irkor Posted July 25, 2016 Share Posted July 25, 2016 ...........czy należy zgłaszać każdą ilość uli do PLW , żeby mieli wgląd w sytuację......... Wgląd w sytuację, to powinien Kolego mieć pszczelarz. Aby zabierać się za hodowlę nie tylko pszczół, ale każdego żyjącego stworzenia, to najpierw trzeba mieć jakieś podstawy teoretyczne. Również te od strony prawnej. Niektóre wątki na forach internetowych porównał bym do takiego pytania: Zabrałem się za hodowlę jedwabników. Dałem im do żarcie dwa wiadra kartofli, a one pozdychały. Odpowiedzcie mi dlaczego ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdzich123 Posted July 25, 2016 Share Posted July 25, 2016 Chociażby dlatego , że niektórzy się wymądrzają na każdy temat i na każdym forum , po to tylko , żeby zabrać głoś , jak np ........... . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lalux5 Posted July 25, 2016 Share Posted July 25, 2016 ,, Wynik badań laboratoryjnych potwierdzający obecność bakteri powodujących zgnilca oznacza wyrok na zarażone rodziny pszczele" Ciekaw jestem ,, drugiego dna " tej sprawy , czy aby na pewno zgnilec tak szaleje wtym rejonie. Jak do tego doszło na taką skale? A może jest to masowa utylizacja starych uli( dobre i parę groszy)- takie przypadki są podobno coraz częstsze i dla tego osobiście jestem przeciwny odszkodowaniom. Sytuacja ze zgnilcem jest nieszczęściem dla pszczelarza i każdego może spodkać tak jak i w innych dziedzinach , ale pszczelarz jest od tego , żeby ponosić ryzyko działalności , zakasać rękawy i do pracy i pilnować swego , bo to ,, moje" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted July 25, 2016 Share Posted July 25, 2016 ,, Wynik badań laboratoryjnych potwierdzający obecność bakteri powodujących zgnilca oznacza wyrok na zarażone rodziny pszczele" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdzich123 Posted July 25, 2016 Share Posted July 25, 2016 W tym rejonie często słychać o zgnilcu - powód -duże skupisko wrzosu i tak to się roznosi .Raz nie zlikwidowane ognisko zarazy da znać po jakimś czasie ze zdwojoną siłą .I znowu wrócę do wątku , jeden spali inny zatai , bo nikt o nim nie wie że ma pszczoły .Pozdrawiam .Zdzisiek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irkor Posted July 26, 2016 Share Posted July 26, 2016 ...................powód -duże skupisko wrzosu i tak to się roznosi............ Nie bardzo rozumie jaką Kolega widzi korelacje pomiędzy wrzosem i zgnilcem. To tak jak bym napisał, że wielohektarowe połacie pszenicy mają związek z ptasią grypą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdzich123 Posted July 26, 2016 Share Posted July 26, 2016 Żeby rozumieć ten związek , to trzeba w ogóle coś rozumieć ,Zjeżdżają się pszczelarze z różnych stron i niekoniecznie ci którzy mają pasieki pod kontrolą PLW , i dbają o zdrowotność swoich dziewczyn .Pozdrawiam Kolegę irkor i pozostałych pasjonatów tego fachu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netto Posted July 26, 2016 Author Share Posted July 26, 2016 nie brakuje takich co tylko słoiki z miodem w oczach mają.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xpand Posted July 29, 2016 Share Posted July 29, 2016 Powiatowy Lekarz Weterynarii w Krośnie w ogłoszeniu z dnia 27 lipca 2016 r. zawiadamia, że na terenie miasta Krosno wystąpiło ognisko zgnilca amerykańskiego pszczół. Ognisko choroby zakaźnej zgnilca amerykańskiego pszczół zostało stwierdzone na terenie nieruchomości gruntowej zlokalizowanej na terenie miasta Krosno, dzielica Białobrzegi, w dniu 27.07.2016 r. http://www.portalpszczelarski.pl/artykul/1132/zgnilec_amerykanski_w_krosnie_2016.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henry650 Posted September 18, 2016 Share Posted September 18, 2016 Podobnie tutaj http://edziennik.rzeszow.uw.gov.pl/GetActPdf.ashx?year=2016&book=0&position=2842 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted September 18, 2016 Share Posted September 18, 2016 A co na to Koledzy pszczelarze w rejonach objętych zarazą ? Jakie są Wasze komentarze ? Pozdrawiam Tadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted September 18, 2016 Share Posted September 18, 2016 obszar zapowietrzony zaczyna się w Żuradzie czyli w lini prostej ok 3-4 km ode mnie na szczęscie samo ognisko jest w Trzebini-Sierszy a to już będzie ponad 10 km, cóż można zrobić nic oby tylko nie zjawił sie kiedyś PLW w pasiece ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netto Posted September 18, 2016 Author Share Posted September 18, 2016 Gliwice też walczą ostro .. wczoraj na naradzie prezesów mówili w ŚZP . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted September 18, 2016 Share Posted September 18, 2016 A mógłbyś tak Jarku napisać na czym ta walka polega w rzeczywistości ? Bo może nas to Wszystkich czeka w niedalekiej przyszłości ? . Pozdrawiam Tadek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted September 21, 2016 Share Posted September 21, 2016 . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAZI Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Jakby się tak każdy rozejrzał to niestety ma się zgnilca pod "nosem". Ja jestem przekonany, że przetrwalniki zgnilca są w każdej pasiece. Pytanie tylko czy pszczelarz da mu się rozwinąć. Silne rodziny same zwalczą cholerę, słabą zeżre cokolwiek jak nie zgnilec to nosemoza, jak nie nosemoza to wirusy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Tu jeszcze trzeba rozróżnić o jakiego zgnilca chodzi , europejskiego czy amerykańskiego ? http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=41:jeszcze-troch-o-wykrywaniu-i-zwalczaniu-zgnilca-amerykaskiego-pszczo-52011&catid=4:rok-2011&Itemid=6 Pozdarwiam Tadek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAZI Posted September 22, 2016 Share Posted September 22, 2016 Tu jeszcze trzeba rozróżnić o jakiego zgnilca chodzi , europejskiego czy amerykańskiego ? http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=41:jeszcze-troch-o-wykrywaniu-i-zwalczaniu-zgnilca-amerykaskiego-pszczo-52011&catid=4:rok-2011&Itemid=6 Pozdarwiam Tadek Zgadza się, ale każda choroba jest objawem dysfunkcji rodziny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted October 2, 2016 Share Posted October 2, 2016 j Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Imker Posted October 2, 2016 Share Posted October 2, 2016 kurtwa od niej miałem odkłady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Imker Posted October 2, 2016 Share Posted October 2, 2016 seriooooo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xpand Posted October 2, 2016 Share Posted October 2, 2016 Spokojnie, nie lękaj się, bo prawdopodobnie masz zgnilca w pasiece jak i 90% pszczelarzy. To jest normalne, cały widz w tym, aby nie rozwinęła się z tego choroba - zaburzenie równowagi biologicznej pomiędzy mikroorganizmami. W mojej opinii wystarczy trzymać higienę w ulu oraz nie głodzić pszczół, a ten rok nie był obfity w pokarm - przynajmniej u mnie, co sprzyja chorobie. Nie można dopuścić do spadku stężenia cukrów w jelicie prostym larw poniżej 2,5%, oraz zabijania czerwiu poprzez nieumiejętne postępowanie, aby nie dać pożywki dla bakterii. Higieniczne linie pszczół też pomagają w tej kwestii. Jak się obawiasz, to zawsze możesz im chlapnąć z litr syropu z olejkiem cynamonowym, ewentualnie tymolem krystalicznym. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted September 30, 2017 Share Posted September 30, 2017 Chciałem odświeżyć ten temat to znaczy zgnilca tutaj bo przewija on się w różnych wątkach i szukający materiałów na ten temat muszą go szukać po całym forum. Wracając do tematu właśnie zadaliśmy takie pytanie Pani Annie Gajdzie na temat właśnie olejku cynamonowego i innych tego typu preparatów czy suplementów diety dla pszczół ? i powiedziała nam że to nie ma żadnego znaczenia przy zgnilcu i liczy się tylko ilość spor przyniesionych do ula i jeżeli pszczoły ich naniosą w milionach sztuk , to i tak do zakażania dojdzie i bardzo często właśnie na zgnilca amerykańskiego zapadają najsilniejsze rodziny które rabują chorą rodzinę. Oczywiście poziom cukru poniżej 2,5 % jest warunkiem sprzyjającym zakażeniu tak jak też ogólna kondycja rodziny , rodziny bardziej higieniczne też trudniej ulegają zakażeniom ale czynnikiem decydującym czy do zakażenia dojdzie jest ilość spor w ulu. w związku z tym ważne jest przestrzeganie ogólnej higieny , wymiana rękawiczek , odkażanie sprzętu czy pasieczyska pod ulami nawet mlekiem wapiennym , chociaż preferowany jest podchloryn sodu, coroczna wymiana ramek gniazdowych na węzę i w ogóle większości ramek , przeciwdziałanie rabunkom , oraz eliminowanie zakażonych rodzin z okolicy pasieki w promieniu lotu pszczół . Próbowałem umieścić w sieci film z wykładu , ale zajmuje on ponad 4 Gb i przy moich łączach internetowych wysłanie go trwało by strasznie długo ? Robiłem próbę i w czasie 3 godzin postęp wysyłki wynosił tylko 7% czyli 100% trwało by 42 godziny ? Można to jakoś wysyłać strumieniowo ? ale nie jestem za bardzo biegły w tych sprawach ? Zobaczę jeszcze co da się zrobić ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted September 30, 2017 Share Posted September 30, 2017 Koszt książki ,,Choroby pszczół ,, najnowsze wydanie w porywach max. 60 . Wiedza na temat profilaktyki etiologii całkowita + terapia nawet ta zabroniona obecnie . Postępowanie służb weterynaryjnych , słowem wszystko. Nikt nie musi czytać moich wypocin a ludzi z tytułami. Wiedza nie z for. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brzytwiarz Posted September 30, 2017 Share Posted September 30, 2017 Koszt książki ,,Choroby pszczół ,, najnowsze wydanie w porywach max. 60 . Wiedza na temat profilaktyki etiologii całkowita + terapia nawet ta zabroniona obecnie . Postępowanie służb weterynaryjnych , słowem wszystko. Nikt nie musi czytać moich wypocin a ludzi z tytułami. Wiedza nie z for. https://www.megaksiazki.pl/ksiazki/1088395-choroby-pszczol.html?utm_si=dEh1ckV0aDRyTVRBNE9ETTVOVE01TGpjMk1Ua3dOUT09&adtype=%7Badtype%7D&product_id=%7Bproduct_id%7D&product_partition_id=%7Bproduct_partition_id%7D&store_code=%7Bstore_code%7D&matchtype=&network=g&device=c&creative=86980132997&keyword=&placement=¶m1=¶m2=&adposition=1o3&campaignid=311701277&adgroupid=25605646997&feeditemid=&targetid=pla-293946777986&loc_physical_ms=1011519&loc_interest_ms=&searchtype=search&gclid=Cj0KCQjwgb3OBRDNARIsAOyZbxAQJaJmugCuEtSoAd7MeqzUb2z6El9aqFnSmrzyFkdIHlfUtx9Ea-gaAgOdEALw_wcB czy mowa o tej książce daro ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.