Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Co tam Panie dziś w pasiece?? Sezon 2015


Paweł

Recommended Posts

A dziś rano jadę założyć listwy na mleczko, poćwiczę przynajmniej przekładnie larw bo Prima która już dotarła powinna za 2 dni dać pierwsze larwy :)

Link to comment
Share on other sites

A dziś rano jadę założyć listwy na mleczko, poćwiczę przynajmniej przekładnie larw bo Prima która już dotarła powinna za 2 dni dać pierwsze larwy :)

 

Ja tez przywiozłem w piątek Primę unasiennioną od Pania Marysi i już jest przyjęta  w nowej rodzinie i ma słyżyć jako reproduktorka do wymiany sukcesywnie w połowie pasieki ale jeszcze nie czerwi.

Link to comment
Share on other sites

Ja dzisiaj jade zdjac kolpak i uwolnic mateczke bo przedwczoraj laczylem maly odkladzik ze starym bezmatkiem. Przy okazji laczenia zajrzalem do kilku nadstawek i po akacji caly czas cos tam nosza, nie wiem to chyba ta spadz lisciasta, jak to u was  wyglada.

Link to comment
Share on other sites

U mnie dziś w planach wywiercenie otworow wentylacyjnych w 4 ulach, oraz przegląd przed kolejnym podbieraniem miodu ;)

Mam wokoło mnóstwo faceli, ale w ulach miod nie jest wystarczająco poszyty (sprawdzałem w niedzielę).

I tak jestem bardzo zaskoczony ilością, ponieważ 2 tygodnie temu brałem miód po rzepaku.

Link to comment
Share on other sites

U mnie dziś w planach wywiercenie otworow wentylacyjnych w 4 ulach, oraz przegląd przed kolejnym podbieraniem miodu ;)

Mam wokoło mnóstwo faceli, ale w ulach miod nie jest wystarczająco poszyty (sprawdzałem w niedzielę).

I tak jestem bardzo zaskoczony ilością, ponieważ 2 tygodnie temu brałem miód po rzepaku.

 

No wlasnie jakos dziwnie to sie naklada w tym roku

Link to comment
Share on other sites

Jestem miło zaskoczony - pszczoły pracuja w przeciągu 2 dni poszyly ładnie nakrop. Chyba będziemy wirować na początku przyszłego tygodnia ;)

 

dd29b6c55dd5.jpg 112e7b0bcf8c.jpg

 

 

Jak pisałem wcześniej 2 tygodnie temu podbierałem rzepak.

Link to comment
Share on other sites

Jestem miło zaskoczony - pszczoły pracuja w przeciągu 2 dni poszyly ładnie nakrop. Chyba będziemy wirować na początku przyszłego tygodnia ;)

 

dd29b6c55dd5.jpg 112e7b0bcf8c.jpg

 

 

Jak pisałem wcześniej 2 tygodnie temu podbierałem rzepak.

 

 

Ladne rameczki ladne. Pawel teraz tak patrze i ty jestes z Ostrowca Sw, a kojarzysz moze taka miejscowosc Staszow. Jak mieszkalem jeszcze w Polsce to czesto jezdzilismy z wielkopolski do Staszowa, moja zonka jest z tamtych stron. Teraz to tylko tesciowa tam zostala , ale ona lata po calej Europie to i czesto nawiedzi zieciunia we Francji.

Link to comment
Share on other sites

Ladne rameczki ladne. Pawel teraz tak patrze i ty jestes z Ostrowca Sw, a kojarzysz moze taka miejscowosc Staszow. Jak mieszkalem jeszcze w Polsce to czesto jezdzilismy z wielkopolski do Staszowa, moja zonka jest z tamtych stron. Teraz to tylko tesciowa tam zostala , ale ona lata po calej Europie to i czesto nawiedzi zieciunia we Francji.

 

Oczywiscie - znam Staszów - leży niedaleko Ostrowca . Jak byłem młodszy często go odwiedzalismy jeżdżąc nad Chańczę pod namioty B) Teraz niestety brak czasu - dawno w tamtych rejonach nie byłem.

Link to comment
Share on other sites

Ja już po miodobraniu , średnia wyszła 17 kg z ula , ale bez rzepaku. W sumie nie jest żle biorąc pod uwagę pogode w kratkę. Teraz jak pojawiła sie spadź to sie zrobiło chłodno i loty pszczół osłabły trochę , ale najlepiej tą pogodę zniosły backfasty i nie widać różnicy w intensywności lotów.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Ja już po miodobraniu , średnia wyszła 17 kg z ula ,...

 

To u mnie wyszło ok 12 kg średnia, ale mam wytypowanego lidera (czyli najlepszy ul, gdzie nieporównywalnie więcej miodu pozyskałem) - teraz szykuje się podobny wynik ( a może nawet i lepszy) z tym że dodatkowo  podbiorę chyba jeszcze z 1 ula, bo przy poprzednim miodobraniu go ominąłem - nie było nawet na co spojrzeć. Mam nadzieję, że jeszcze facelia sie utrzyma trochę czasu, tak aby pszczoły nazbierały zapasu.

Link to comment
Share on other sites

Ja tez przywiozłem w piątek Primę unasiennioną od Pania Marysi i już jest przyjęta  w nowej rodzinie i ma słyżyć jako reproduktorka do wymiany sukcesywnie w połowie pasieki ale jeszcze nie czerwi.

Moja tegoroczna reproduktorka od Pani Marii też już rozczerwiona .

Ale w tym roku ciągnę matki tylko po Primie reprodukcyjnej z 2014r. .

Ta z 2015r. będzie użyta do reprodukcji dopiero w przyszłym roku .

 

Wydajność do tej pory około 12-13kg. / średnio z pnia.

Ale w ulach jeszcze sporo miodu .

Lipa rozkwitnie w ciągu tygodnia . Tylko ta susza nie wróży dobrego nektarowania lipy .

Na jaśminowcu masa pszczół .

Z moich obserwacji z poprzednich lat  to znak , że załamały się pożytki w terenie .

W czasie dobrego pożytku pszczół na jaśminie nie ma !

Deszcz może poprawić sytuację . Oby nie wyszło z jednej skrajnosci w drugą ...

Link to comment
Share on other sites

Umnie wydajnosc  w tej chwili w granicach 20kg z ula.Dzisaj wstawiłem do startera 18 larw  sklenar 47/H/47 zobaczymy jakie będa przyjęcia.

No to ładna wydajność. clapping.gif 

Ja ma w tym tygodniu wstawić do startera jajeczka Backfasta , bo bardzo mi się  poddobała ich praca w pasiece.

 

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Miałem Buckfasta z trzech źródeł, ale tylko jeden się u mnie sprawdził. Super wypadła Nieska i Peschetz. W przyszłym sezonie testuje Kaukazką. Nie mam żadnych upraw tylko sady las i nieużytki.

Link to comment
Share on other sites

Zle wycyrklowałem z data zasiewu faceli i ogórecznika. Facelia zaczęła kwitnoć i zainteresowanie jest srednie - pszczoły lataja, ale więcej jest na niej trzmieli.Ogórecznik lada dzień i czekam na lipę. Także będę mógł powiedzieć co z tych trzech jest najatrakcyjniejsze dla pszczół.
Ogólnie rodziny sprawdzają mi się ze schematem z książek , tylko jedna robi mi takie psikusy, że ręce opadają. Sprawa taka, że wyroiła sie w połowie maja. W wyrojonej rodzinie na początku czerwca sprawdziłem i pojawiły sie pierwsze jajeczka także myślałem ze młoda matka zaczęła czerwić i wszystko ok. W ostatnią sobotę znów się wyroiła i zdurniałem. W dniu dzisiejszym w tej wyrojonej rodzinie nie mogę matki znaleźć ( jezeli jest to na pewno nieoznakowana), ale sa swieze jajeczka , młode larwy, czerw zasklepiony. Ale szczerze powiem cos mi nie gra. Jest rozstrzelowny i wygląda na trutowy. Może mi to ktoś potwierdzić i spróbować oszacować sytuację w tej rodzinie? Tych ramek z takim czerwiem jest jakieś 4-5 szt. Reszta miód. Pszczoły latają słabo, ale co niektóre pyłek noszą.
Link ze zdjęciami:
https://imageshack.com/i/f0P9JCLTj
https://imageshack.com/i/pdgBBU09j


Pozdrawiam
Waldek

Link to comment
Share on other sites

Matka nie unasieniona ,jak młoda. To nie trutówki mały problem . Jak znajdziesz nie bedzie problemu z podaniem nowej.

Powiedz kolego cóz to za rękawice ? Nie żebym Ci kazał chodzić z gołymi... Trzeba zrobić zdjęcie prawdziwych i wstawić.

 

Link to comment
Share on other sites

Matka nie unasieniona ,jak młoda. To nie trutówki mały problem . Jak znajdziesz nie bedzie problemu z podaniem nowej.

Powiedz kolego cóz to za rękawice ? Nie żebym Ci kazał chodzić z gołymi... Trzeba zrobić zdjęcie prawdziwych i wstawić.

Daro - a jak rozpoznałeś że to matka trutowa a nie pszczoły trutówki?? Podziel się wiedzą.

Co do rękawic - może tak na zdjęciu troche duże wyszły, ale w rzeczywistości są to normalne rekawice pszczelarskie. Kupowałem je razem z bluzą w jakiś sklepie internetowym

Pozdrawiam

Waldek

Link to comment
Share on other sites

Miałem Buckfasta z trzech źródeł, ale tylko jeden się u mnie sprawdził. Super wypadła Nieska i Peschetz. W przyszłym sezonie testuje Kaukazką. Nie mam żadnych upraw tylko sady las i nieużytki.

Nieska i u mnie jest dobra pszczołą. Miałem dostać w tym roku Nieske RS od Loca ale w kole ktoś zadecydował inaczej i przyszło coś od P. Marii. Kazałem wziąć temu co zamówił a ja jak przyjdę na zebranie to porozmawiamy. Tragedia co sie tam dzieje. Chyba czas na rozliczenie "towarzyszy"

Ale tak wracając do tematu. Z tych co mam ładnie idzie Celle od TM. Podobnie do Nieski pracuje PWJOT. W ubiegłym roku wziąłem "maję" od Janików z pszczelej Woli. Póki co tez jestem pod wrażeniem. Co do GZ - dla mnie jest to pszczoła na stałe i dość dobre pożytki. Fakt w zimie gospodaruje oszczędnie, ale w sezonie jak urwie pożytek op... połowę tego co przyniosły :)

Link to comment
Share on other sites

Miałem Buckfasta z trzech źródeł, ale tylko jeden się u mnie sprawdził. Super wypadła Nieska i Peschetz. W przyszłym sezonie testuje Kaukazką. Nie mam żadnych upraw tylko sady las i nieużytki.

 

Ja miałem juz bf z dwóch miejsc i oba była totalna lipa w tym roku wziołem znowu od innego hodowcy zobaczymy jak sie sprawdzą.

Ja też mam Buckfasta z dwóch źródeł (tylko dwie rodziny) .

Wiosną wyszły w pole jako jedne z pierwszych , ale już na początku maja okazało się , że większość przegoniła je w rozwoju .

Szczególnie Nieska .

Teraz też Buckfasty są na poziomie średnim .

Jedyny plus , to nie popadają tak jak inne w nastrój rojowy .

Ale żadna to rewelacja .

 

wreichert .

Na Twoich fotkach czerw jest dość zwarty w kształcie elipsy w centrum plastra .

Tak czerwią matki .

Część larw zapewne pszczoły zjadły , a reszta to czerw garbaty .

Stąd wniosek , że to czerwiła strutowiała matka .

Trutówki składają jaja porozrzucane po plastrze po kilka komórek w różnych miejscach .

 

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie jak pisze Robi . Może być w różnych miejscach ale to elipsa. Drugą sprawą jest obserwacja zachowania pszczół . Otwierasz ul i od raz można zobaczyć co jest grane. Nie ma czerwiu ale pszczoły pracują = matka jest. Matka to również matecznik.Jak towarzystwo z zębami , matki dopiero co zabrakło.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie jak pisze Robi . Może być w różnych miejscach ale to elipsa. Drugą sprawą jest obserwacja zachowania pszczół . Otwierasz ul i od raz można zobaczyć co jest grane. Nie ma czerwiu ale pszczoły pracują = matka jest. Matka to również matecznik.Jak towarzystwo z zębami , matki dopiero co zabrakło.

Wysypałem wszystkie pszczoły przed nowy ul ,który postawiłem w miejsce starego. Wszystkie pszczoły sobie do niego weszły po desce przez wylotek zamknięty winylową kratą odgrodową. Na wylotku zostało kilka trutni i .... no własnie nic.  Brak matki. Mogła spaść na ziemię przy zstrząsywaniu pszczół z plastrów. A czy mogła przecisnąć się przez kratę odgrodową?

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.