Robi_Robson Posted August 23, 2021 Share Posted August 23, 2021 6 godzin temu, harcerz1020 napisał: To ja jeszcze ciekawiej, w dniu jw. w tęgą zimę staropolską do domu ojciec przywiózł akuszerkę saniami. To było BN później NR a i święto trzech króli, tak że ojciec dotarł do gminy po 6 stycznia. Urzędniczki w gminie zaproponowały żeby mnie odmłodzić i zapisały 01.01 na co ojciec zapewne wyraził zgodę. Tak to bywało znam kolesia który urodził się w listopadzie tez w domu a zapis 19 styczeń. Mi brakowało ok. 36 godzin do NR , ale inteligentni Rodzice nie dali sfałszować metryki . Przewidzieli , że skutkowałoby to dla mnie pracą do emerytury przez dodatkowy rok ? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 Mam swoją uwagę odnośnie tematu " Jeśli taki porządek został wprowadzony, może pora utworzyć temat do konwersacji bardziej luźny? Coś w stylu Hydeparku wystepującego na innych forach tematycznych. U nas przyjęło się to w "Sezon..." ale ten porządek ma się pewnie tyczyć również i jego. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 Dziś zajrzałem do dwóch rodzin stojących w okolicach nawłoci- pusto i ani śladu nakropu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 3 godziny temu, Krzychu napisał: Mam swoją uwagę odnośnie tematu " Jeśli taki porządek został wprowadzony, może pora utworzyć temat do konwersacji bardziej luźny? Coś w stylu Hydeparku wystepującego na innych forach tematycznych. U nas przyjęło się to w "Sezon..." ale ten porządek ma się pewnie tyczyć również i jego. Ale u nas dział Hyde park istnieje już ? i może masz rację Krzysiek żeby nie zaśmiecać i tematu "Sezon 20...." nie wszystkie rozmowy przenoszone kwalifikują się do tego tematu , więc albo będziemy przenosili do odpowiednich tematów tematycznych albo do Hyde parku działu niewidocznego dla niezalogowanych gości , bo i po co mają czytać nie interesujące ich tematy , skoro się nie logują u nas i są przypadkowymi gośćmi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 8 minut temu, gajowy napisał: Dziś zajrzałem do dwóch rodzin stojących w okolicach nawłoci- pusto i ani śladu nakropu ? ja zaglądałem w piątek i sporo nakropu w nadstawkach do gniazd już nie zaglądam a smród taki na pasiece że masakra:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 3 minuty temu, gajowy napisał: Dziś zajrzałem do dwóch rodzin stojących w okolicach nawłoci- pusto i ani śladu nakropu ? 12 minut temu, mirek. napisał: ja zaglądałem w piątek i sporo nakropu w nadstawkach do gniazd już nie zaglądam a smród taki na pasiece że masakra:P No niestety Marcin , ale pogoda w tym roku nie sprzyja bardzo nawłoci i chyba będą nici z tego u nas na Mazowszu. ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 A tak ponadto to karmicie już na zimę? Ja planowałem za dwa tyg zacząć zalewać gniazda inwertem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted August 24, 2021 Author Share Posted August 24, 2021 1 godzinę temu, Tadek11 napisał: No niestety Marcin , ale pogoda w tym roku nie sprzyja bardzo nawłoci i chyba będą nici z tego u nas na Mazowszu. ? Ja po rosnącej wadze kószki wnoszę, że przybytek jest. Tylko czy dadzą radę moje pudełka złożyć haracz dla mnie w nadstawkach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 46 minut temu, Krzychu napisał: A tak ponadto to karmicie już na zimę? Ja planowałem za dwa tyg zacząć zalewać gniazda inwertem Cukrem zacząłem już w końcu lipca, średnie rodziny mają poszytego tyle, że od bidy na zime by starczyło im, silniejsze więcej zjadły i trzeba będzie jeszcze coś dodać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 (edited) 23 godziny temu, Robi_Robson napisał: ale inteligentni Rodzice Pozazdrościć. Moi byli bici w ciemię i ja też. Urodziłem sie bo nie miałem innego wyjścia. Wg. mnie to nie rok tylko 36 godzin. Edited August 24, 2021 by harcerz1020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 najpierw nawłoć potem karmienie i na spokojnie bez rabowania nie zasklepionego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted August 24, 2021 Share Posted August 24, 2021 A ja karmię systematycznie od drugiej połowy lipca, porcjami 3-4 litry raz w tygodniu, kilkanaście rodzin dostało dwa razy po 10 l. Myślę że w pierwszej połowie września powinienem zakończyć. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 25, 2021 Share Posted August 25, 2021 17 godzin temu, Nacek napisał: A ja karmię systematycznie od drugiej połowy lipca, porcjami 3-4 litry raz w tygodniu, kilkanaście rodzin dostało dwa razy po 10 l. Myślę że w pierwszej połowie września powinienem zakończyć. 2x po 10 l to solidna dawka, jednorazowo 10 l dawałeś? Nie zalały gniazda przy tej ilosci? Ja tym rodzinom co tego potrzebowały dałem po 5 l po ostatnim miodobraniu, a tym co miały solidny zapas to po sloiku, odklady dostają systematycznie sloik na jakiś czas. Trzymam rękę na pulsie i niebawem zalewanie gniazd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted August 25, 2021 Share Posted August 25, 2021 Krzychu to są rodziny w ulach 1/2 dadant na trzech korpusach. Mają gdzie czerwić i gdzie syrop odparowywać. Wiosną dolne korpusy zabiorę do topienia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 26, 2021 Share Posted August 26, 2021 6 godzin temu, Nacek napisał: Krzychu to są rodziny w ulach 1/2 dadant na trzech korpusach. Mają gdzie czerwić i gdzie syrop odparowywać. Wiosną dolne korpusy zabiorę do topienia. Aaa no widzisz, to o to chodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 26, 2021 Share Posted August 26, 2021 W pasiece nie mozna sie nudzic. Pszczoly zawsze czyms nas zaskocza. W zeszlym tygodniu zciagalem miodnie (koniec sezonu). Na ulach (nad krata) byly po dwie nadstawki (3/4). Po zciagnieciu nadstawek szybki wglad do rodni. U mnie standard to "deep" i 3/4 (Langhstroth). Jednak w tym ulu rodnia byla na dwoch "deep" Wczesniej ta rodzina byla b.silna i z jakichs powodow na orginalny "deep" dostaly drugi "deep" a 3/4 z rodni poszla nad krate. Patrze do srodka a tam tylko zaczerwione do czwartej ramki. Mysle cos slabo tu i matka do wymiany. Choc troche zdziwiony bo wczesniej dostaly nowa matke z tego roku bo w gniezdzie nie widzialem czerwiu. Nie szukam jej i nie zagladam do dolnego korpusa bo czas nagli. Biore sie teraz za wybieranie miodu z dwoch nadstawek. I tu zaskoczenie no1 Cala nadstawka 9 ramek (ta z rodni) zaladowana pierzga po przekatnej i miodem. Wszystkie ramki identyczne. Zalacze zdjecie na koncu. Teraz zaskoczenie no2 W gornej nadstawce widze wszystko zaczerwione. Zaraz, zaraz jak matka tu sie dostala? Skoro czerw pod i nad krata. Teraz dochodzenie co jest grane. Przegladam ramki a tu piekna matula chodzi po ramce (3/4). Teraz przeglad dwoch korpusow w rodni. Na dole takze pierwsze cztery ramki zaczerwione (czyli razem 8 i tez piekna matula spaceruje. Niestety zamiast miodu, dorobilem sie nastepnej rodziny . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted August 26, 2021 Share Posted August 26, 2021 U nas zrobiło się zimo rano ledwie +4 stopnie, a dziwiłem się dlaczego tak wszystko zakitowane w ulach. W dzień 13 na plusie pszczoły wracają do uli całe upaprane pyłkiem z niecierpka. W trzech ulach sypnęło warrozą po paskach, reszta 5- 10 szt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 26, 2021 Share Posted August 26, 2021 (edited) 1 hour ago, Beeman said: a 3/4 z rodni poszla nad krate. Teraz to widze jasno!. Przy dodawaniu korpusa "deep" matka poszla z korpusem 3/4 nad krate. Nastepny szybki przeglad gniazda (bez sprawdzania czy nie ma nowej larwy w nadstawkach) i brak matki. Dlatego dostaly nowa i przyjely (hehe... Krzychu to takie proste). A dalej juz wiecie co bylo. Edited August 26, 2021 by Beeman 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirek. Posted August 27, 2021 Share Posted August 27, 2021 no i pogoda pod psem co z ta nawłocią bedzie? chyba za tydzień trzeba odbierać i miód pitny robić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 27, 2021 Share Posted August 27, 2021 Tak patrze na to zdjecie tej ramki i sie zastanawiam czy dobrze zrobilem. Przypominam ze w gornym korpusie jest ich 9. Komplet i wszystkie takie same. Chyba wyciagne 3-4 ze srodka i wstawie z miodem? Co sadzicie czy na wiosne (luty, marzec) beda problemy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted August 28, 2021 Share Posted August 28, 2021 7 godzin temu, Beeman napisał: Tak patrze na to zdjecie tej ramki i sie zastanawiam czy dobrze zrobilem. Przypominam ze w gornym korpusie jest ich 9. Komplet i wszystkie takie same. Chyba wyciagne 3-4 ze srodka i wstawie z miodem? Co sadzicie czy na wiosne (luty, marzec) beda problemy? Wydawałoby się , że jeśli wszystkie są tak zawalone pierzgą , to może być problem. W zimę potrzebne są pszczołom węglowodany, a nie białko . A z drugiej strony ... Jeśli same tak przygotowały się do zimy ... Może wiedzą co robią? Ramka langstrotha jest duża . Pierzgę zaleją, a kłąb uwiesi się pewnie tam gdzie jest miód . Pszczoły nie są głupie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted August 30, 2021 Share Posted August 30, 2021 Wczoraj zajrzałem do jednego ula, który teoretycznie miał w bliskim zasięgu nawłoć. Pszczoły zabrały wosk z ramek w miodni... niewiele zostało, na wiosnę będą musiały odbudować od nowa. Za tydzień ocieplenie podobno, ale to już za późno na nawłoć. Dziś zajrzałem do pszczół na wsi- prawie wszystkie zakarmione, niektórym dałem na pobudzenie czerwienia. Z ponownego siewu facelii ponownie nici. Natomiast zauważyłem, że gryka w tym piasku z mieszanki poplonowej najlepiej rośnie i nawet próbuje kwitnąć. Zobaczymy, może w przyszłym roku posieję owies a potem przejadę glebogryzarką i posieję w to grykę. Ale jestem raczej nastawiony sceptycznie. Dosiewam żmijowca i nostrzyka przy drogach i akcjii trochę dosadzę, na tym koniec wzbogacania bazy pożytkowej nastąpi pewnikiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted August 30, 2021 Share Posted August 30, 2021 A gorczyca nie daje rady? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajowy Posted August 30, 2021 Share Posted August 30, 2021 (edited) 26 minut temu, Nacek napisał: A gorczyca nie daje rady? Nie bardzo. Generalnie jest kilka miejsc na polu ,gdzie widać podsiąkanie wody. Tam i gorczyca urośnie i facelia. W pozostałych miejscach nic. Podbiał ewentualnie daje radę ale jego nie trzeba siać. Gorczyca w tych miejscach wyrasta na 5-10cm i próbuje kwitnąć. Nawozić i podlewać nie będę, kaktusów miododajnych w sprzedaży nie widziałem tanio ( a nawet w ogóle). Dosadzę z 10 akacji i trochę śnieguliczki na skarpę. Wspomniany żmijowiec widziałem na podobnych piaskach niedaleko więc też powinien dać radę. Rośnie też trochę topinamburu (dziki coś oszczędziły) ale zobaczymy czy zakwitnie, zresztą z niego tylko pyłek. Edited August 30, 2021 by gajowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 31, 2021 Share Posted August 31, 2021 9 hours ago, gajowy said: Zobaczymy, może w przyszłym roku posieję owies a potem przejadę glebogryzarką i posieję w to grykę. U mnie farmer juz chyba trzeci rok jak nie oral ziemi. W zeszlym roku byla przenica. Jak zebral przenice to na drugi dzien posial taka biala rzotkiew i chyba ozima przenice. Do zimy rzotkiew urosla dosc ladnych rozmiarow (nawet smaczna byla) Oczywiscie zmarzla na polu a na wiosne wybujała ladna przenica. Juz byly ladne kloska gdy to zwalcowal i posial kukurydze. Za jednym razem (taka maszyna walec z siewnikiem). To zdjecie kukurydzy zrobilem 22 czerwca. Teraz kukurydza jest juz sporych rozmiarow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.