Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Czy warto jeszcze dawać węzę do odbudowy?


Recommended Posts

Witam, w zasadzie całe pytanie zawarłem w tytule. Mam sporo czarnych ramek. Sporo wiosną dodałem nowej węzy oraz w miarę świeżego suszu, natomiast chętnie bym jeszcze pszczołom dał cos do odbudowania, jeśli jest jakiś cień szansy , że o tej porze roku się tym zajmą. Za tydzień ma być cieplej. jakie są Wasze sugestie?

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, gajowy napisał:

Wasze sugestie?

To już za późno na takie mecyje. Wymiera właśnie pszczoła letnia i już nie zdąży niczego wybudować , a zimowej szkoda do takiej ciężkiej roboty bo to odbiera dużo sił przyszłym karmicielkom  . Przygotuj się dobrze wiosną , zima to tylko 8 miesiecy , a potem już tylko lato i lato  :)  Teraz pszczoły niechętnie budują bo też wiedzą ,że trzeba szanować gruczoły do wiosny .

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, gajowy napisał:
4 godziny temu, Beeman napisał:

A gdzie kolega był w sierpniu?

W pracy...

A tak serio- jak wspomniałem dałem już sporo nowej węzy i przyzwoitego suszu. Nawet w sierpniu. Ale potem niestety musiałem się zająć robotą która się trochę sp... a że na pasiekę mam koło 100 km to czasem udało mi się dojechać na szarówkę i jedyne co robiłem to dolewałem syrop do podkarmiaczek...

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, gajowy napisał:

A tak serio- jak wspomniałem dałem już sporo nowej węzy i przyzwoitego suszu. Nawet w sierpniu. Ale potem niestety musiałem się zająć robotą która się trochę sp... a że na pasiekę mam koło 100 km to czasem udało mi się dojechać na szarówkę i jedyne co robiłem to dolewałem syrop do podkarmiaczek...

Ja mam również 100 km, i również większość jeszcze na ramce WP. Mam ten sam problem.

Dlatego wybrałem sobie pracę, która daje mi wolne weekendy na takie zabiegi ;) 

Link to comment
Share on other sites

Dziś wpadłem za dnia do pszczół. Zrobiłem szybki przegląd i nie będzie chyba problemu z wycofaniem bardzo ciemnych ramek. Biorąc pod uwagę, że większość rodzin nie zajmuje już tyle miejsca w ulach co w szczycie sezonu, to starczy im miejsca na w miarę jasnych ramkach.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Miałem słaby odkład w 4 września. siedziały na 3 ramkach 18tkach w tym jedna czerw. 17 ramek węzy nietknięte.

Szkoda mi likwidować bo matka dla mnie wartościowa, a z powodu regularnych rabunków nie udało się jej rozwinąć jak innym. 

Likwidowałem inną rodzinkę - usunąłem starą matkę z niepożądanymi cechami. Młodą pszczołę zsypałem na podest do słabego odkładu, dałem im syropu do opicia się przed wejściem. Weszły ładnie, bez cięcia. Podałem od razu 10 l syropu. Po tygodniu syropu już nie ma a zamiast 3 ramek suszu - 16 odbudowanych, i nagle nawet matka się rozjajczyła przy takiej obecności pszczół do opieki. 

Dlatego z mojej strony - warto dać jeszcze do odbudowy ale musi być dużo pszczół, mało suszu i dużo syropu. 

Patrząc na ostatnie lata jaki ciepły jesień mamy to wg mnie pszczoła zimowa spokojnie jeszcze w październiku się wygryza. Ile razy zaobserwowałem hurtowe noszenie pyłku w październiku... 

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Generalnie zostało mi 10 ramek i tyleż arkuszy węzy których to nie zdążyłem podać. Ale jak wspomniałem, po przeglądach gniazd, większości rodzin starczy tego, co dostały i już zdążyły odbudować. To co zostało- dostaną na wiosnę. Musze tylko te węzę jakoś przechować bezpiecznie.

Edited by gajowy
Link to comment
Share on other sites

Wracając do tematu " Czy warto jeszcze dawać węzę do odbudowy?"

A to zależy od sytuacji w danej rodzinie.

 

 

 

W takiej sytuacji, było warto.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Nie nie warto . Nie odbudowały by całego plastra . Gdybyś miał pełne gniazdo lub zatwór nie było by tej zabudowy ,a tak zostawiając puste miejsce , karmiąc  ciepłą jesienią zmuszasz zimowe pokolenie ( bo buduje młoda pszczoła ) do g. wartej pracy . Idąc tym tokiem myślenia to jak mysz zrobi zimą dziurę i pszczoły zabudowują to też wstaw węzę .

Link to comment
Share on other sites

55 minut temu, daro napisał:

Nie nie warto . Nie odbudowały by całego plastra . Gdybyś miał pełne gniazdo lub zatwór nie było by tej zabudowy ,a tak zostawiając puste miejsce , karmiąc  ciepłą jesienią zmuszasz zimowe pokolenie ( bo buduje młoda pszczoła ) do g. wartej pracy . Idąc tym tokiem myślenia to jak mysz zrobi zimą dziurę i pszczoły zabudowują to też wstaw węzę .

Też myślę że nie warto, dlatego na początku zakarmiania nie dałem im węzy. One same mnie zmusiły budując dziką zabudowę. Budowały także za zatworem tam gdzie on był (oczywiście nie wszystkie rodziny) Po prostu doszedłem do wniosku że jak mam wycinać i topić to niech lepiej węze odbudują. (sprawdzę jak będę zabierał podkarmiczki czy odbudowały całe plastry)

Pewnym rozwiązaniem byłoby pełne gniazdo, i tak w przyszłym roku pewnie zrobię. Mam też 12r i tu pełne gniazdo to już przesada moim zdaniem oczywiście.

Link to comment
Share on other sites

W dniu 2.09.2021 o 16:37, gajowy napisał:

.............................. natomiast chętnie bym jeszcze pszczołom dał cos do odbudowania, jeśli jest jakiś cień szansy , że o tej porze roku się tym zajmą. ..................

 

Cień szansy jest.

Kiedyś widziałem jak pewna kobieta doiła krowę przez piętnaście minut, udoiła prawie całe wiadro, wstała i poszła.

Pomyślałem sobie, ty głupia trzeba było doić jeszcze następne piętnaście minut, to byś nadoiła dwa wiadra.

  • Haha 3
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, irkor napisał:

 

Cień szansy jest.

Kiedyś widziałem jak pewna kobieta doiła krowę przez piętnaście minut, udoiła prawie całe wiadro, wstała i poszła.

Pomyślałem sobie, ty głupia trzeba było doić jeszcze następne piętnaście minut, to byś nadoiła dwa wiadra.

 

Kupię węzę i farelkę do ogrzewania uli, jak już przyjdzie zima. 

Wiosną będę królem suszu. :D

 

U mnie jedna najsłabsza rodzina zaczęła kitowanie wylotka. 

Edited by michal79
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Krzychu napisał:

Czyli jej zimno? A otwierasz później dennice jeszcze? 

 

Mam dennice pełne, więc nie muszę się bawić w regulatora. Są z warstwy sklejki, wysuwanej na życzenie. Używam tej funkcji tylko do liczenia osypu warrozy po odymieniu, ewentualnie sprawdzania kondycji bardziej wątpliwych rodzin. Kiedyś jeszcze się bawiłem w wysuwanie ich zimą i robienie fotki co miesiąc. Ale pszczoły to czuły, przestałem. 

Edited by michal79
Link to comment
Share on other sites

W dniu 14.09.2021 o 16:15, Rafall napisał:

Mam też 12r i tu pełne gniazdo to już przesada moim zdaniem oczywiście.

Mam takie przesądy. Pszczoły nie siano nogą nie upchniesz . Silne rodziny nie raz ledwo mieszczą się w 12 ramkowym .
Problemem nie jest za duże gniazdo bo co najwyżej popleśnieją plastry . Problemem jest gniazdo za małe .

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.