Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Miód Pitny - Przepisy


Recommended Posts

Ja sie przymierzam do zrobienia "wina" czy moze miodu z dodatkiem owocow dzikiej rozy. Czy ktos robil taki specyfik? 

W tym tygodniu zmontowalem uklad do przelewania/ filtrowania/ odgazowywania miodu pitnego z uzyciem filtra do wody i pompy prozniowej. Polecam 

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Beeman napisał:

Ja sie przymierzam do zrobienia "wina" czy moze miodu z dodatkiem owocow dzikiej rozy. Czy ktos robil taki specyfik? 

 

Ja kiedyś robiłem coś podobnego , ale owoce dzikiej róży były najpierw w nalewce spirytusowej i później po zlaniu , szkoda mi było wyrzucić je i dałem je do wina z czerwonych winogron które właśnie nastawiałem  i efekt był ciekawy i poprawił smak wina, Do miodu nie dodawałem róży.

Link to comment
Share on other sites

Ja tez owoce maliny i czerwnej porzeczki po odcedzeniu likieru z nich wrzucilem do wlasnie fermetujacego trojniaka.  Niestety przetrwal tylko 7 miesiecy bo wszystkim przypadl do smaku a zwlaszcza mlodziezy. 

Edited by Beeman
  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

5 hours ago, Brzytwiarz said:

Ale w jakim celu filtrować ?? To nie wystarczy zlewanie z nad osadu?

Własnie przelewałem dwu letniego trojniaka. Na oko wydawał sie bardzo klarowny. Chyba był zlewany 3 razy. 

Stosując filtr 4mikronowy (bo taki miałem pod ręką) widać, że to nie to samo.  A zalecany jest do ostatniego filtrowania 1micron filter.

System próżniowy usuwa również CO2, co zdecydowanie poprawia smak.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

5 minutes ago, Beeman said:

Własnie przelewałem dwu letniego trojniaka. Na oko wydawał sie bardzo klarowny. Chyba był zlewany 3 razy. 

Stosując filtr 4mikronowy (bo taki miałem pod ręką) widać, że to nie to samo.  A zalecany jest do ostatniego filtrowania 1micron filter.

System próżniowy usuwa również CO2, co zdecydowanie poprawia smak.

podesłał byś foto tego układu filtracyjnego

Link to comment
Share on other sites

jestem za połączeniem a nawet więcej. Jako że forum jest to wymiana doświadczenia nie omieszkam skopiować dobrych przepisów i sprawdzić osobiście ?

Link to comment
Share on other sites

 

Rocznik 2018

c8bf6f05265c.jpg

 

af7ca3768337.jpg

 

Nie był to żaden książkowy przepis a bardziej "co wyjdzie to wyjdzie" 

 

11 kg miodu lipowego

11 litrów wody 

10 litrowe wiadro czerwonych ogródkowych winogron. 

Drożdże nie były dodawane. Rozbujało się na tych z winogron. 

 

Jak widać na zdjęciach dużo osadu ulokowało się na dnie. Myślę przelać te wina przez gazę i po umyciu szkła ponownie zakorkować. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Krzychu napisał:

 

Rocznik 2018

c8bf6f05265c.jpg

 

af7ca3768337.jpg

 

Nie był to żaden książkowy przepis a bardziej "co wyjdzie to wyjdzie" 

 

11 kg miodu lipowego

11 litrów wody 

10 litrowe wiadro czerwonych ogródkowych winogron. 

Drożdże nie były dodawane. Rozbujało się na tych z winogron. 

 

Jak widać na zdjęciach dużo osadu ulokowało się na dnie. Myślę przelać te wina przez gazę i po umyciu szkła ponownie zakorkować. 

 

Dla mnie, osad w miodzie pitnym, w przeciwieństwie do osadu z wina, jest smaczny i bezproblemowy.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, michal79 napisał:

 

Dla mnie, osad w miodzie pitnym, w przeciwieństwie do osadu z wina, jest smaczny i bezproblemowy.

W nastawie byly jeszcze winogrona.

 

Odskakujac od tematu: w tym roku spróbowaliśmy zrobić cydr. Już jest zabutelkowany :)

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Cztery dni temu nastawilem dwójniaka, drozdze specjalne do miodu. Niestety cisnienie w balonie nadal negatywne czyli fermentacji brak. Dzisiaj chyba nastawie na trójniaka/czwójniaka a po tygodniu dobrej fermentacji odleje pare litrow i wleje to do balona z dójniakiem. Ciekawy jestem czy cos to pomoze aby zastartowac fermetacje? 

Link to comment
Share on other sites

Jak rozumiem piwne ? Drożdże na  dwójniak - https://allegro.pl/oferta/zamojscy-drozdze-na-miod-pitny-pozywka-gratis-5671736344

Johannisberg szczep . Ma dobrze matka się dobrze rozchodzić , ważone, statki wydezynfekowane i w cieple trzymany nastaw .

P.S. podejdą szczepy do win ciężkich Tokaj ,madera ale te najlepsze . Duży poziom cukru a piwo to gzica

Link to comment
Share on other sites

....ciag dalszy dwójniaka z 27marca.  27 marca nastawilem cztery miody(metoda warzenia na goraco) 3 trojójniaki i jeden dwójniak. Do jednego wsypalem zamrozone czernice (ok. 3kg na 16 litrow nastawu) i tutaj fermentacja zaskoczyla po paru godzinach. Juz po 48 godzinach w balonie sie "gotuje"  Dwa trójniaki wystartowaly po 24 godzinach i ladnie fermentuja. Jako ze balony sa 2/3 pelne dzisiaj dopelnie półttorakiem.  Problemy byly z dwójniakiem. Gdzies wyczytalem ze taka koncentracja cukru w nastawie jest zabójcza dla drożdży. Zrobilem wiec tak. W osobnym 10-cio litrowym balonie nastawilem 2 litry trojójniaka i codziennie dodawalem ok jednej trzeciej objetosci (z dwójniaka). Fermentacja ciagle ladnie sie odbywala. Gdy doszlo do pelna ok.10l a w balonie z dwójniakiem zostalo 1/2. (prawie nadal brak fermentacji) zlalem to razem. Po zmieszaniu pieknie fermentuje! I tak juz bede postepowal w przyszlosci z miodami gestymi. Zastanawiam sie czy do jednego trójniaka nie wsypac 2kg suszonych żurawin i 1kg rodzynek. 

Link to comment
Share on other sites

Zapytam. Trafiły mi się dwa słoiki miodu majowego, pierwsze wirowanie. Na obecnie w górnej części słoika jeszcze nie do końca skrystalizowany, kolor żółty i smakowo przypomina mniszek i gruba krupa. Czy to może być właśnie z przewagą mniszka?

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Beeman napisał:

Gdzies wyczytalem ze taka koncentracja cukru w nastawie jest zabójcza dla drożdży.

Toż napisałem - drożdże specjalne do miodów pitnych .

Link to comment
Share on other sites

Czy ktos robił tak miod pitny jak ten gosc na filmie, znaczy topienie calych plastrow z woskiem? Zawsze to wylewam, ale to chyba bylo marnotrawstwo. Odzyskiwałem tylko wosk. Mam gdzies ponad 50 ramek ze skrystalizowanym miodem. Ramki ładne  (chyba roczne, nie czerwione) z miodni.  Szkoda wyrzucac bo miodek dosc smaczny. Dzisiaj przetopiłem 10 ramek i zlałem ta brzeczke do dymiona. Kolor b.ciemny a smak dosc intensywny.  Dodam drożdże i zobaczę co z tego wyjdzie. 

 

Link to comment
Share on other sites

Jam tam nie higienista ale to to brudas . Zapomina o gównie z oprzędów z czerwionych ramek .Brudną szmatą gąsior zatyka w d by se lepij wsadził . Na ducha puszczy to to jeszcze się nada i to słabo. Zapomina że kit ma aseptyczne własności i  fermentacja jest upośledzona  na ducha a co mówiąc miód pitny . A tym patyczkiem z karbem to poziom oleju niech se sprawdzi . Jak jeść g.wno lepij głodnych chodzić

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Ja bym tak nie robił , głównie z bariery psychologicznej , jak bym później pomyślał co piję ?   brry !!!!!?  Ale jeżeli na destylat to już całe gó**o zostaje na spodzie garów destylacyjnych bo guano jest nielotne i duch czyli "spiryt"  nie poderwie go do góry do wężownic  ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.