Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Zabezpieczenie pasiek przed intruzami


Recommended Posts

Witam, tak się zastanawiam jak najlepiej zabezpieczyć moje pasieczyska, przed intruzami (ogrodzenie, monitoring).

Chociaż pszczoły mam od lat, teraz postanowiłem zmienić (uzupełnić) te zabezpieczenia.

Jak na razie, nie mam przykrych doświadczeń. Ale, jak to mówią szczerzonego ….. .

Moje dwa stanowiska  są ogrodzone jedynie drutem kolczastym, ale mam zamiar to uzupełnić. Stanowisko zimowe  jest ogrodzone płotem panelowym betonowym (2,2 m.) i może mieć dostęp do energii elektrycznej. Ale, nie chcę zimą za często je odwiedzać.  Jeśli, ktoś z Kolegów ma jakieś doświadczenia w tym temacie to chętnie poczytam. Pozdrawiam.  

.........................................................................................................

 Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

 

Link to comment
Share on other sites

tylko żeby po takiej informacji zlodziejaszki nie przyjechały w kominiarkach z zasłoniętą tablicą rejestracyjną bo wtedy może sobie ich policja szukać... chyba że taka fotopułapka daje znać smsem o zrobieniu jakiegoś zdj i wsiadamy w auto i jedziemy... tylko że wtedy żadne zwierze nie mogło by sie krecic koło pasieki zeby nie było zbędnych zdj a to raczej niemożliwe

Link to comment
Share on other sites

Masz do wyboru kilka rozwiązań albo kombinacji różnych rozwiązań , przy czym te najprostsze wcale nie muszą być takie kosztowne.

A więc:

- usytuowanie pasieki w miejscu niewidocznym z daleka od drogi komunikacyjnej.

- solidne ogrodzenie trudne do sforsowania

- zainstalowanie alarmów lub psów w pobliżu pasieki

-  zainstalowanie foto pułapek

- nadzór okolicznych mieszkańców jeżeli pasieka jest blisko zabudowań

- wynajęcie firmy ochroniarskiej ( ???)

 Wydaje mi się że w pasiece przy zabudowaniach mieszkalnych wystarczy zwykłe ogrodzenie i  zamontowanie kilku powtarzam kilku obwodów alarmów świetlnych i dźwiękowych sprzężonych z sobą i tak zamontowanych żeby nie można było prześledzić którędy dobiega zasilanie do nich co utrudni ich rozłączenie i mające również awaryjne zasilanie bateryjne i  tak ustawionych żeby nie włączały ich jakieś drobne zwierzęta typu ptaki czy koty bo większe jak psy nie powinny się tam dostać przez ogrodzenie. Alarmy powinny się włączać przez czujniki ruchu i czujniki podnoszenia daszka w wybranych ulach. Alarm świetlny i dźwiękowy głośny powinien szybko zniechęcić złodziei i w sumie będzie najbardziej niezawodny. W przypadku pasiek na pustkowiu jest już gorzej ze względu na to że zasilanie bateryjne wystarcza tylko na parę dni i trzeba często wymieniać akumulatorki.

I wiele więcej kombinacji , ale potrzasków na dziką zwierzynę nie polecam bo można sobie narobić kłopotu.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Tadek, temat zaczyna mi się podobać.

Dobrze myślisz, tak być powinno, ale nie tak do końca. Tanim kosztem się nie da.

To o czym piszesz nazywa się ochroną obwodową. Nie rozmawiajmy o tym, bo oprócz odpowiednich urządzeń muszą być spełnione odpowiednie warunki i koszty mogą trochę przerazić.

Jakieś lampy sprzężone z czujkami ruchu jak najbardziej tak, ale bez sygnalizatorów. Nie unikniemy fałszywych alarmów, a co za tym idzie niepożądanych sygnałów dźwiękowych.

Jedyne rozsądne rozwiązanie na dzień dzisiejszy, to kamery fotopułapki, o których wspomniał już jeden z Kolegów. W niektórych modelach jest możliwość wysyłania zdjęć przez MMS-a. Wystarczy to w zupełności, abyśmy wiedzieli, czy alarm został wywołany przez człowieka, czy jakieś zwierzę. Na zasilaniu bateryjnym urządzenie może pracować kilka miesięcy.

Link to comment
Share on other sites

Ja bym zaczął od atrap kamer i  tabliczek obiekt strzeżony, oraz ledowych halogenów z czujkami ruchu . Nie wiem jaką masz lokalizację, ale może warto zaciągnąć informacji u jakiejś lokalnej  firmy ochroniarskiej - za niewielkie pieniądze powinno dać  się dodać obiekt do chronionych.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy fotopułapki są dzisiaj najrozsądniejszym rozwiązaniem ? I w zasadzie mogą przydać się  w pasiekach wędrownych wywiezionych na pożytek gdzie innych zabezpieczeń nie można użyć. Przecież fotopułapka nie powstrzyma złodzieja czy wandala , a jedynie zrobi jakieś zdjęcie tylko i dalej zaczną się problemy ? Kto jest na zdjęciu ? a jak był w czapce i nie widać twarzy ? samochodem z tablicą rejestracyjną tez raczej nie podjadą pod kamerę , i dalej czy zdjęcie było legalnie zrobione o czy wspominał Darek ? i tak dalej sobie dośpiewaj jakie mogą być problemy z Policją której najlepiej jak byś to ty wskazał złodzieja.

A głośny alarm, światło w nocy i solidne ogrodzenie i szczekające psy powstrzymają złodzieja przypadkowego albo mu bardzo utrudnią zadanie i to jest bardziej rozsądne niż dochodzenie przy pomocy Policji winowajcy.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

moim zdaniem sporadyczna jest możliwość założenia alarmów czy oświetlenia w pasiekach ponieważ mało gdzie jest możliwosc podłaczenia sie do sieci (pola,lasy itd)... przewaznie pasieki znajdują się w jakiejś wiekszej odległości od zamieszkania i nie jestesmy w nich codziennie a tym bardziej po za sezonem...  złodziej ma czas na zbadanie terenu... żadne ogrodzenia oswietlenia psy nie pomoga... auta kradna z garażu co jest pod domem a jakies ule na pustkowiu ( wiadomo jest to jakies zabezpieczenie). CO do fotopułapki to nawet nie bedzie wiedział jak koło niej przejedzie i mu zdjecie zrobi na dodatek wysle mmsa i mozna jeszcze szybko zadziałac... a nie wierze ze bądą ule donosic 100m bo po jednym takim kursie z ulem beda miec jaja do ziemi

 

moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem bedzie nadajnik GPS umieszczony gdzies w podkarmiaczce lub innym miejscu... wystarczy przesuniecie ula o pare cm i juz jest powiadomienie na tel jest do tego program sledzenia na mapie gdzie sie w danym momencie znajduje

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem bedzie nadajnik GPS umieszczony gdzies w podkarmiaczce lub innym miejscu... wystarczy przesuniecie ula o pare cm i juz jest powiadomienie na tel jest do tego program sledzenia na mapie gdzie sie w danym momencie znajduje

Zgadzam się .

Dobry jest lokalizator GPS plus dobre dodatkowe źródło zasilania (dobry akumulatorek / power-bank) .

Z wbudowanymi źródłami zasilania to różnie bywa .

Moje miały deklarowany czas działania ok. miesiąca a padały po 5 dniach .

Są lokalizatory , które bezgłośnie dzwonią same po wykryciu źródła dźwięku i po odebraniu telefonu mamy od razu podłuch .

Niestety w przypadku umieszczenia w ściance ula uruchamiały się z powodu dźwięków wydawanych przez pszczoły :D

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Z tego co się orientuje to zdecydowana większość pasiek jest w ogrodach przy zabudowaniach mieszkalnych lub gospodarskich  gdzie bez problemu można podłączyć zasilanie z sieci , a  odstraszyć złodzieja , a tylko zrobić mu zdjęcie ,  jest ta przewaga na tyle duża , że watro jednak w to zainwestować  jako rozwiązanie dalej idące bo złodziej został odstraszony i nie musisz go szukać - ta jest ta przewaga. Chociaż spektakularnie złapać złodzieja za rękę na gorącym uczynku wyglądało by to medialnie lepiej, ale trzeba być pragmatycznym i rozsądnym. 

Zresztą niech się wypowiedzą koledzy którzy stracili już ule i jak wyglądała ich współpraca z Policją i jaki był finał tej współpracy. Trochę czytałem na innych forach o tej współpracy.

Oczywiście w pasiekach wędrownych i z daleka od zabudowań i sieci nie mamy wyjścia i musimy szukać innych rozwiązań i tam fotopułapka i czujnik położenia jak najbardziej ,  bo tu możliwości mamy ograniczone.

Pozdrawiam

Tadek

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

W naszej okolicy złodziejaszek podjeżdża pod pasiekę rowerem, ma na mordzie kapelusz pszczelarski więc kamera i foto pułapka nic nie dadzą. Nie kradnie uli bo na ogół to stare trupy warto 80 zł - 100 zł. Bierze pszczołę do worka strzepuje i odjeżdża. Policja i pszczelarze mają podejrzenia ale bez dowodów nici.

Dla szwagra na beszczela podjechali do leśnej pasieki dużym transporterem. Przegonił ich były wiekowy pszczelarz, który w zamian z miód udostępnia miejsce na pasiekę.

Tłumaczyli dziadkowi że przyjechali pobrać próbki miodu do badania że są z jakiegoś instytutu. Dziadek wykonał przy nich tel do szwagra, zanim szwagier zajechał kilkanaście km już ich nie było.

Jedynie pasieka przy gospodarstwie domowym jest bezpieczna.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak Tadek napisał nie boi się złodziej psa a jego szczekania. Mi poprzewracali . Litr dla sasiadów i jak przyszli ostatnio to taki wpierdziel dostali że więcej nie przyjdą. Warto inwestować w sąsiadów. Alarm ma odstraszać nie łapać.Wygodniej niż po tem ciągania po sądach.

Link to comment
Share on other sites

niech się wypowiedzą koledzy którzy stracili już ule i jak wyglądała ich współpraca z Policją i jaki był finał tej współpracy.

Prawda .

Na pokazane palcem wyraźne ślady stóp i opon samochodowych  policjanci - dochodzeniowcy nawet  nie spoglądnęli .

A były dość wiele mówiące ... był 2 czerwca - opony zimowe  szerokości około 245-255 (dość rzadkie w naszym rejonie) .

Nazwę bieżnika i producenta z pamięci im podałem na tacy , to nawet nie zechcieli zanotować .

Ale o czym mowa ... !?

Gość z Bartoszyc namierzył złodzieja , który ukradł mu rodziny pszczele  z ramkami .

Ten złodziej miał całkiem inny typ uli w swojej pasiece . . .

Policja nie chciała jechać skontrolować , to poszkodowany pojechał sam .

Zajrzał do ula i znalazł swoje ramki luzem wstawione na dennicę w poprzek wręgów .

Dowód ewidentny i co ?

Ano to , że miał duże problemy za to , że wszedł do pasieki złodzieja i zaglądał do jego uli .

Pszczół i ramek nie odzyskał . Złodziejowi włos z głowy nie spadł . A poszkodowany był długo ciągany po przesłuchaniach .

Przy okazji rozpoznał w pasiece swój własny stary ul po ojcu , który zginął mu kilka lat wcześniej .

Ale mimo 100% pewności (ul nietypowy ) nie był w stanie udowodnić , że to jego ul .

Słowo przeciw słowu a dowodów brak .

Poszkodowany był przesłuchiwany jako oskarżony :ph34r:

Link to comment
Share on other sites

Witam, dziękuję za głos w dyskusji. Liczę, że będzie kontynuowany. W ciągu 2 tygodni zamierzam rozpocząć prace. Jeden mój obszar to działka , nieużytek ok. hektara  w którym wyodrębniłem ok. 2 ary i ogrodziłem drutem kolczastym. Mam zamiar te dwa ary obsadzić jakimiś żywopłotem typu wierzba. Jak to Koledzy widzicie? Tak, że Wasze sugestie postaram się wdrożyć. O postępie prac będę informował, morze uda mi się wstawić, jakieś zdjęcie. Pozdrawiam.

.........................................................................................................

 Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Link to comment
Share on other sites

Żeby nagrania mozna wykorzystać musi być informacja  o terenie prywatnym i monitoringu.

Jeżeli piszemy o prywatniej działce/domu to nic takiego nie musi być. Bardziej bym się zastanowił nad ilością pikseli na twarz, żeby na wokandzie tego nie obalić. Dobra kamera IP jest potrzebna. Zasilanie do GPS można zrobić z http://www.banggood.com/4pcs-NCR-3400mAH-18650-3_7V-Lithium-Rechargeable-Battery-For-Panasonic-p-943453.html   lub jakiś pakietów 3s lub 4s i step-down. Ja bym jednak stawiał na 18650.

 

Ps. Ofc jest też Panasonic protected jak ktoś chce

 

http://www.banggood.com/4PCS-NCR-18650B-3_7V-3400mAh-Protected-Rechargeable-Lithium-Battery-p-90989.html

Link to comment
Share on other sites

Wyżej pisałem o zasilaniu samego GPS z ogniw lub pakietów. Skoro podkręciłeś temat zasilania kamery IP z "baterii", to kamerka z watchdogiem + UPS/dobry zasilacz buforowy/kabel min  AWG24 + akumulator jaki chcesz. Tyle, że jak ja bym się bawił w takie coś, to karta za mało. Trza by było popchnąć sygnał SD do podglądu przez radio. Będąc w odpowiednim kraju masz na 1.2Ghz ~80km, w Polsce zostaje 2,4 lub 5,8 i też coś poleci.

Link to comment
Share on other sites

Xpand grubo się mylisz. Twoja  ,gęba,, Twoją własnością. Nawet gęba złodzieja. Możesz robić co chcesz ale aby wykorzystać to w sądzie musi być delikwent poinformowany o fakcie filmowania , fotografowania oraz że jest na terenie prywatnym. Możesz ogrodzić sznurkiem do prasy ale ogrodzenie musi być.

2100 ! toż moje ule tego nie warte. :o

Link to comment
Share on other sites

 

,,2100 ! toż moje ule tego nie warte. :o"

Panowie, zejdźmy na ziemię 2100x3(3 miejsca!) to trochę dużo. Chociaż, na pewno dobrze wiedzieć i jakieś tam starania w tym temacie poczynię. Taka, kamerka z czujnikiem ruchu i światłem, pewnie będzie zamontowana w gospodarstwie. A co myślicie o żywopłotach i innych alternatywnych utrudnieniach dla nie proszonych gości?

.........................................................................................................

 Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Link to comment
Share on other sites

DrHause max 640x 480, sam wcześniej pisałeś o bateryjkach, a ten model, który podałeś ma lionika 1300 mAh :) Imho strata kasy - antyczna technologia i przypuszczam, że podobna jakość. Dla przykładu podkręcę, że mam mikro kamerkę Full HD 30 fps, 720p 60 fps i smiga na 3,7V 520 mAh około 70-80min, waga 40 gram, wymiary 61mm x35 mm x18mm. Policz sobie ile by mogła chodzić na 12V 50Ah i jak łatwo ją ukryć na drzewie :)

 

Wracając jednak do tematu, jak chcecie Panowie gotowe rozwiązanie, to zobaczcie sobie "fotopułapkę - kamera leśna" na allegro od 300 zł do 2k - Tadek11 też to polecał. Jedyne czego się wystrzegajcie to nagrywanie audio, bo za to można beknąć jak "wróg" jest ogarnięty. Dodatkowo można jakieś żyłki porozciągać - przerwanie obwodu alarm (głośna syrena)  + światło + powiadomienie gsm - co kto chce. No i oczywiście GPS w ulu, nawet w ścianę można wbudować, aby ukryć. Dodatkowo cena jednego ula + cena pszczół + cena miodu + cena gps będzie powyżej najniższej "ścigalnej/karalnej" kwoty :)

 

 

daro - podaj podstawę prawną.

Link to comment
Share on other sites

Ustawa o ochronie danych osobowych.

 Pracuję tam gdzia jest monitoring . Była sprawa i została oddalona bo nie było informacji o monitoringu. Wiesz ja dam Ci podstawę z paragrafami ale szukanie meczące i jak piwa nie ma to mi się zwyczjanie nie chce. Na 100 % tak jest .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.