsza Ja z pszczołami już ponad pół wieku i wiem, że z pszczołami w naszym klimacie wszystkiego należy się spodziewać i zapobiegać. Taki zimny kwiecień, pamiętam z początku stanu wojennego, kiedy za działalność wcielili mnie na 3 miechy do armii ,to jak w końcu kwietnia dostałem przepustkę i zaglądnąłem do rodzin pszczelich, które miałem, to nigdzie nie spotkałem ani jednej komórki miodu ani czerwiu,pszczoły spadały już z ramek. Cukru wtedy nie było, bo wiadomo. Zebrałem stare kompoty i dżemy od teściowej, wymieszałem i polałem po pszczołach , po ramkach i podkarmiaczkach i musiałem odjechać do woja. Od początku maja stanęło ciepło i wszystko zakwitło na raz ,ja zostałem wypuszczony z woja 5-ego maja i od razu pojechałem do pszczół. Wyobraźcie sobie, że wszystkie pszczoły miały się dobrze, mało tego musiałem odwirować miód, a niektóre daszki były zespawane z ulem dziką zabudową. Będzie dobrze. Teraz cukier dostępny a pszczoły mają głód tylko u paproków. U mnie wszystkie daszki wewnątrz pod kalenicą mokre, czyli znak, że jest dużo czerwiu albo odparowują podaną w niedzielę słodziuśką - wodę.?. Aha - pełne ramki pokarmu w ulu to nie dowód, że pszczoły przy takim zimnie mają do nich dostęp. Pokarm musi być bezpośrednio przy czerwiu w około, żeby nie zahamować rozwoju. 5 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 22, 2021 Share Posted April 22, 2021 46 minut temu, Bohtyn napisał: Ja z pszczołami już ponad pół wieku i wiem, że z pszczołami w naszym klimacie wszystkiego należy się spodziewać i zapobiegać. Taki zimny kwiecień, pamiętam z początku stanu wojennego Mój śp dziadek 65 lat przy pszczołach i pewnego razu opowiadał mi o takim zimnym maju gdzie musiał łac syrop po ramkach... Po czym rójek miał więcej niż rodzin. Miał tak raz w swojej karierze pszelarskiej. Drugiego podobnego sezonu nie dożył. A taki był w tamtym roku. To była prawdziwa i trudna szkoła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted April 22, 2021 Share Posted April 22, 2021 to jak zeszły sezon był najbardziej rójkowy to ja nie widzę problemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 9 godzin temu, mirek. napisał: to jak zeszły sezon był najbardziej rójkowy to ja nie widzę problemu To zależy u kogo jak było ja z 34 rodzin miałem 72. Moi rodzice odkąd pamiętają to nigdy tak nie było w tej pasiece 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 Godzinę temu, Krzychu napisał: To zależy u kogo jak było ja z 34 rodzin miałem 72. Moi rodzice odkąd pamiętają to nigdy tak nie było w tej pasiece ale żeby nie było..., miód też miałem 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 Krzychu ty dokładnie sobie przypomnij co dziadek mówił i robił, skoro jemu przez 65 lat sezon rójkowy się trafił raz. Tobie się trafił w pierwszym sezonie, całkowicie samodzielnego pszczelarzenia. Jest nad czym myśleć? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 (edited) 1 godzinę temu, Nacek napisał: Krzychu ty dokładnie sobie przypomnij co dziadek mówił i robił, skoro jemu przez 65 lat sezon rójkowy się trafił raz. Tobie się trafił w pierwszym sezonie, całkowicie samodzielnego pszczelarzenia. Jest nad czym myśleć? Ignacy, czy Ty dokładnie czytasz posty czy tylko wyrywkowo? Nie mam sobie nic do zarzucenia. Robiłem wszystko wg moich możliwości, łącznie z wycinaniem mateczników, które jednak gdzieś się ukryły lub budowały nowe. Teraz tacy mądrzy a nikt nie pamięta minionego sezonu? Wg Was był normalny? U co do drugiego jak dzwoniłem to nie miał czasu odebrać bo z drabiną leciał a teraz cicho siedzą Dziadek nie robił prawie nic, a rójki miał prawie co roku, ale na tylo-pniowej pasiece maksymalnie 5-7. Poszerzał gniazda dopiero jak rzepak zaczynał kwitnąć, a nadstawki dawał gdy robiło się dobrze żółto na polu. Każdy może powiedzieć, że się spóźnił. Ciepła zima - zimny maj (najzimniejszy od 35 lat w naszym rejonie) - stara pszczoła nie umiera - mnóstwo czerwiu - mnóstwo pszczół i ciasno w cholerę. A starego warszawiaka 12 ramkowego nie rozbudujesz piętrowo do góry, żeby się zmieściło więcej pszczół. Edited April 23, 2021 by Krzychu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 (edited) Każdy sezon jest wyjątkowy, a to ciepły luty, albo zimny maj, to znowuż zimna cała wiosną a czasami upalna. Nie pamiętam aby kiedykolwiek sezon był podobny do poprzednich. To że poprzedni rok był rójkowy, to nie oznacza że ma wyjść więcej roi niż pni w pasiece. Mi w ubiegłym roku na jednej miejscówce wyroiło się prawie połowa, dlatego wyciągnąłem wnioski i zmniejszyłem pasiekę. Więcej korzyści jest z mniejszej a zadbanej i dopilnowanei pasieki niż zbyt dużej. „Dziadek nie robił prawie nic, a rójki miał prawie co roku, ale na tylo-pniowej pasiece maksymalnie 5-7. ” A to też jest cenna umiejętność, aby się nienapracować a mieć efekty. Edited April 23, 2021 by Nacek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 14 minut temu, Nacek napisał: dlatego wyciągnąłem wnioski i zmniejszyłem pasiekę. Więcej korzyści jest z mniejszej a zadbanej i dopilnowanei pasieki niż zbyt dużej. Po takim jaki był ostatnio to i ja jestem mądrzejszy a o ile (dla ciekawych) to zobaczycie wkrótce w innym wątku 15 minut temu, Nacek napisał: A to też jest cenna umiejętność, aby się nienapracować a mieć efekty. I ja zawsze się dziwiłem, że zamiast chodzić, dawać im wodę, stymulować ciastami i pyłkami to gdy w listopadzie ocieplił tak dopiero koniec kwietnia/ pierwszy tydzień maja coś zaczynał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 (edited) bo kiedyś były zimy teraz ich niema w tym roku też zimy nie było ja rozumiem normalną zimę w naszym klimacie to 4 miesiące -10 w tym -20 2 miesiące w tym od -25 do -35 miesiąc Edited April 23, 2021 by mirek. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 Dziękuje za dobre słowa pociechy. Cały czas za niepowodzenia obarczałem siebie a teraz zrozumiałem ze to pszczoły i pogoda robiły mi figla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 22 minuty temu, Beeman napisał: Dziękuje za dobre słowa pociechy. Cały czas za niepowodzenia obarczałem siebie a teraz zrozumiałem ze to pszczoły i pogoda robiły mi figla. Drobiazg. Zawsze możesz liczyć na moją radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bohtyn Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 Ehhh !!! - Kiedy wreszcie zrozumiecie, że w Naszym Pięknym Kraju, pszczoły na miodowy wziątek mają tylko kilkanaście dni w całym sezonie. ??️? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 1 minutę temu, Bohtyn napisał: Ehhh !!! - Kiedy wreszcie zrozumiecie, że w Naszym Pięknym Kraju, pszczoły na miodowy wziątek mają tylko kilkanaście dni w całym sezonie. ??️? 5 dni przy końcówce rzepaku i 10 dni lipy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bohtyn Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 i 4 dni spadzi.? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 5+10+4= .......ech pszczylorz to ma klawe życieeeee... pszczelarzowa fajna babka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted April 23, 2021 Share Posted April 23, 2021 4 godziny temu, mirek. napisał: bo kiedyś były zimy teraz ich niema w tym roku też zimy nie było ja rozumiem normalną zimę w naszym klimacie to 4 miesiące -10 w tym -20 2 miesiące w tym od -25 do -35 miesiąc A jakie ma znacznie jaka zima była? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 no wszyscy mówią że pszczoły lepiej zimują jak jest -10 niż jest +10 w zimie ja to rozumie tak że pszczoła siedzi w kłębie i mniej pokarmu zużywa bo matka nie czerwi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 2 godziny temu, mirek. napisał: no wszyscy mówią że pszczoły lepiej zimują jak jest -10 niż jest +10 w zimie ja to rozumie tak że pszczoła siedzi w kłębie i mniej pokarmu zużywa bo matka nie czerwi A to o tym dyskutujecie, myślałem że o wiosennych! pogodach i jej wpływie na pszczoły.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 no niby też o tym bo nie zaczęły by czerwić w lutym i na pewno więcej pokarmu by teraz miały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 40 minut temu, Nacek napisał: I wyszło ładne słoneczko, a ja z gorączką w łóżku po wczorajszym szczepieniu. Mało mnie nie trafi? Czyżby astra zenka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 7 godzin temu, mirek. napisał: no niby też o tym bo nie zaczęły by czerwić w lutym i na pewno więcej pokarmu by teraz miały U mnie niektóre rodziny nie mają czerwiu a dopiero co mnóstwo jajeczek jednodniowych, jakby matka do tej pory nie czerwiła i nagle sobie o tym przypomniała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bohtyn Posted April 24, 2021 Share Posted April 24, 2021 8 godzin temu, mirek. napisał: no niby też o tym bo nie zaczęły by czerwić w lutym i na pewno więcej pokarmu by teraz miały Niezależnie od jakiejkolwiek zimy: W kwietniu i maju nasze zaaklimatyzowane kilka lat pszczoły, każdą ilość podanego przez pszczelarza pokarmu i swojego wziątku nektarowego, przerobią na wychów młodej pszczoły. Podobnie jak "Bachwasty" z tą tylko różnicą, że Bachwasty przeżrą to w czerwcu i lipcu. Natomiast nasze wyhamowują z czerwieniem na przełomie czerwca i lipca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.