artek485 Posted June 27, 2022 Share Posted June 27, 2022 Właśnie u mnie zaczyna się lipa i nie wiem czy przejrzeć rodziny.Ostatnio robilem przegląd 17 czerwca i w żadnej nie było nastroju rojowego.Ale teraz te upały,to nie wiem,czy nie pociągną jakiego matecznika.Ale znow wiadomo że przeglądy zmniejszają zbiory miodu.Co radzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted June 27, 2022 Share Posted June 27, 2022 (edited) Ja nie wiem, co sądzić. Ale słyszałem, że rójki też zmniejszają zbiory miodu. PS. Wczoraj jadąc na pasiekę zatrzymałem się w wiejskim sklepie. USŁYSZAŁEM szum pszczół, poczułem zapach, a potem dopiero zobaczyłem, że za sklepem rosną, za innymi drzewami, wielkie lipy. Czyżby rok nektarowania? Zobaczymy. Edited June 27, 2022 by michal79 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted June 27, 2022 Share Posted June 27, 2022 Myślę, że o tej porze już jest brak nastrojów rojowych. Jeśli ostatnio nie było to i teraz nie będzie. Prędzej będą wisieć brody bezrobotnych pszczół pod wylotkami czekając na lipę. Moim zdaniem o tej porze naturalny podział rodziny jest już dla nich małą szansą przetrwania. Pożytki w większości kraju kończą się za miesiąc. Więc i rodzina naturalnie się nie rozwinie - one to wiedzą więc nie będą do tego dążyć. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted June 27, 2022 Share Posted June 27, 2022 (edited) 14 minut temu, Krzychu napisał: Myślę, że o tej porze już jest brak nastrojów rojowych. Jeśli ostatnio nie było to i teraz nie będzie. Prędzej będą wisieć brody bezrobotnych pszczół pod wylotkami czekając na lipę. Moim zdaniem o tej porze naturalny podział rodziny jest już dla nich małą szansą przetrwania. Pożytki w większości kraju kończą się za miesiąc. Więc i rodzina naturalnie się nie rozwinie - one to wiedzą więc nie będą do tego dążyć. Tylko trzeba uważać na głodniaki. U mnie już jedna miejscówka pokazuje, które rodziny stają "na wysokości zadania", a którym już trzeba coś posmarować, bo np. siła zbyt mała, żeby się dalej wypuszczać. Jak się tego procesu nie przerwie, to mogą z desperacji zwiać. Edited June 27, 2022 by michal79 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted June 27, 2022 Share Posted June 27, 2022 8 godzin temu, michal79 napisał: Tylko trzeba uważać na głodniaki. U mnie już jedna miejscówka pokazuje, które rodziny stają "na wysokości zadania", a którym już trzeba coś posmarować, bo np. siła zbyt mała, żeby się dalej wypuszczać. Jak się tego procesu nie przerwie, to mogą z desperacji zwiać. Jak się goli pszczoły bez opamiętania to w czerwcu stają. Żelazny zapas-elementarz pszczelarza. Uważać na głodniaki ? Raczej uważać na tego pszczelarza od głodniaków. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brzytwiarz Posted June 27, 2022 Share Posted June 27, 2022 1 hour ago, piotrpodhale said: Jak się goli pszczoły bez opamiętania to w czerwcu stają. Żelazny zapas-elementarz pszczelarza. Uważać na głodniaki ? Raczej uważać na tego pszczelarza od głodniaków. I takie słowa z twoich ust Kazimierzu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted June 28, 2022 Share Posted June 28, 2022 Nie rozumie, domyśla się, a potem wkłada szpileczkę. Widać że po miodobraniu chyba na tym skalnym Podhalu. Ale jeśli podejść na spokojnie, to: - nawet produkcyjniaki z dobrą ilością pokarmu zostawioną przez dobrego pszczelarza, zwłaszcza z ras na które trzeba uważać, mogą w krótkim czasie przejeść zapasy i wypuścić głodniaka. Tak że ja bym uważał na tego pszczelarza od ras, na które trzeba uważać. Ale bardziej na miejscu tego pszczelarza bym uważał na jego pszczoły. Również jeśli podejmuje się wyzwanie prowadzenia własnej populacji rodzin pszczelich, trzeba teraz uważać na rodzinki- nucleusy, z unasieniającymi się, lub dopiero co unasienionymi matkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted June 29, 2022 Share Posted June 29, 2022 W dniu 27.06.2022 o 22:13, Brzytwiarz napisał: I takie słowa z twoich ust Kazimierzu. No popatrz jak to początkującego łatwo zaskoczyć banałem w pszczelarstwie. W dniu 28.06.2022 o 11:51, michal79 napisał: Nie rozumie, domyśla się, a potem wkłada szpileczkę. Widać że po miodobraniu chyba na tym skalnym Podhalu. Ale jeśli podejść na spokojnie, to: - nawet produkcyjniaki z dobrą ilością pokarmu zostawioną przez dobrego pszczelarza, zwłaszcza z ras na które trzeba uważać, mogą w krótkim czasie przejeść zapasy i wypuścić głodniaka. Tak że ja bym uważał na tego pszczelarza od ras, na które trzeba uważać. Ale bardziej na miejscu tego pszczelarza bym uważał na jego pszczoły. Również jeśli podejmuje się wyzwanie prowadzenia własnej populacji rodzin pszczelich, trzeba teraz uważać na rodzinki- nucleusy, z unasieniającymi się, lub dopiero co unasienionymi matkami. Nie przekonałeś mnie do tych głodniaków, może kogoś dopytasz jak nazywa się pszczelarz co mu głodniaki w czerwcu po miodobraniu uciekają. Dla mnie to doktor zastodolny albo paprok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.