daro Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Zamówię cześć u producenta co najważniejsze w języku polskim to zrobię... lub oddam na gwarancję a porównywanie cen w PL a na UA jest tak profesjonalne jak porównywanie zarobków lub cen paliw ale medrkujcie Na gwarancji to se piwo możesz zmówić. Jeśli miodarka przyjdzie uszkodzona lub z wadą to nie oddasz do naprawy do puki nie otrzymasz zwrotu refundacji.A co będzie jak to będzie szczyt sezonu ???????? Ja we Lwowi też zamówię część w języku polskim , nawet w Chinach.Młody człowiek a dalej czubka swego nosa nie widzi. Nie każdy ma sytuację w kole jak Ty - jeden młody i reszta stare pierdziele takie jak ja. W interesie ważny jest koszt towaru , cukier bez względu na zarobki w gospodarce światowej kosztuje tyle samo ( mniej więcej ) wszędzie. Kupując towar w Chinach mało mnie to interesuje że wytwórca nagina za 1 $ cały dzień. Kupuje taniej niż w Polsce. P.S. Pytanie za bonus co może siąść w miodarce i co komu (oprócz napędu ) siadło. 56 ramkowa pełen automat - 6478,2 pln Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lalux5 Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 P.S. Pytanie za bonus co może siąść w miodarce i co komu (oprócz napędu ) siadło. 56 ramkowa pełen automat - 6478,2 pln A jaki bonus? Mnie w pierwszym sezonie użytkowania przy ostatnim miodobraniu tylko dymy poszły z e sterowania . Miodarka polecanego producenta, nawet jeszcze nie za reklamowałem , może zdąże przed sezonem Powiem tak , gdyby nie refundacja i obowiązek utrzymywania , cudowania , to wyp... to całe ustrojstwo z tej miodarki. Zrobił po swojemu , choć nie jestem elektronikiem, tak jak Bozia przykazuje.Zgadzam się z Daro , co w takiej miodarce może się zepsuć , tylko silnik , reszta to pikuś. Przy tych zakupach u nas różnice między ceną netto a brutto to płaci pszczelarz , a dopiero od netto nalicza się refundacje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Pytanie za bonus co może siąść w miodarce i co komu (oprócz napędu ) siadło. Elektronika . zareklamowałem , zabrali swoim kurierem , wymienili sterownik (lub naprawili) i zwrócili . a bonus , to pewnie ... piwo możesz zmówić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Imker Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 A niby czemu nie oddam do naprawy co ma do tego niby refundacja.. bredzisz! Ze gadaja po polsku i co powiesz mu ze Ci cos kleklo i on Ci to na slowo na gwarancji wysle... wiem Ciebie stac nie potrzebna Ci gwarancja...Ty rzeczywiście w innym państwie mieszkasz a może i świecie. Kolejny raz powtórzę ze u nas każdy dostaje to co zamawia... każdy! W tym roku było zamówione sprzętu w kole za grubo ponad 30tys... w kole 30 parę osob. Ile pni oplacisz tyle Ci się należy żebyś tylko kasę miał . Widzisz daro a taka miodarka w apikozie 6tysi po refundacji 3 z groszem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
boddan Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Mnie słowo handlarz pachnie PRL . Ja , nawet w PRL , uważałem że to raczej biznesmen , handlowiec. Nikt nikomu ( z reguły ) nic nie robi za darmo. Nazwał bym to Handlowcem.Rzecki to geszefciarz ? Za 340 złotych to niech mnie w 4 litery całują. Czytał ktoś umowę ? Bo ja tak. Znam i dzisiaj w złym znaczeniu handlarzy wyrwigroszy, często wciskających kit ,bezbronnym ludziom w tym przypadku, np; dla przykładu w naszym środowisku PZP, sprzedający na allegro certyfikowany miód: ukraiński jako polski. Przykład idzie góry. Nikogo nie potępiam, że chce sobie sprowadzić sprzęt z zagranicy. Wprost przeciwnie jestem wprost szczęśliwy, jak któryś z Kolegów, poprawia swoją sytuację w pszczelarzeniu i tym się pochwali. Ja mam rodzinę w Jarosławiu i stamtąd już blisko do Lwowa. Ale. jak bym mieszkał nawet w Przemyślu to jak by było coś równorzędne, tańsze o 3stówki to bym kupił w Polsce Fajnie, że można mieć alternatywę. I, że jest dyskusja. Z Czechami mamy w zasadzie ceny wyrównane. Z tym, że oni mają dopłaty do ula. I to robi kolosalną różnicę, W Polsce tego nie będzie, to jest w interesie wszystkich a naj mniej do tych, do których pomoc jest skierowana. Bo Polak potrafi. Odnośnie gwarancji: zamieniłem po tygodniu, wadliwą topiarkę słoneczną na inną. Zresztą, też figę wartą, ale tą już zostawiłem. Dowóz handlowca ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Daro co takiego strasznego jest w umowie refundacyjnej,czego się tak boisz?Jest jedna rzecz o której tutaj nikt nie napisał,a która jest dla mnie najważniejsza.To ŚWIĘTY SPOKÓJ !! bez problemów wybieram z katalogu,wypełniam wniosek refundacyjny,zamawiam potem kurier przywozi pod wskazany adres i gotowe można wirować PK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogor Posted December 11, 2016 Author Share Posted December 11, 2016 cytat: "Kolejny raz powtórzę ze u nas każdy dostaje to co zamawia... każdy!" Tylko jeszcze jest pytanie czy dostaje wtedy kiedy chce czy jak wypadnie.gorzej jak wypadnie pod koniec albo po sezonie. A ja w tym względzie właśnie chciałem mieć święty spokój. Takiego wyboru dokonałem.Czy będę żałował okaże się w praniu. Kto nie ryzykuje, w kozie nie siedzi. Po za tym przytoczę jeszcze jedno powiedzenie- jak się nie ma miedzi to się na du.ie siedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sok_mir Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Nie rozumiem tej dyskusji, bo kazdy ma wolny wobor. Jeden kupi na Ukrainie, drugi na refundacje a trzeci w Chinach, to tak ja z matkami pszczelimi, jeden kieruje sie wlasnym doswiadczeniem , drugi renoma hodowcy, a trzeci cena, a czwarty ma to w czerech literach i hoduje sam Macie refundacje i w d....ch wam zle, u mnie nie ma czegos takiego jak refundacja, zwiazek jeszcze patrzy zeby cos od czlowieka wyciagnac 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogor Posted December 11, 2016 Author Share Posted December 11, 2016 Daro co takiego strasznego jest w umowie refundacyjnej,czego się tak boisz? wystarczy ,że Ci zginie miodarka i będziesz miał kontrolę i refundacja do zwrotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogor Posted December 11, 2016 Author Share Posted December 11, 2016 Nie wiem w jakich wy związkach jesteście ze czekacie rok za sianem... czasami tak czytam i normalnie się zastanawiam czy w tym samym kraju mieszkamy.. A no w takich, że za apiwarol nie mam refundacji do dzis. Aż zapytam na najbliższym zebraniu kolegów którzy korzystali z refundacji na zakup sprzętu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 A niby czemu nie oddam do naprawy co ma do tego niby refundacja.. bredzisz! To Ty bredzisz . Nie chce mi się szukać więcej , to masz tę co czytałem - http://spp-polanka.org/dokumenty/2014-09-05-ZakupSprzetu.pdf Prawa i obowiązki § 4 punkt 3 podpunkt 2. Ponadto Kolego jeśli kontrola uzna że dokumenty są nie pełne , nieczytelne lub np. nie został odprowadzony vat przez producenta możesz dostać wałka. Daro co takiego strasznego jest w umowie refundacyjnej,czego się tak boisz? Niczego się nie boje, dokonałem wyboru ŚWIADOMEGO , akceptuje wybór innych i nie nazywam ich idIotami. Piotrze - święty spokój i nie latanie i gibanie się za parę złotych oraz zgodę na poddawanie się kontroli abym broń Boże sąsiadowi nie pożyczył a już sprzedał ! No bo okazało się że za mała. Ma stać i to nie pod płotem , te 5 lat. Jakby sąsiad gacie by w niej prał a nie kręcił miodu. To nie jest pomoc dla pszczelarstwa . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Ty rzeczywiście w innym państwie mieszkasz a może i świecie. Kolejny raz powtórzę ze u nas każdy dostaje to co zamawia... każdy! W tym roku było zamówione sprzętu w kole za grubo ponad 30tys... w kole 30 parę osob. Ile pni oplacisz tyle Ci się należy żebyś tylko kasę miał . A no widzisz Imkeruś młodyś jeszcze i masz małe doświadczenie w tych refundacjach. Ja w tamtym roku miałem kwotę refundacji 2250 zł, dostałem tylko 55% netto czyli nie jak piszesz 60 %netto i że "Ile pni oplacisz tyle Ci się należy żebyś tylko kasę miał" bo nie dostałem wszystkiego bo związek przekroczył pule kasy (która z gumy nie jest) i musieli każdemu poodejmować po kilka procent żeby każdy coś dostał. Boję się żeby w tym roku nie było gorzej bo biorę grubsze zakupy w postaci przyczepki, aha nasze koło mimo że w Małopolsce należy już któryś rok do Śląskiego Związku Pszczelarzy (nie należy do struktur PZP na szczęście i dzięki Bogu), z małopolskim związkiem były podobno co roku jakieś problemy więc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Imker Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 To co zamowilem mialem na poczatku sezonu a kasę juz mam na koncie No i nic tam nie widzę niepokojącego... a z tymi nieprawidłowościami kradzieżami jakimiś zarwaniami się stropu w pracowni to już wymyslanie Nam nic nie ucinają... jeszcze jest tak ze opłacają w cholerę uli nie wykorzystują całej dotacji jaka im przysługuje a pula przepada bo nazamawiaja sprzętu a później rezygnuja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogor Posted December 11, 2016 Author Share Posted December 11, 2016 albo Ty usprawiedliwiasz się nietrafnym zakupem. Namawiając do nieroztropności innych. Pozdrawiam. ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa po pierwsze prmo nie czuję się zobowiązany do usprawiedliwiania z czegokolwiek i przed kimkolwiek Co kogo obchodzi z kim się Mańka smrodzi? Po wtóre gdzie Ty odczytałes ,że kogoś do czegoś namawiam. Jeśli już to namawiam do dokładnego czytania. Czy mój wybór był roztropny czy nie? Nie wiem tego sam.Życie pokaże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogor Posted December 11, 2016 Author Share Posted December 11, 2016 To co zamowilem mialem na poczatku sezonu a kasę juz mam na koncie No i nic tam nie widzę niepokojącego... a z tymi nieprawidłowościami kradzieżami jakimiś zarwaniami się stropu w pracowni to już wymyslanie Nam nic nie ucinają... jeszcze jest tak ze opłacają w cholerę uli nie wykorzystują całej dotacji jaka im przysługuje a pula przepada tak samo jak awaria miodarki może się zdarzyc wszystko łącznie z trzęsieniem ziemi, ale wcale nie musi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Nam nic nie ucinają... jeszcze jest tak ze opłacają w cholerę uli nie wykorzystują całej dotacji jaka im przysługuje a pula przepada bo nazamawiaja sprzętu a później rezygnuja A jak to mówili w kawale Kali kochać , Kali uciąć. Popatrz dalej niż czubek swego nosa. Bierzesz ? Bierz chłopie i ciesz się . Daj Boże Ci jak najlepiej. Co ciekawe refundacja jest dla wszystkich ale występować mogą tylko zrzeszeni . To jest salto mortale . Gdyby jeszcze ktoś miał obowiązek obsługi ich zamówień (tych nie zrzeszonych). To jest program pomocy związkom i firmom około pszczelarskim nie pszczelarzom . Chore i popaprane z biurokracją godną PRL. No ale wszystkim jest wygodnie . Prawie. P.S. Jeszcze , np. w Polance , za obsługę refundacji trzeba zapłacić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Słowian Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 P.S. Jeszcze , np. w Polance , za obsługę refundacji trzeba zapłacić. Nie płacicie ulowego to chociaż tutaj sobie zarobią Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Jam już Król , nic nikomu nie płacę. Jako że nie mam zamiaru opłacić składki do Polanki przestałem należeć. Nikt nie reprezentuje , nikt nawet nie ma pojęcia gdzie leżą interesy pszczelarzy. Nikt nie ma pojęcia co to będzie jak otworzą rynek dla Ukrainy. Nie chodzi tu nawet o te nieszczęsne miodarki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Imker Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Co ze nas miodem zaleja? Jeśli tak to już jest pełno Iwanow i Aleksandrijów z tonami w sieci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 wystarczy ,że Ci zginie miodarka i będziesz miał kontrolę i refundacja do zwrotu. A Ty jak byś chciał zabezpieczyć się przed nieuczciwymi.Gdyby nie było takich przepisów połowa sprzętu zmieniłaby właściciela zaraz po zakupie wiadomo po jakiej cenie.PK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Nie , ja rozumiem że ma być to pomoc nie dojenie. Nie ma jednak ludzkich rozwiązań. Ma być pomaganie , pomogli i miodarka po 2 latach robi się za mała i co ? Zepsuła się nim dostałeś refundację , masz papier że oddałeś na gwarancji - np. wstrzymanie wypłaty do chwili załatwienia reklamacji. A co jest ? Ukradli , masz zgłoszenie sprawy na Policji i powinno być załatwione bo jak sprzedałeś dostajesz paragraf. Imker to co Ukraina dostarcza to znikomy procent tego co może. Już jest bieda ze zbytem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogor Posted December 11, 2016 Author Share Posted December 11, 2016 A Ty jak byś chciał zabezpieczyć się przed nieuczciwymi.Gdyby nie było takich przepisów połowa sprzętu zmieniłaby właściciela zaraz po zakupie wiadomo po jakiej cenie.PK i tu jest szkopuł bo jak kupisz od "handlarza" toś głupi a jak kupisz od złodzieja toś przedsiębiorczy. Jak chcą mi pomóc i ja się do tego kwalifikuję to niech mi dadzą kasę i ja wybiorę gdzie kupię, a nie według wytycznych list uprzywilejowanych producentów .Od złodzieja nie kupię bo dziś kupię a jutro ktoś inny kupi moją. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrpodhale Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Nie , ja rozumiem że ma być to pomoc nie dojenie. Nie ma jednak ludzkich rozwiązań. Ma być pomaganie , pomogli i miodarka po 2 latach robi się za mała i co ? Zepsuła się nim dostałeś refundację , masz papier że oddałeś na gwarancji - np. wstrzymanie wypłaty do chwili załatwienia reklamacji. A co jest ? Ukradli , masz zgłoszenie sprawy na Policji i powinno być załatwione bo jak sprzedałeś dostajesz paragraf. Imker to co Ukraina dostarcza to znikomy procent tego co może. Już jest bieda ze zbytem . Jedno jest pewne refundacje są dla pszczelarzy którzy chcą coś kupić i mieć.Nie jest to dla "detektywów" którzy w swoim wyimaginowanym świecie są otoczeni złodziejami,oszustami i naciągaczami.Tacy ludzie nie powinni należeć do żadnych związków czy kół bo wcześniej czy później z prezesa zrobią oszusta i złodzieja składek,a z kolegów idiotów co je płacą. Myślę że wszystko ma swój koniec..... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Imker Posted December 11, 2016 Share Posted December 11, 2016 Ludzie na maszyny rolnicze, firmy biorą dotacje i tez muszą spełniać wymogi przez kilka lat a wy za parę złotych problemy robicie. Proponuje zacząć robić ule poliuretanowe zobaczyć ile kosztuje surowiec wregi formy itd i zrobić to bez refundacji w cenie do 150zł. .. albo miodarki radialne po 2tys a już macie mnie klienta... i zobaczymy komu się wtedy będzie opłacać a kto dołoży do interesu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robi_Robson Posted December 12, 2016 Share Posted December 12, 2016 Jam już Król To już mamy dwóch Do Trzech Króli może i trzeci dokoptuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.