Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Stojaki do pasieki wędrownej.


netto

Recommended Posts

Obiecałem już kilka razy że dodam zdjęcia tego co robimy dodatkowo oprócz hodowli pszczół, hodowli matek i budowy uli. O tych wszystkich rzeczach będę pisać w późniejszym czasie. Dzisiaj jednak krótki wpis o w.g mnie jednej z ważniejszych rzeczy jakie powinniśmy mieć w pasiece wędrownej tj Stojaki :

 

Stojaki wykonywaliśmy w.g własnego pomysłu oraz z inspiracji zaczerpniętych od innych pszczelarzy (podpatrzone).

Stojaki wykonane są z profili z nogami regulowanymi na zasadzie statywu a podstawę nośną uli stanowią kantówki drewniane . 

Dlaczego piszę w liczbie mnogiej czasem .. Bo obecnie pasiekę prowadzimy we dwójkę teoretycznie, każdy ma własne pszczoły i ule ale mamy jedną stolarnię, miodziarnię i warsztat :) Takie partycypowanie znacznie ogranicza koszta i uprzyjemnia pracę, kolega Roland o którym mowa pojawi się na zdjęciach z produkcji uli w innym temacie, zapraszam do oglądania i zadawania ewentualnych pytań.

Z początkiem chcieliśmy zając się produkcją i sprzedażą takich stojaków jednak w/g nas kosz wyszedł zdecydowanie za wysoki żeby znaleźć chętnych także zaniechaliśmy tego pomysłu. Zdjęcie prezentuje jeden z pary stojaków jakie sa potrzebne do ustawienia go gdyż kantówki jeszcze mokre i czekamy aż przeschną.  Jak tylko będą gotowe to zaprezentujemy zdjęcia.

 

Uli na taki stojak docelowo ma trafić 6 sztuk. Stojaki po złożeniu zajmują niewiele miejsca a dodatkowo regulowane nóżki dają wiele możliwości w ustawieniu ich na nierównym terenie jaki często spotykamy na wyjazdach. 

 

https://goo.gl/photos/fk3uJ4j1wwcY99K59

 

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Jaro szczeka mi opadła  :o  ocynkowane nie za porządne dla pszczółek i złodzieja? chyba kupie sobie spawarkę i nauczę się spawać to może i ja sobie posmarkam takie cuda  :P  :D  :lol:

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Spawaczem jestem praktycznie z wykształcenia ale odziwo nie ja je spawałem. Dodatkowo musisz mieć pilę taśmową aby takie profile pociąć, wiertarkę stołową aby ponawiercać profile a na końcu ocynkownię która je zabezpieczy.

 

Stąd więc wychodząc z założęnia, że jak produkuję miód, matki robię ule i inne rzeczy do pasieki to już z tym odpuszczę, wszystko bym mógł mieć ale czasu już nie da się dokupić.

 

 

Co do ocynku, u nas zasada jest jedna " Albo grubo albo wcale", także wszystko staramy się robić bardzo porzadnie - tak jak dla siebie :) 

ktoś się śmiał przy produkcji naszych korpusów jak pisałem na forum tutaj, że docinamy dwa razy .. ale to ja sobie docinam kosztem mojego czasu, prądu i piły więc .. czasami pedantycznie ale dla mnie korpus to nie jak ktoś napisał skrzynka .. korpus to korpus i jak do pszczół tak i do wszystkich rzeczy jakie produkuję wkładam całe serce.

Link to comment
Share on other sites

Podobne stojaki widziałem w sobotę w Przysieku .
Tylko na 2-3 a nie na 6 uli . Ale to w sumie kwestia długości kantówek .
W cenie takiej , że zastanawiałem się gdzie producent na nich zarabia .
Na moje oko koszt wykonania był wyższy niż cena sprzedaży .

Piękna robota , ale w moich stronach na pasiece wędrownej w ciągu kilku dni zniknęłyby albo stojaki , albo stojaki z ulami .
Na Śląsku zresztą też . Dochodzą mnie sygnały , że złodzieje pszczół mają już żniwa . Zarówno na Śląsku , jak i na Warmii .

Link to comment
Share on other sites

No racja złodziejstwo jest i to wielkie, ale my ule stawiamy w 90 % na prywatnym terenie "że z drogi nie widać" i narazie kradzieży nie było. Chociaż dwa lata temu miałem włamanie na stolarni która jest pod oknem i też to złodzieji nie odstraszyło a pies nawet nie zamruczał ....

 

Co do stojaków to koszt produkcji wyszedł około 140 złotych za jeden komplet.

Link to comment
Share on other sites

No racja złodziejstwo jest i to wielkie, ale my ule stawiamy w 90 % na prywatnym terenie "że z drogi nie widać" i narazie kradzieży nie było. Chociaż dwa lata temu miałem włamanie na stolarni która jest pod oknem i też to złodzieji nie odstraszyło a pies nawet nie zamruczał ....

 

Co do stojaków to koszt produkcji wyszedł około 140 złotych za jeden komplet.

Te w Przysieku sprzedawali poniżej 100zł.

O ile dobrze pamiętam po 85zł.

Dlatego bardzo się zdziwiłem widząc cenę .

Przysiek 2016.JPG

Niestety mimo , że to było sąsiednie stanowisko , to nie znam producenta .

Stali na lewo od mojego straganu pod czerwonym pawilonem. 

Niestety Andrzej - autor zdjęcia  (qq) nie ujął stojaków :)

 

Link to comment
Share on other sites

Stojaki takie to ładna rzecz ale moim zdaniem praktyczna ale w pasiece stacjonarnej , bo trzeba je ustawiać na utwardzonym podłożu lub na jakichś płytkach chodnikowych jako podkładkach pod nogi . Do pasieki wędrownej byłby kłopot je w polu często nieutwardzonym je wypoziomować i ustabilizować no i kradzież też trzeba brać pod uwagę. Moim zdaniem do pasieki wędrownej najtańsze i nie zachęcające złodziei są zwykłe skrzynki plastikowe po rożnych produktach jakie będziemy mogli zdobyć , przy czym ważne aby były w miarę sztywne.

Skrzynki takie można czasami znaleźć na wysypiskach surowców wtórnych lub na ogłoszeniach za bezcen.

http://olx.pl/oferta/skrzynki-plastikowe-paczki-klatki-CID757-IDc42jZ.html#d47d716ed3

http://olx.pl/oferta/skrzynki-plastikowe-CID757-IDdU465.html#d47d716ed3

I mamy sprawę rozwiązaną złodziej nie będzie takim czymś zainteresowany

Ale oczywiście u siebie w pasiece stacjonarnej to jak najbardziej polecam takie stojaki bo ładnie wyglądają , chociaż cena mogła by być trochę bardziej przystępna.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Można być pro ??  i można eko -  ale  logika to ścisła nauka i trzeba w życiu rozważyć wiele argumentów za i przeciw żeby wyciągnąć logiczny wniosek  , który i tak może być sprzeczny z zasadami naszej estetyki i jak Ktoś ma kasiorkę to go stać na różne nawet nielogiczne fanaberie , bo tam liczy się efekt i szpan a nie logika.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Tadek eko ? Co ma do tego eko ? Eko stare plastikowe skrzynki ? Czy stojaki które wytrzymią kilkadziesiąt lat? Szpan od profesjonalizmu ? Nie malujemy je na różowo w zielone kropki żeby robić szpan ..Tylko praktycznie aby mi ułatwić pracę przy pasiece.   Czuję się obrażany tym komentarzem.

Efekt i szpan i nie logika "Nielogiczne fanaberie" Dobre !  ? Co jest nie logiczne w stojakach regulowanych w każda stronę we wzdłuż i wszerz  ? Panie Logiczny.Przykro mi ale nie ogarniam twojego rozumowania..

 

Zawsze Cię uważałem za sopko gośćia o podobnych poglądach ..ale coś się chyba zmieniło i pozostawia niemiły zapach w powietrzu.

Link to comment
Share on other sites

Obiecałem już kilka razy że dodam zdjęcia tego co robimy dodatkowo oprócz hodowli pszczół, hodowli matek i budowy uli. O tych wszystkich rzeczach będę pisać w późniejszym czasie. Dzisiaj jednak krótki wpis o w.g mnie jednej z ważniejszych rzeczy jakie powinniśmy mieć w pasiece wędrownej tj Stojaki :

 

Stojaki wykonywaliśmy w.g własnego pomysłu oraz z inspiracji zaczerpniętych od innych pszczelarzy (podpatrzone).

Stojaki wykonane są z profili z nogami regulowanymi na zasadzie statywu a podstawę nośną uli stanowią kantówki drewniane . 

Dlaczego piszę w liczbie mnogiej czasem .. Bo obecnie pasiekę prowadzimy we dwójkę teoretycznie, każdy ma własne pszczoły i ule ale mamy jedną stolarnię, miodziarnię i warsztat :) Takie partycypowanie znacznie ogranicza koszta i uprzyjemnia pracę, kolega Roland o którym mowa pojawi się na zdjęciach z produkcji uli w innym temacie, zapraszam do oglądania i zadawania ewentualnych pytań.

Z początkiem chcieliśmy zając się produkcją i sprzedażą takich stojaków jednak w/g nas kosz wyszedł zdecydowanie za wysoki żeby znaleźć chętnych także zaniechaliśmy tego pomysłu. Zdjęcie prezentuje jeden z pary stojaków jakie sa potrzebne do ustawienia go gdyż kantówki jeszcze mokre i czekamy aż przeschną.  Jak tylko będą gotowe to zaprezentujemy zdjęcia.

 

Uli na taki stojak docelowo ma trafić 6 sztuk. Stojaki po złożeniu zajmują niewiele miejsca a dodatkowo regulowane nóżki dają wiele możliwości w ustawieniu ich na nierównym terenie jaki często spotykamy na wyjazdach. 

 

https://goo.gl/photos/fk3uJ4j1wwcY99K59

Jaro kto kogo skopiował ??? :P  http://lyson.com.pl/index.php?id_product=2966&controller=product

U Łysonia na takim stojaku stoją puste ule i kantówki się wyginają.Myslę że trzeba dawać trzy takie podstawy.Hejka!

Jestem za takimi stojakami to fajne i trwałe,sam bym kupił ale stówka dość drogo :lol:

Link to comment
Share on other sites

Pisałem, że podpatrzone. Ale jednak troszkę inne mamy, przedewszystkim wszystkie nogi regulowane, i dwa razy grubsze kantówki będą ! :) I profile też mocniejsze ( większe ).

Link to comment
Share on other sites

Pisałem, że podpatrzone. Ale jednak troszkę inne mamy, przedewszystkim wszystkie nogi regulowane, i dwa razy grubsze kantówki będą ! :) I profile też mocniejsze ( większe ).

No jak kantówki będą grubsze to fajnie bo te Łysoniowe liche.Ile takie cudo kosztuje jakby zamówić?Czy nie sprzedajecie

Link to comment
Share on other sites

Piotrku bez naszej marży cena 155 złotych z ocynkowaniem, bez ocynku 140 złotych. Co do sprzedaży zastanowimy się ale dopiero musimy je przetestować w terenie i ewentualnie wprowadzić jakieś zmiany.Podejrzewam, że jak chciałbym wyprodukować większą ilość to cena też powinna być atrakcyjniejsza. Bo narazie same koszta logistyczne procentowo się rozkładają na mniejszą ilość więc wiadomo, że drastycznie podnoszą ich cenę ..

Link to comment
Share on other sites

Guest Imker

chce widzieć te łaty jak trzymają 6 pełnych uli w sezonie pewnie jeszcze będzie trzeba coś pod nóżki dać bo jak popada to się wbiją w ziemię a Łysonia cena powala

 

ja tam stawiam 3 skrzynki - 15zł do tego 6m łaty - 12zł i mam stojak za 27zł na 4 rodziny

 

tak że jak kto woli

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

I słusznie . Żeby taki stojak wytrzymał 6 uli to trzeba by zastosować 7 metrowe łaty i po środku  łat dać jeszcze trzeci podnóżek i wszystko to ustawić na płytkach chodnikowych lub deskach pod nóżkami  w grząskim terenie w czasie wędrówek co podroży koszt takiego stojaka na sześć uli o 1/3 wartości czyli ze 140 zł zrobi się ponad 200 zł. Ale jest to ładnie wyglądające rozwiązanie i wybór należy do pszczelarza oraz od jego zasobności portfela. Pewnie że mnie się nie podobają ule poustawiane na starych paletach czy skrzynkach ale w terenie kiedy wywieziemy na pożytek wszystko jest dopuszczalne , co innego u siebie w pasiece , estetyka powinna odgrywać ważną rolę , pasieczysko powinno ładnie wyglądać być wykoszone lub jakoś utwardzone i za tym jestem pro clapping.gif przy domu w pasiece.

 

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.