Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Opłacalność produkcji pszczelarskiej i wpływ genetyki na nią.


Krzychu

Recommended Posts

Pomnik posmiertny jak już ten co piszesz wyrzucą że wstydem na śmietnik. Miejsce będzie jak znalazl. Michał młody,  ma czas poczekać. No i profesury nie dają tak za węgorze ?

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Wstawiłem ten film tutaj ale również mogłem i innym temacie , bo pszczelarz pokazuje jak wyglądają u niego pszczoły z różnych linii genetycznych. To taka ciekawostka tylko i nie oceniam jej pod żadnym względem  i nic nie propaguje , niech każdy sam , kto chce oczywiście ,  napisze co pomyślał po tym filmie , ewentualnie jako materiał do dyskusji ?

 

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Tadek11 napisał:

bo pszczelarz pokazuje jak wyglądają u niego pszczoły

materiał tendencyjny bo BF mają jajeczka !!!! Ale to w ulach styrodurowych ,których  nigdy nie miałem . Wiem tylko ,że są bardzo ładne i dobre bo  mojemu koledze ukradli wszystkie 8 dwa tygodnie po zasiedleniu. U mnie chyba nie czerwią już, ale ja nigdy o tej porze tak nie zaglądam , a choć też mam taki piękny uchwyt do ramek to jest on wyłącznie gratem w szufladzie. Jakoś nigdy go nie wypróbowałem ?

Co do pytania to z pustego i Salomon nie naleje , a w pszczelarstwie to działa w dwie strony : jak nie ma pożytku to i najcudniejsze pszczoły głodują ( no za wyjątkiem  BF - te wyrabują sąsiadów :)  ) , a jak jest wziątek to i zdechlaki coś tam naniosą.  Ważne aby  pszczoły były zdrowe i  w równej sile. To ,że jedna rodzina ma jajeczka , a druga jednak nadal ma czerw to bez wielkiego znaczenia. Żadna różnica i obydwa zjawiska równie zbędne , a nawet szkodliwe. Ta pszczoła będzie w osypie. Inna sprawa czy to charakterystyczne do całej pasieki , czy może matki młode z końcówki lata i nie zdążyłem wyhamować z czerwieniem.  W zasadzie to nie widzę wielkiej różnicy. No ale ponoć BF bardziej obcy niż srainka ?

Link to comment
Share on other sites

Mnie też pierwsze wrażenie to te ule z tworzywa też takich nie mam ,  powałka z pleksi i ten uchwyt i grube rękawice pszczelarskie przy tak łagodnych pszczołach , ale może jest uczulony na jad i musi mieć takie rękawice i jak tak grube rękawice to musi i używać tego uchwytu , bo nie wyobrażam sobie robić przegląd w tak grubych rękawicach inaczej , chociaż takiego uchwytu też nie mam i nie mogę ocenić jego przydatności ? . Co do tych pszczół , to w zasadzie wszystko jedno teraz , jak ktoś opanuje hodowlę i opanuje ją w szczegółach , to i z dłuższym czerwieniem można sobie poradzić  , zimy teraz takie mamy ,  że i pewnie "saharyjki" dadzą radę spoko  ? , i mnie bardziej by interesowało ich porównanie zakresie dynamiki rozwoju tych dwu ras , przeciętnej rodziny,  wczesną wiosną załóżmy w przedziale czasu od 10 marca do zakwitnięcia rzepaku i kiedy osiągają maksimum rozwoju tuż przed wpadnięciem w nastrój rojowy? Wiem ze jest to uzależnione od tego w jakiej kondycji przezimują , ale też tych "saharyjek" nie mam więc też nie mam osobistych doświadczeń.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdanem taki film (czy tez rasa pszczoly) nie odzwierciedli tego co bedzie u nas w pasiece. Jak zwykle pies w szczegółach jest pogrzebany.(chyba to jakos tak ma byc?) Jak widac na filmie ule bardzo cieple, podkarmianie nie wiadomo jak długo (moze tak od lipca)  Jesien wyjatkowo ciepla a co za tym idzie jak nie bylo jeszcze przymrozku to w polu cos jeszcze kwitnie. Czyli pokazany stan w ulu moze byc sztucznie podtrzymywany.  Co do zapasow w ulu jak dla mnie to nie jest tak bogato jak twierdzi. (@1;52 "nawalone, elegancko") Widac ze skrajne ramki puste i srodek gdzie czerw tez pusto. Jezeli przyjdzie nagle oziebienie pszczoly nie przeniosa pokarmu do srodka w miejsce po czerwiu. U mne jeszcze 3 dni temu bylo 27C dzisiaj, pada snieg i nastepne 2 tygodnie max 4C.  Moim zdaniem dlugie i pozne karmienie powoduje zmylenie zeczywistych warunkow otaczajacego srodowiska. 

Chwytaki do ramek mam dwa i sa uzyteczne w "zapomnianych, przerosnietych" ulikach weselnych i mini plusach. Czyli czasem przydatne ale nie niezbedne. 

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

Słuszne uwagi Bogumił , może tak być jak piszesz ? ale też nie wyklucza ich obraz przezimowania w komplecie , wszystko zależy od dobicia warrozy i temperatur zimą i to zarówno ujemnych jak i dodatnich .

Co do chwytaków , to też uważam że do ciężkich i mocno zakitowanych ramek w sezonie są za delikatne i dlatego nie kupiłem ich , chociaż w sklepie pszczelarskim miałem je w rękach i się zastanawiałem nad kupnem kiedyś.

Link to comment
Share on other sites

Warto zaznaczyć, że ten materiał video jest bardzo daleko od tzw. dobrej praktyki pracy przy pszczołach.

Mnie takie podstawowe ignoranckie rzeczy mocno zniechęcają do analizy tego, co na ramkach.

W ogóle, jeśli ma matki z wolnego unasieniania, to obrazy nie mają żadnego przełożenia na inne pasieki. 

Na filmie jest sobie facet, który zaspokaja swoją ciekawość.

I jeszcze tak na marginesie, wydaje mi się że pszczół to on za bardzo nie rozumie. Ale może wszystko jeszcze przed nim.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Śmieszy mnie wyciąganie wniosków na temat cech danej rasy (linii) na podstawie obserwacji jednego czy dwóch uli podczas jednego sezonu.

Tak naprawdę to nie wierzę, że w Polsce na pasiekach produkcyjnych są pszczoły czysto rasowe.

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, janek_sz napisał:

Tak naprawdę to nie wierzę, że w Polsce na pasiekach produkcyjnych są pszczoły czysto rasowe.

A to nie musisz nie wierzyć , nikt tak nie ma , to nie krowy. Mają tylko  dobre samopoczucie ...

Link to comment
Share on other sites

W dniu 14.11.2022 o 13:47, michal79 napisał:

Warto zaznaczyć, że ten materiał video jest bardzo daleko od tzw. dobrej praktyki pracy przy pszczołach.

...........................................

I jeszcze tak na marginesie, wydaje mi się że pszczół to on za bardzo nie rozumie. Ale może wszystko jeszcze przed nim.

 

Właśnie dobrze by było tak pisemnie zapoznać Kolegów , a może tylko przypomnieć o tych dobrych praktykach na podstawie tego filmu to może ja przypomnę definicje , a Ty wykażesz gdzie są Twoim zdaniem odstępstwa od  "Dobrej Praktyki Pszczelarskiej " ? Cytat z książki " Dobra Praktyka Pszczelarska " Wolfgang Ritter (  znowu Niemiec sądząc z Nazwiska i sorry , że cytuję ?

Cytat

- zrównoważona i właściwa dla gatunku ho­dowla pszczół;

-  unikanie zbędnych pozostałości w produk­tach pszczelich;

- zapewnienie odpowiedniej jakości produk­tów pszczelich;

- prowadzenie dokumentacji (np. stosowa­nia leków, świadectwa zdrowia, zanieczysz­czeń w produktach pszczelich, zabiegów higienicznych);

- ochrona środowiska;

- przestrzeganie przepisów (np. odnośnie do stosowania leków, chorób pszczół, miodu, produktów spożywczych). Co to oznacza w praktyce postępowania z ro­dzinami pszczelimi lub w obróbce miodu, chcemy objaśnić w niniejszej książce. Ważne aspekty zostaną najpierw przedstawione ogól­nie, a następnie bliżej wyjaśnione w aspek­cie praktycznym. Dołączony zestaw wskazó­wek powinien ułatwić rozpoznanie wad i zalet własnej produkcji pszczelarskiej. Na koniec każdy powinien sam ocenić, czy stosuje się do dobrej praktyki pszczelarskiej i czy ewentu­alnie powinien wprowadzić zmiany. Książka jest skierowana zarówno do osób początkują­cych, jak i do doświadczonych pszczelarzy.

Dr Wolfgcang Ritter

To tak Michał dla poprawienia  aktywności na forum ? o którą się ostatnio martwiłeś .

Później ja napiszę co myślę o tej praktyce ?

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Ja mam na półce niepublikowaną pracę "Jeszcze lepsza dobra praktyka pszczelarska", też prawdopodobnie Niemca, niejaki Michael Neunundsiebenzer, on wymienia tam m.in. takie podpunkty:

- powstrzymanie się od zaglądania do uli z ciekawości w okresie poza sezonem,

- a i w sezonie też,

 

Jeszcze popatrzę dokładnie na ten filmik, bo jak coś takiego widzę, to staram się szybko zapomnieć, bo w mózgu jest ograniczona ilość miejsca, mogą się wymazać najwcześniejsze wspomnienia z dzieciństwa przez takie rzeczy, a ja ciągle dobrze wspominam smak drewnianego łóżeczka...

 

Edited by michal79
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

- stukanie cegłą i daszkiem po stojaku, zaraz obok ula

- spawalnicze rękawice

- dyszenie nad ulem

- stosowanie metalowego uchwytu

- brak zrozumienia, kiedy pszczoły go grzecznie proszą, żeby dał im ku**a spokój (tłumaczenie z bzyku)

 

Wszystkie te rzeczy są sprzeczne z dobrą praktyką pszczelarską.

 

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, michal79 napisał:

bo w mózgu jest ograniczona ilość miejsca, mogą się wymazać najwcześniejsze wspomnienia z dzieciństwa przez takie rzeczy, a ja ciągle dobrze wspominam smak drewnianego łóżeczka...

Ile to % ,człowiek wykorzystuje tego mózgu ? Wspomnień nic nie wymaże . Na starość wszystko wraca . ? Koło życia . W pewnym wieku sukces nie moczyć gąbki .?

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, michal79 napisał:

a ja ciągle dobrze wspominam smak drewnianego łóżeczka...

  Wyobraziłem sobie, że w poprzednim wcieleniu byłeś termitem albo przynamniej kornikiem...?

Edited by gajowy
  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

A co do cen miodu- wczoraj rozmawiałem z osobą postronną, nie mającą nic wspólnego z pszczelarswtwem i nie wiedzącą że ja mam pszczoły. Był zszokowany tym, że wszystko w sezonie mocno podrożało oprócz miodu.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, gajowy napisał:

A co do cen miodu- wczoraj rozmawiałem z osobą postronną, nie mającą nic wspólnego z pszczelarswtwem i nie wiedzącą że ja mam pszczoły. Był zszokowany tym, że wszystko w sezonie mocno podrożało oprócz miodu.

Pisaliśmy o tym na forum , na skutek drożyzny , ludzie kupują podstawowe produkty spożywcze i portmonetka większości klientów mocno ucierpiała na skutek drożyzny , a mód jest takim kaprysem dla smakoszy , luksusem , towarem nie pierwszej potrzeby , bez którego można się obyć i ludzie nie kupują , a jak nie kupują to pszczelarze mają zapasy niesprzedanego miodu , większość pszczelarzy , chcąc cokolwiek sprzedać nie podnosi cen sprzedaży widząc co się dzieje na rynku , Sprzedaż miodu , cena miodu  jest funkcją popytu na miód i to jest całe wyjaśnienie. ?

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, gajowy napisał:

Był zszokowany tym, że wszystko w sezonie mocno podrożało oprócz miodu.

 

3 godziny temu, Tadek11 napisał:

Pisaliśmy o tym na forum , na skutek drożyzny , ludzie kupują podstawowe produkty spożywcze i portmonetka większości klientów mocno ucierpiała na skutek drożyzny , a mód jest takim kaprysem dla smakoszy , luksusem , towarem nie pierwszej potrzeby , bez którego można się obyć i ludzie nie kupują ,

Właśnie oglądam tv, prezes mówi że jesteśmy w dobrobycie bliżej Kanady jak się komukolwiek wydaje, tak więc o miodzie naturalnym pewne grupy ludzi mogą w Polsce zapomnieć.

Obecnie węza pszczela jest już  czasem w cenie 80zł za kg. Stawiam że w nowym sezonie dojdzie do 100 zł za kg.

Ramki widuję za 3.5 zł. sztuka. Trzeba będzie uruchomić własną produkcję. Działamy panowie!!!

 

 

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Obecnie węza pszczela jest już  czasem w cenie 80zł za kg. Stawiam że w nowym sezonie dojdzie do 100 zł za kg.

Ramki widuję za 3.5 zł. sztuka. Trzeba będzie uruchomić własną produkcję. Działamy panowie!!!

  Mysle, że do wiosny niektóre branże zejdą z cenami. Większosć banksterki wierdzi że sposobem na hamowanie inflacji jest zubożenie społeczeństwa, co się udaje.  Gdzie niegdzie już widzę spadki cen, póki co niewielkie i nie u wszystkich dystrybutorów danego towaru, niemniej jednak widać iż niektórym już się gorzej powodzi i starają się łapać klientów.

Edited by gajowy
Link to comment
Share on other sites

Czy liczył ktoś z kolegów ile roboczogodzin pochłania pasieka powiedzmy 50 rodzin w roku? Oczywiście każdy pracuje innym tempem ale jestem ciekaw jak to jest u innych. 

Link to comment
Share on other sites

W dniu 20.11.2022 o 11:37, gajowy napisał:

Mysle, że do wiosny niektóre branże zejdą z cenami.

Moim zdaniem nie. Dobrze by było chociaż żeby nadal nie drożało.

 

8 godzin temu, Turqs napisał:

Czy liczył ktoś z kolegów ile roboczogodzin pochłania pasieka powiedzmy 50 rodzin w roku? Oczywiście każdy pracuje innym tempem ale jestem ciekaw jak to jest u innych. 

Jedna rodzina w pełni doglądnięta i zadbana potrzebuje od pszczelarza 8 do 10 godzin pracy rocznie. Takie wyliczenia podawali na jakimś szkoleniu jeśli dobrze pamiętam to pan Ślósarz. PK    

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, piotrpodhale napisał:

 

Jedna rodzina w pełni doglądnięta i zadbana potrzebuje od pszczelarza 8 do 10 godzin pracy rocznie. Takie wyliczenia podawali na jakimś szkoleniu jeśli dobrze pamiętam to pan Ślósarz. PK    

Aż tyle się nie spodziewałem. Jest to dość trudne do oszacowania 

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, Turqs napisał:

Aż tyle się nie spodziewałem. Jest to dość trudne do oszacowania 

Niestety, dojazdy, topienie wosku, czyszczenie dennic, wymiany matek, naprawy uli, drutowanie ramek, mieszanie syropu, odymianie, wybieranie miodu itd...  to są setki godzin jak się zastanowić, zsumować i podzielić przez ilość rodzin.

Link to comment
Share on other sites

Panowie, my tu zarabiamy nie na tym co trzeba, tępimy, trujemy kwasem octowym, ja spaliłem kilka ramek a tu proszę:

https://www.olx.pl/d/oferta/olbw-odchody-larw-barciaka-woskowego-75g-nalewka-z-barciaka-woskoweg-CID628-IDRF9Bq.html

https://www.olx.pl/d/oferta/nalewka-z-odchodow-barciaka-woskowego-ogniowka-pszczela-CID103-IDRLI46.html

 

mało się nie zwymiotowałem...

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, piotrpodhale napisał:

Niestety, dojazdy, topienie wosku, czyszczenie dennic, wymiany matek, naprawy uli, drutowanie ramek, mieszanie syropu, odymianie, wybieranie miodu itd...  to są setki godzin jak się zastanowić, zsumować i podzielić przez ilość rodzin.

 

Wbrew pozorom im więcej rodzin tym mniej godzin przeznaczonych na jedną rodzinę. Mi tak wyszło ok 300 godzin pi razy oko. Obecnie mam 26 rodzin 

Chcę docelowo tak jak kiedyś - ok 40.

Edited by Krzychu
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.