Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Warroza a ultradźwięki


Recommended Posts

14 godzin temu, Tadek11 napisał:

chociaż na psa sąsiada takie urządzenie czasami stosuje  ?

Też chciałem, pies nawet uciekał, niestety moja kobita twierdziła że też to słyszy i ją drażni. Musiałem zaprzestać bo może i ona by uciekła (ale urządzenie na wszelki wypadek gdzieś jeszcze mam)

  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, gajowy napisał:

Musiałem zaprzestać bo może i ona by uciekła

A nie próbowałeś na teściowej ? Wiem o sobie że na starość słyszy się lepiej dźwięki niskie niż wysokie .

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, daro napisał:

A nie próbowałeś na teściowej ?

Teściowa na szczęście mieszka ze 30km od nas  i nie jest szkodliwa. Prędzej teścia bym tym odstraszał. Swoją droga, z bliska też słyszałem jak się to ustrojstwo włącza le mi nie przeszkadzało. Kobita słyszała to bezbłędnie z 1 piętra, pracując przy włączonym komputerze. 

Link to comment
Share on other sites

To może masz jakieś profesjonalniej urządzenie , które ma tak szeroki zakres fal że jest na wszystko ,  widziadłem takie w necie na   krety , psy ,  koty, ptaki wiewiórki , kuny itp . takich lepiej nie kupować tylko droższe wycelowane na konkretnego szkodnika i porządnej firmy , bo te pierwsze mają tak szeroki przedział fal żeby działały na wszystko , że i niektórzy ludzie je słyszą w pobliżu domostwa. Mojego żona nie słyszy , a ma bardzo wyczulony słuch , a pies sąsiada po kilku minutach wynosi się na drugi koniec działki sąsiada . Kupiłem z myślą o mojej synowej która jak wyprowadzała niemowlaka w wózku na podwórko to pies jak  usłyszał dźwięk dziecka,  to tak strasznie ujadał , że nie dało się na podwórku rozmawiać.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, kasia.barska napisał:

pomiędzy uśmieszkami odczytałam, że niektórzy słyszą te ultradźwięki i im przeszkadzają, ale nie wyczytałam, żeby pomagało na warrozę. nie pomaga? pomaga?

 

A skąd masz takie niusy , że ultradźwiekii pomagaja w walce z warrozą ? Możesz podaj  żródło Twojej wiedzy ? Czy sama to sobie  wykoncypowałaś ?

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Tadek11 napisał:

A skąd masz takie niusy , że ultradźwiekii pomagaja w walce z warrozą ? Możesz podaj  żródło Twojej wiedzy ? Czy sama to sobie  wykoncypowałaś ?

 

No nie jestem naukowcem. Odpowiedź tu: https://ultrasonicemitter.pl/podstawy-naukowe/

Link to comment
Share on other sites

Myślałam, że na takim forum to udzielają się pszczelarze z otwartymi na wiedzę umysłami, poszukujący nowości, szczególnie jeśli chodzi o warrozę i złośliwą chemię, którą trzeba tu stosować. Może to nadmiar pracy... Ja mam kilka uli i miód tylko dla siebie więc chciałabym żeby on był NAPRAWDĘ zdrowy, szukam, czytam, oglądam, pytam. Polecam

 

  • Zdezorientowany 1
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, kasia.barska napisał:

Polecam

Gdyby to było takie proste to dawno byśmy zapomnieli o warrozie. Trzeba być otwartym na nowości , ale to nie jest nowa wiadomość tylko taka co wraca co kilka lat i stale krąży w necie co jakiś czas wynajdywana ( u nas na Mazurach mówi się "wynaleziona u Niemca na strychu"). Jak na razie rewolucji nie zrobiły. Na krety i myszy tez u mnie nie zadziałało, choć wyraźnie drażniło krety bo potrafiły generator podkopać i przewrócić. Jeśli oczekiwałaś aplauzu to z tym trudno bo życie z warrozą nauczyło nas dystansu do prostych, cudownych rozwiązań.

Najmniej  chemii to gospodarka rotacyjna .

Link to comment
Share on other sites

O ultradźwiękach piszą w mediach co jakiś czas i na nic nasza otwartość na wiedzę jak problem leży w sferze naukowej i w tak zwanym wdrożeniu odkryć naukowych w życie i to wtedy okazuje się że pomysł jest dobry ale ........... i  tych ale w wprowadzeniem w życie nowinek jest tak dużo , różnych ograniczeń w stosowaniu dostępności i niezawodności emiterów które tez mają swoje bariery niezawodności i odporności na środowisko ulowe  jak wilgoć , ujemne temperatury , możliwość zakitowania przez pszczoły i tym podobne . Więc najłatwiej napisać że ktoś jest nie otwarty na nowinki i pisać uszczypliwe uwagi jednocześni podważać naszą wiedzę i dobre chęci w produkcji zdrowych produktów pszczelich , ale jak by to było takie proste to byśmy dawno już to wprowadzili do praktyki. Badania naukowe na wdrożeniem nowinek w pszczelarstwie wiążą się z kosztami badawczymi i odpowiednimi narzędziami badawczymi które maja tylko profesjonalne instytuty badawcze  , a pszczelarstwo jest niszową dziedziną rolnictwa i kto wyłoży odpowiednie sumy pieniędzy.

Mam nadzieję że zrozumiałaś , że problem leży gdzie indziej.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, kasia.barska napisał:

Myślałam, że na takim forum to udzielają się pszczelarze z otwartymi na wiedzę umysłami, poszukujący nowości, szczególnie jeśli chodzi o warrozę i złośliwą chemię, którą trzeba tu stosować. Może to nadmiar pracy... Ja mam kilka uli i miód tylko dla siebie więc chciałabym żeby on był NAPRAWDĘ zdrowy, szukam, czytam, oglądam, pytam. Polecam

 

  Powiem Ci tak-  też mam kilka uli i zależy mi by miód był czysty od chemii bo jem go sam z rodziną i znajomymi. Stosuję kwasy naturalnie występujące w środowisku ulowym, czyli mlekowy i szczawiowy. Oczywiście wszystko z głową i nie w czasie wziątku. Na razie działa. Co do emitera ultradźwięków jak widzisz, problem nie jest prosty i oczywisty. Ci co zetknęli się są z jakiegoś powodu sceptyczni. Ale koszt urządzenia jest do przełknięcia- 250 zeta dałem za worek nasion poplonowych z których prawie nic mi nie wyrosło. Jesteś ciekawa- może zaryzykuj i opisz czy tym razem udało się stworzyć urządzenie działające, ja jako początkujący chętnie coś o tym usłyszę więcej. I nie jest to złośliwość czy sarkazm z mojej strony. 

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, Tadek11 napisał:

jak by to było takie proste to byśmy dawno już to wprowadzili do praktyki.
Badania naukowe na wdrożeniem nowinek w pszczelarstwie wiążą się z kosztami badawczymi i odpowiednimi narzędziami badawczymi które maja tylko profesjonalne instytuty badawcze  , a pszczelarstwo jest niszową dziedziną rolnictwa i kto wyłoży odpowiednie sumy pieniędzy.

Dodałbym , że leczenie warrozy (i ludzi też ) jest to ogromny business .
Koncernom farmaceutycznym nie zależy na wdrożeniu do produkcji skutecznych leków (i innych metod ) , bo skończy się interes .
Im zależy tylko , żeby sprzedawać leki , a nie na tym , żeby działały skutecznie .
Takie tam łapanie króliczka ...

Link to comment
Share on other sites

W dniu 5.09.2021 o 11:44, kasia.barska napisał:

No nie jestem naukowcem.

No ja też , ale takim źródłom co nie potrafią roróznić apis melifica od murarki to nie wierzę . Na zdjęciu na temat warozy pszczoła samotnica która warozy nie posiada . Grunt że fajna focia .

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

W dniu 5.09.2021 o 11:49, kasia.barska napisał:

Myślałam, że na takim forum to udzielają się pszczelarze z otwartymi na wiedzę umysłami, poszukujący nowości, szczególnie jeśli chodzi o warrozę i złośliwą chemię, którą trzeba tu stosować. Może to nadmiar pracy... Ja mam kilka uli i miód tylko dla siebie więc chciałabym żeby on był NAPRAWDĘ zdrowy, szukam, czytam, oglądam, pytam. Polecam

 

Katarzyno!

Zapewniam Cię , że są tu "pszczelarze z otwartymi na wiedzę umysłami" mimo iż są już 'mocno dojrzali' (i nikt nie posądzałby ich o to , ),o 'młodszych-nowinkowych już nawet nie wspomnę,   ... gdy poszperasz - znajdziesz.

 W obcowaniu  (chodzeniem koło pszczół) z .... akurat mnie cieszy bardziej takie 'tradycyjne' czyli owo "chodzenie" .... które szukałem , czytałem, oglądałem i pytałem.

I jakoś nie 'dziwi' mnie że inni pszczelarze chcą/robią inaczej .... bardziej podziwiam ich że chcą/chce im się choć to zabiera im sporo czasu  (szukają, czytają, oglądają)

   Jeśli nadal szukasz, czytasz ..... przejrzyj 'zasoby' tego forum .... może inaczej spojrzysz .... może .

 

PF

Link to comment
Share on other sites

Sam fakt zdublowania tematu i ponowne zadanie podobnego pytania świadczy, że ktoś po prostu chce sprzedać produkt, który my wygooglujemy w internecie.

A to, że jest on pewnie jedyny dostepny na polskim rynku jako dedykowany dla pszczół to nie będzie z tym problemu. 

  • Dziękuję 1
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Krzychu napisał:

Sam fakt zdublowania tematu i ponowne zadanie podobnego pytania świadczy, że ktoś po prostu chce sprzedać produkt, który my wygooglujemy w internecie.

A to, że jest on pewnie jedyny dostepny na polskim rynku jako dedykowany dla pszczół to nie będzie z tym problemu. 

Może masz i rację Krzysiek wobec tego ukrywamy drugi temat dublujący wcześniejszy  ,żeby nie podbijać  bębenka.

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Beeman napisał:

Krzychu calkiem mozliwe ze masz racje.  Nie dawno gosc co to pytal o produkty z esklepu reklamuje ten sklep na innych portalach. 

 

Raczej tak jest. 

W dodatku przeszklony handlarz zawsze ma w rękawie w przypadku spotkania się z niechęciami z potencjalnym klientem zwroty typu

 

Cytat

Myślałam, że na takim forum to udzielają się pszczelarze z otwartymi na wiedzę umysłami, poszukujący nowości,... Może to nadmiar pracy...

 

Wiadomo, że taki zwrot nie jest obraźliwy ale może uderzyć w ego pszczelarza, który jednak się zainteresuje tym o czym pisze handlarz. 

 

Na szkoleniach ze skutecznych negocjacji biznesowych uczą takich zachowań ;) 

A pszczelarz to nie byle chłop z pierwszej łapanki i wyłapie ten zamiar. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.