Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Wylotek 140x(7-8)mm. Czy stosować na zimę zasuwki przeciw gryzoniom?


Recommended Posts

U mnie zapowiada sie piekny tydzien. Jutro +25C  Mam jeszcze pare rodzin przeprowadzic do nowych uli i moze jeszcze pare wspomagajacych polaczen.  Jutro święto Dziękczynienia,  (Thanksgiving day) dzien wolny od pracy.  Wiekszosc swietuje dzisiaj. 

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Jak tak dalej będziecie licytować to z tym bezpiecznym rozmiarem dojdziecie do rozmiaru siatki na dennicę,
zresztą wlot 5mm to już dodatkowy gadżet i robota w roku bo trutnie mają swój rozmiar.

Bez przesady .
Gryzonie pchają się do uli na zimę wtedy , kiedy pszczoły są w kłębie .
Skąd o takiej porze roku trutnie w normalnych rodzinach ?

Ale ... spotkałem już gościa co do uli WZ na zimę zakładał zasuwki  z blachy z filtrów oleju z ciężarówek ?

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Robi_Robson napisał:

Skąd o takiej porze roku trutnie w normalnych rodzinach ?

Chodziło mi o wiosnę, wymieniasz wloty z jesienno-zimowych na wiosenne 2-3 mm wyższe umożliwiające oblot trutni?

Myślę że nie. Stosujesz zapewne standardowe około 8mm które usuwasz jak już ciepło, ale nigdy się nie przyznasz, dziękuję pozdrawiam i życzę udanej zimowli. PK 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Nie znam nikogo kto miałby wloty 5mm ani żadnego producenta uli.

Ja znam , bo wszystkie moje ule są mojej osobistej roboty. Idzie zima to już zacząłem produkcję : w sobotę skręciłem 6 krpusów. Ustalmy czy mówimy o wysokości wylotka,  wtedy i 5 mm to realna wielkość . Jeśli 5x5 to chyba tylko dla mrówek ?

Wiosną ? Wiosną nie ma potrzeby instalowania żadnych ograniczeń . No chyba ,że zimujemy zdechlaczki wymagające specjalnej troski. Wtedy też wystarczy tylko szerokość ograniczyć do 5 czy 10 cm ( stara szkoła 1 cm na ramkę gniazda)

 

4 godziny temu, piotrpodhale napisał:

No prawie dzisiaj w nocy -4, idą redyki

U mnie też był w nocy duży przymrozek, zwarzył wszystkie zielone rośliny i kwiaty :( , czyli jak w górach , tylko redyki nie idą . Jak to mówią u nas "Jadźwiga śniegu przydźwiga" , więc tylko czekać.

Edited by manio
Link to comment
Share on other sites

48 minut temu, manio napisał:

Ja znam , bo wszystkie moje ule są mojej osobistej roboty. Idzie zima to już zacząłem produkcję : w sobotę skręciłem 6 krpusów. Ustalmy czy mówimy o wysokości wylotka,  wtedy i 5 mm to realna wielkość . Jeśli 5x5 to chyba tylko dla mrówek ?

Wiosną ? Wiosną nie ma potrzeby instalowania żadnych ograniczeń . No chyba ,że zimujemy zdechlaczki wymagające specjalnej troski. Wtedy też wystarczy tylko szerokość ograniczyć do 5 czy 10 cm ( stara szkoła 1 cm na ramkę gniazda)

Jak to przecież brałeś się do umierania, że niby nic ci już nie potrzeba, że nie masz sił itd... Nagle chłopu doopa ożyła i robi sobie nowe ule ? 

Wloty mam 8-9mm na 10-15cm. Jakie kto chce sobie zrobi i w co wierzy już nie zabieram głosu. PK 

  • Haha 1
  • Smutny 1
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Jak to przecież brałeś się do umierania,

Nikt nie jest wieczny :) i nie znasz dnia ani godziny...  mam swoje lata i stosowne do wieku przypadłości , co nie znaczy że się kładę i czekam na koniec. Robię 23 korpusy d1/2 bo lubię podłubać , choćby po to żeby odegnać czarne myśli :(

 

  • Lubię 3
Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Chodziło mi o wiosnę, wymieniasz wloty z jesienno-zimowych na wiosenne 2-3 mm wyższe umożliwiające oblot trutni?

Moje trutnie to buckfasty i kraińskie,  a nie  размером с гусей .
Zmieszczą się choćby miały 5mm prześwitu :)
A zanim się masowo pojawią , to wkładki będą już pozdejmowane .

Rozważam , czy nie zostawić na zimę w części uli pasków PVY na wylotach .
Mysz chyba powinna sobie odpuścić , a w razie ciepłych dni zawsze to jakaś ochrona przed reinwazją .

Photo0902.jpg

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, manio napisał:

Nikt nie jest wieczny :) i nie znasz dnia ani godziny...  mam swoje lata i stosowne do wieku przypadłości , co nie znaczy że się kładę i czekam na koniec. Robię 23 korpusy d1/2 bo lubię podłubać , choćby po to żeby odegnać czarne myśli :(

 

 Moja babcia filozofka mówiła  " Jo bedem zyła pokiela nie umrym" proste i skuteczne podejście do tematu przemijania... Pomyślności  maniu !!! 

  • Lubię 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.