Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Akacja ( robinia akacjowa)


Recommended Posts

  • 1 year later...

Co do robinii, to gdzieś ktoś pisał, że to gatunek na który nie można dostać dotacji przy nasadzeniach, że jest ekspansywny czy nieendemiczny, już nie pamiętam. Czy wiecie może o co chodzi i dlaczego? Nie chodzi mi o dotacje, ale samą robinię. U mnie w okolicy nie ma jej prawie wcale, w promieniu ekonomicznego lotu moich pszczół jest tylko kilka starych drzew przy boisku szkolnym, nie pamiętam żeby te drzewa wypuszczały pędy korzeniowe czy rozsiewały się, tak jak to ma np miejsce z olchą, czy choćby sumakiem. Tego ostatniego wręcz boję się sadzić w dzikie miejsca, bo widzę, że jeśli się regularnie nie kosi trawy pod nim, to rozmnaża się jak chwasty. Ale ponieważ mam dziurę pożytkową przed lipą, to chętnie nasadziłabym więcej akacji, także w miejsca poza moją działką, na skraju lasu.

Link to comment
Share on other sites

Robinia jest obcym gatunkiem ( jest amerykaNska) inwazyjnym i z punktu widzenia leśników jest bezwartościowa gospodarczo. Niestety podobne mają podejście do lipy. W mieście podobnie : sadzą w najlepszym razie jarząby  jeśli nie iglaki , miasta jak cmentarzyki. Lipa wymaga ( zdaniem miejskich zieleniarzy) więcej pracy , przycinania - a teraz nawet kształtowanie korony drzewa spotyka się z atakiem zielonych. Prościej więc wyciąć i posadzić tuje.

Posadź koniecznie "swoje" akacje i lipy. Szybko doczekasz si ę miodu w własnych akacji bo szybko rosną i już młode rośliny kwitną.  Ja sadzę akacje wszędzie gdzie tylko sięgam wzrokiem metodą faktów dokonanych - czyli bez pytania . Drogę gminną wzdłuż mojej działki też obsadziłem i jest piękna aleja lipowo-akacjowa. Po mojej stronie lipy , po  drugiej akacje. Już drugi rok wirowałem miód akacjowy ze swoich akacji bo innych nie ma  , w zeszłym roku niemal bezbarwny , w tym roku z domieszką spadzi i wielokwiatu .

Inwazyjność polega na tym ,że rośnie w każdych warunkach , nawet na suchych piaskach. Do tego po wykopaniu dużej sadzonki  lub ścięciu drzewa , zaraz wyrastają 2-3 kolejne z korzeni pozostałych w glebie. Dlatego co roku mam dużo dużych sadzonek do posadzenia. Sadzę wiosną , w marcu. Jesienią gorzej się przyjmują bo wymarzają chyba.

  • Lubię 4
Link to comment
Share on other sites

Drewno akacjowe (robinia akacjowa) jest bardzo wartościowym drewnem pod względem gospodarczym. Drewno to jest doskonale wyglądające i bardzo wytrzymałe (porównywalne do drewna dębowego), co z pewnością jest jego największą zaletą.  Używa się go między innymi do produkcji oklein, a także w branżach farbiarskiej i garbarskiej. Z uwagi na dużą wytrzymałość i elastyczność, drewna akacjowego używa się także do budowy konstrukcji górniczych, masztów i beczek, a także sprzętu sportowego.

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, irkor napisał:

masztów i beczek, a także sprzętu sportowego

masz jak zawsze rację , każdy maszt  czy beczka oraz sprzęt sportowy jest wykonany z akacji, przecież to oczywiste , gdzie ja mam oczy że nigdy takich nie widziałem ? Tym bardziej że znalazłeś to z pomocą wyszukiwarki , więc to bezdyskusyjne. Prześlij swój link leśnikom żeby się wyspowiadali i nie trwali w błędzie oraz Chińczykom żeby porzucili plastik . Chętnie kupię ekologiczny , robiniowy rower , a Ziemia jest oczywiście płaska. Tak przynajmniej niektórzy piszą w internecie.

https://golabki.torun.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/Vvo2s4RbYyAS/content/grochodrzew/pop_up

 

 

Edited by manio
Link to comment
Share on other sites

Widzę, że jakby Kolega @manio nie zacytował i skrytykował mojego postu, to by dzisiaj nie zasnął. Już chyba najwyższy czas Panowie Moderatorzy wyjaśnić naszemu Koledze, na czym polega i jak funkcjonuje forum internetowe. A szczególnie Forum Pszczelarskie Pasieka „Banicja”. No chyba, że Kolega otrzymał monopol na wiedzę, gdyż jak śledzę jego posty, to wiedza ta zaczyna się od apiologii poprzez ewolucję wszechświata i kończy na metrologii i dendrologii. Przypuszczam nawet, że Kolega wie, że jak świeci słońce to jest ciepło, a jak nie świeci to jest zimno. Ale pewnie nie wie, że najgorszy jest wiatr, najgorszy jest wiatr. Trochę wstyd mi się przyznać, ale zazdroszczę mu tak rozleglej wiedzy. Jednak cały czas będę brał udział w dyskusjach tego forum i nawet jak nie będę miał racji, to jestem przekonany, że nikt mi nie będzie więcej razy zarzucał „czepiania się” w przypadku odmiennego zdanie w danym temacie.

 

W dniu 16.07.2020 o 09:07, manio napisał:

uczepiłeś się mnie jak rzep, ale znajdź w dowolnym źródle informację , że masz choć cień racji zamiast mnie poniewierać tylko z powodu własnej frustracji i niewiedzy . To żaden wstyd umieć czytać . Nie pisz nieprawdy , nie będę komentował. Młodzi czytają i obciach pisać co z palca strzeli.

Edited by irkor
Link to comment
Share on other sites

Muszę wziąć trochę w obronę Irkora  ? Jako że kiedyś zajmowałem się trochę drewnem i znam temat od strony praktycznej .

Akacja jest cennym drewnem twardym nadającym się na wiele zastosowań chociaż mało popularnym i bardzo trudnym do obróbki maszynowej i często gładkie powierzchnie można uzyskać tylko poprzez szlifowanie , szczególnie jak ma pokręcone słoje przyrostów rocznych. Kiedyś wyrabiałem jednemu koledze drewno akacjowe na schody w konstrukcji drewnianej czyli trepy  belki nośne i słupy też  i balustrady , tralki kolega woził do tokarza i były toczone na wzór mebli gdańskich takie z linią śrubową  i wyrabiałem podłogę na wpust do gabinetu gdzie przechowywał swoją kolekcje starych lamp , zegarów  i samowarów , był namiętnym zbieraczem staroci  , a z zawodu blacharzem. Mam w domu wszystkie deski do krojenia z akacji , robię z akacji trzonki do młotków , dłut stolarskich i innych narzędzi ręcznych. Akacja ładnie się prezentuje w właśnie w takich gadżetach i jest bardzo twarda i odporna na warunki atmosferyczne , ale oczywiście bez przesady , to tylko drewno. Do uli robię z akacji wkładki do otworów wlotowych do uli takie które zmniejszają światło otworu i zmniejszają wylotek do wysokości 1 cm in szerokości 16 cm  żeby do ula nie dostały się gryzonie w okresie późnej jesieni i zimy. Ale tak jak pisałem to drewno szlachetne i nie do masowej produkcji i bardzo trudne do obróbki maszynowej i stąd nie jest powszechnie wykorzystywane jak buczyna czy dębina. Chociaż w handlu są stopnie do schodów akacjowe , wykładziny tarasowe , blaty kuchenne klejone ale z akacji azjatyckiej która na wygląd bardzo przypomina tą naszą.

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
  • Zdezorientowany 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, manio napisał:

masz jak zawsze rację

a gdzież tu czepianie się ? Nawet nie można przyznać racji ? Mam nawet sprzęt sportowy z akacji : kij do bejsbola - bardzo udany i nie boję się o wp...dol :) ( i bez kija mam ponadprzeciętne gabaryty i zasięg oraz doświadczenie w klepaniu michy chętnym ) .

Masztu nie mam ( bo z duralu jest) , ale widły do siana muszą być długie i trzonek akacjowy jest doskonały. Nie mam tylko beczki , ale ogórki wolę w słoikach. Nie znam nikogo kto by miał beczkę lub umiał ją zrobić. Zamiast się pośmiać atmosfera napięta jak przysłowiowa plandeka na Żuku. Więcej luzu.

Nie oceniałem przecież  drewna , napisałem tylko że leśnicy uważają że jest z ich punktu widzenia bezwartościowe czego skutkiem wycinanie i wypalanie herbicydami. Wyraziłem nawet żal z powodu takiego ich podejścia.   Wytłumaczcie im ,że to doskonały towar i że się nie znają na robocie . Nawet pszczelarsko cenna wejmutka to w ich pojęciu chwast i u nas prawie jej nie ma , nikt jej nie nasadza. Lipa ich zdaniem to też lipa i co im zrobisz ? Kruszyna czy czeremcha to też dla nich chwast choć miodek cudowny.

Forum to nie szkółka niedzielna i nie polega na wychwalaniu się wzajemnie , zachwytach i poklepywaniu się .  Można mnie zawsze ignorować lub dołączyć do ignorowanych co spowoduje że moje posty będą niewidoczne.

Donosy do Administracji to zwykłe kapowanie niektórzy mają we krwi , ale jeśli faktycznie zasłużyłem to przeżyję nawet usunięcie mnie z forum. Nie pisałem tu kilka lat i też było fajnie . Było mi za ciasno na tej zachwalanej ławeczce :)

4 godziny temu, ikop74 napisał:

Manio, Ty chyba lubisz dostawać wpie...l, bo czasem swoim sposobem pisania, to się wręcz sam o to prosisz... ???

Ja ? A w którym akapicie tak poruszyłem Twój nerw , że chcesz mi spuścić manto ? Nie będę się nawet bronił :)  Piszę jak umiem. Z głowy czyli z  niczego.

 

Edited by manio
  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

Dodam ... jeśli można .... zdarza się , no zdarza się, że akacja   zakwita dwa razy w roku . 

Nie do końca wiem (bom głuchawy i zapominalski , a kilkanaście lat temu to 'było') dlaczego i w jakich warunkach , ale bywa że ...

 

PF

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, PiotrekF napisał:

Dodam ... jeśli można .... zdarza się , no zdarza się, że akacja   zakwita dwa razy w roku . 

Nie do końca wiem (bom głuchawy i zapominalski , a kilkanaście lat temu to 'było') dlaczego i w jakich warunkach , ale bywa że ...

 

PF

U mnie tak kwitnie różowa akacja , drugim razem dużo skromniej.

Link to comment
Share on other sites

I jeśli dobrze pamiętam (znów te me 'dolegliwości' ?) dwa lata temu akacja w 'naszej' okolicy kwitła nad podziw - niemal gałęzie łamały się pod 'ciężarem' kwiatów :

 

 

a obok uli posadzone są takie (dopiero takie):

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, manio napisał:

Ja ? A w którym akapicie tak poruszyłem Twój nerw , że chcesz mi spuścić manto ? Nie będę się nawet bronił :)  Piszę jak umiem. Z głowy czyli z  niczego.

 

Tym razem, mnie nie poruszyłeś, ale gdybym była na miejscu Irrkora, to nie wiem... ?

Bo jakiś jakiś czas temu skomentowałeś jakieś moje pytania czy rozterki w taki sposób, że miałam wku.. na Ciebie przez kilka dni...  ? Tu o formę chodzi, nie o treść, czasem w formie jesteś zwyczajnie arogancki. Ale ożywiasz forum, nie da się ukryć. I polubiłam Cię ??

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, PiotrekF napisał:

I jeśli dobrze pamiętam (znów te me 'dolegliwości' ?

a obok uli posadzone są takie (dopiero takie):

P1280016.JPG

 

Też podobają mi się te kolorowe odmiany, mam nawet taki niecny plan, żeby kupić w różnych kolorach i podarować siostrom, które mają działki obok mojej pasieki ? Tylko zastanawiam się czy warto, bo wszędzie polecają z tych innych odmian tylka robinię lepką. Wiecie może jak jest z miododajnością pozostałych? 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, ikop74 napisał:

Też podobają mi się te kolorowe odmiany

Ta żółta to karagana syberyjska . Nie rośnie ani tak szybko , ani nie tworzy takich dużych roślin jak zwykła robinia.  Po przekwitnięciu pozostaja małe strączki z których jako dziecko robiłęm sobie piszczałkę. Dzisiaj nawet piszczałkę robią Chińczycy z plastiku.  Różowe ( czyli lepka) są bardzo atrakcyjne wizualnie o ile kto lubi taki majtkowy róż.  Białe, obsypane kwiatami , wzdłuż drogi nad jeziorem to przepiękny widok.

Tak wyglądają moje różowe  , takie trochę LGBT :) Tyle ,że takie tylko szczepione na zwykłej .  Nie tworzą nasion nie wiedzieć czemu. Może pszczoły wcale ich nie oblatują ?

 

94920f2ff11d7fc1.jpg

 

Edited by manio
Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, manio napisał:

........ Może pszczoły wcale ich nie oblatują ?

 

 

Nie oblatują, bo ty pszczół nie masz.

Bynajmniej ja żadnej nie widzę na Twoim zdjęciu.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Robi_Robson napisał:

Wypiły zawartość tej butelki stojącej na ulu i się w ulu ululały

Nie , przecież pisałem że zdjęcie to promocja LGBT , a więc i ul widziany od tyłu :)

 

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Robi_Robson napisał:

Wypiły zawartość tej butelki stojącej na ulu i się w ulu ululały

No ja pierwszy raz piłem z pszczołami . Szkoda że naszłem na pijaczki nocą bo bym cyknął . W przeciwieństwie do ludzi nie rozrabiały .

Link to comment
Share on other sites

Dziadek mój był stelmachem, zmarł w 1948 r. pozostało po nim wiele niewykożystanych elementów, piasty, szprychy nawet całe koła, wszystko było z drewna akacjowego, walało się jeszcze do lat osiemdziesiątych, nawet były bale które jak pamiętam leżały przez wiele lat w pokrzywach, ani czas ani warunki atmosferyczne nie robiły wielkiej krzywdy temu drewnu. Warto wspomnieć że jest doskonałym opałem.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Nacek napisał:

piasty, szprychy nawet całe koła,

nie bez powodu pisałem o akacjowym rowerze bo taki widziałem w muzeum , tyle że ( za przeproszeniem) nie miał on pedałów i trzeba się było odpychać nogami. Podobne , współczesne modele widzę i teraz i nazywane rowerami biegowymi .

Edited by manio
Link to comment
Share on other sites

?

 Właśnie dziś ..... widziałem ...

Przejeżdżałem przez Cło (taka miejscowość) ..... widziałem kwiaty na akacji (tej białej).... z dziesięć kwiatów (bo ile można ujrzeć prowadząc auto???) .... więc nawet to nie jest "dużo skromniej" , ale ? ...? kwitnie .

 

PF

Link to comment
Share on other sites

W dniu 17.07.2020 o 21:53, PiotrekF napisał:

a obok uli posadzone są takie (dopiero takie):

P1280016.JPG

 

Manio napisał, że to karagana, ale mi bardziej na złotokap wygląda. Małe drzewka właśnie takie śmieszne kwiatki mają. Niestety pszczoły na tym nie widziałem u siebie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.