Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Karmienie zimowe gotowym ciastem


Recommended Posts

5 godzin temu, Turqs napisał:

Zamierzam to przetestować na ok 15 rodzinach. zobaczymy. 

Jak to mówią -wała zobaczymy . Można skakać ile się chce ale wyżej nerek nikt nie podskoczył .Biologia rodziny pszczelej ot co jest całym clu . Jak się nie chce  zdobyć umiejętności chodzenia to jak chcesz latać ?  Miałem 2 zbite słoiki miodu płynnego i dałem 10 .09 i to wszystkiego nie wzięła silna rodzina a Ty chcesz kloca cukru wsadzać . To tak jak by Ci dali surowe kartofle i kazali jeść na surowo .

Kiedy przebiega inwersja sacharozy , jaki pokarm pobierają pszczoły o jakiej zawartości cukru ? Wiesz ? Nie , wiec wprzódy się dowiedz .

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Turqs napisał:

Zamierzam to przetestować na ok 15 rodzinach. zobaczymy. 

Piętnaście rodzin to za dożo jak na testowanie  , poza tym zależy czy będzie nakierowała nawłoć , a jak będzie  susza ,  to za duże ryzyko i same ciasto w suszę , marnie to widzę  i radził bym kupić  dla tych 15 rodzinek inwert , żeby w wypadku jak nie będzie nawłoci nakarmić te rodzinki inwertem.

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, daro napisał:

Jak to mówią -wała zobaczymy . Można skakać ile się chce ale wyżej nerek nikt nie podskoczył .Biologia rodziny pszczelej ot co jest całym clu . Jak się nie chce  zdobyć umiejętności chodzenia to jak chcesz latać ?  Miałem 2 zbite słoiki miodu płynnego i dałem 10 .09 i to wszystkiego nie wzięła silna rodzina a Ty chcesz kloca cukru wsadzać . To tak jak by Ci dali surowe kartofle i kazali jeść na surowo .

Kiedy przebiega inwersja sacharozy , jaki pokarm pobierają pszczoły o jakiej zawartości cukru ? Wiesz ? Nie , wiec wprzódy się dowiedz .

Spokojnie chyba świąteczne frustracje dopadły. Nie spinaj się tak kolego :D Wypij co tam najbardziej lubisz i policz do dziesięciu. 

Porównujesz podanie ciasta 20 lipca z pobieraniem miodu z powałki 10 września w zakarmionej już wnioskuje rodzinie. Dostrzegasz różnicę? 
U mnie nie ma nawłoci za to jest bardzo dużo gorczycy w poplonie. 
Jestem  świadom potrzeby doniesienia wody w celu pobrania ciasta. Odkłady od utworzenia karmię ciastem. Odkładają ten pokarm i się rozwijają nie widzę w tym krzywdy.
Nie bronie heroicznie takiego działania zapytałem czy ktoś z forumowiczów praktykował lub zna doświadczenia innych. Jesli nie to po co takie podjazdy?

Chyba nie jest wskazane aby w każdym temacie panowała atmosfera jak w temacie o covid...

Edited by Turqs
  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Przy karmieniu ciastem po prostu nie da się szybko zalać gniazda. Matka się rozczerwi i pszczoły zostają nieprzygotowane do zimy. 

Ciastem trzeba karmić dużo wcześniej jak syropami. 

Na szczęście nasz dzielny rząd postarał się o solidny dobrobyt i kostka ciasta kosztuje około 70zł. To praktycznie ograniczy problemy z karmieniem ciastem. PK

 

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, piotrpodhale napisał:

 

Na szczęście nasz dzielny rząd postarał się o solidny dobrobyt i kostka ciasta kosztuje około 70zł. To praktycznie ograniczy problemy z karmieniem ciastem. PK

 

przy zakupie paletowym w tym momencie jest po 3,2 zł/1kg więc kostka 48 zł 

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, Turqs napisał:

przy zakupie paletowym w tym momencie jest po 3,2 zł/1kg więc kostka 48 zł 

To okazja brać nie grymasić. Należy tylko zwrócić uwagę żeby nie trafić na jakieś wiosenne. To co ja brałem już 4.49 kg

U kogo taka cena?

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, piotrpodhale napisał:

To okazja brać nie grymasić. Należy tylko zwrócić uwagę żeby nie trafić na jakieś wiosenne. To co ja brałem już 4.49 kg

U kogo taka cena?

diamant sklep

  • Dziękuję 1
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, piotrpodhale napisał:

transport widzę też dobra cena za paletę 200 zł, można się z kimś złożyć i gotowe.

to w sumie jest pół  paleta więc w cenie 200 zł można zamówić dwie pół palety każda po 360kg 

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Turqs napisał:

Spokojnie chyba świąteczne frustracje dopadły

Jam niespotykanie spokojny człowiek .

7 godzin temu, Turqs napisał:

Porównujesz podanie ciasta 20 lipca z pobieraniem miodu z powałki 10 września w zakarmionej już wnioskuje rodzinie.

Nie dostrzegam i nie z powałki a zza zatworu i w trakcie dokarmiania ( bo tak trzeba było) .

7 godzin temu, Turqs napisał:

Jestem  świadom potrzeby doniesienia wody w celu pobrania ciasta.

Nie jesteś świadom ze mimo potocznego ugryzienia pszczoły zębów nie mają . Ciasto jest po to zrobione aby pobieranie nie przekraczało 0,5 kg dziennie .

Ale co tam Twoje małpy twój cyrk , tylko koni żal . Tfu pszczół .

1 godzinę temu, piotrpodhale napisał:

transport widzę też dobra cena za paletę 200 zł,

Poczekać do lutego wtedy zawsze promocje .

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, mirek. napisał:

a karnie po odebraniu nawłoci i nic się nie dzieje złego

i tylko syropem z cukru

 

Mirek prezentujesz starą szkołę pszczelarską . ? Mój teściu w latach 70 tych karmił pszczoły w warszawiakach w końcu września syropem z cukru w stosunku 2 części wody jedna część cukru i tez pszczoły przeżywały jakoś ,  ale wiosną jego pszczoły rozpędzały się dopiero na koniec maja na sadach i  pierwsze miodobranie było na Jana , czyli  24 czerwca ? ale wtedy nie było jeszcze warrozy i  z. amerykańskiego . Jak Ci to pasuje taka gospodarka to  nie widzę problemu , pszczoły są w stanie wiele znieść. ? My dzisiaj chcemy mieć silne pszczoły na początek maja na rzepak. ?

 

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czemu chcesz mnie obrazić może mi dopiec?

zapraszam cie na wiosnę i ocenisz te moje zdechlaki co do lipy według ciebie nie dojdą 

dla ułatwienia potwierdzenia twojej tezy podpowiem że w tym roku zostały wszystkie jak były 

z wiadomych powodów ale mam nadzieje że to obali mit nadmiernej gorliwości  w pasiece

 

Edited by mirek.
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, mirek. napisał:

nie wiem czemu chcesz mnie obrazić może mi dopiec?

zapraszam cie na wiosnę i ocenisz te moje zdechlaki co do lipy według ciebie nie dojdą 

dla ułatwienia potwierdzenia twojej tezy podpowiem że w tym roku zostały wszystkie jak były 

z wiadomych powodów ale mam nadzieje że to obali mit nadmiernej gorliwości  w pasiece

 

Mirek nic nie piszę o Twojej gospodarce , bo jej nie znam ? Sam o niej piszesz i używasz często skrótów myślowych jak chociażby z tym zakarmieniem zimowym  pszczół po nawłoci napisałeś , że cytat "jednym słoikiem miodu " tak napisałeś , dopiero później jeden z Kolegów rozszyfrował że chyba miałeś na myśli równowartość finansową cukru odpowiadającą cenie jednego słoika miodu i z jednego słoika miodu zrobiło się , że jednak 10 kg cukru , a nie jednym słoikiem miodu. I nie pisze tego bezpodstawnie bo znam pszczelarzy którzy niesprzedany miód który im zalegał ze dwa trzy lata , dawali do podkarmienia pszczołom na zimę i jak masz w zwyczaju pisać skrótami myślowymi , to nie dziw się że stajesz się niezrozumiały dla mnie i może dla innych.  . Piszesz że u Ciebie to gra  i Ci się udało bo był sprzyjający rok , czy może więcej lat , a mojemu koledze z Koła też niedaleko  mającemu pasiekę trzy lata temu spadło pół pasieki jak zabrał z ula za dożo nawłoci i późno karmił , zaczął dopiero  po 10 września i pewnie błędy w lwczeniu , i dlatego lansowanie takiej tezy że pszczoły wszystko zniosą bo Ci się raz czy dwa udało bez szczegółów , bo nie piszesz dokładnie kiedy kiedy leczyłeś i kiedy zacząłeś karmić i kiedy skończyłeś i tylko że woda z cukrem  i jest OK ,  może to doprowadzić , że  jakiś nie doświadczony pszczelarz weźmie tą Twoją opinie  za pewnik i tak będzie robił w ciemno , bez przemyślenia i bez odpowiedniego doświadczenia z pszczołami i może na tym ponieść straty , nie każdy ma tyle nawłoci dookoła jak Ty czy ja , bo u nas jest tego bardzo dużo , ale inni mogą ponieść klęskę. Podobnie jest z tym karmieniem zimowym ciastem cukrowym , że komuś się to raz czy dwa udało to  jeszcze mało , doświadczenia zbiera się z pszczolami wiele lat , a nie jeden sezon czy dwa i trzeba brać poprawkę na pogodę i stan pożytków w okolicy pasieki i na rasy pszczół jaką mamy , też maja wpływ.

I mnie chodziło raczej żebyś nie pisał skrótami myślowymi  , że mi się w tym roku udało to to musi byś najprawdziwsza prawda ?

Rozumiesz o co mi chodzi. Ja do Ciebie nic nie mam przecież znamy się i chętnie wpadnę do Ciebie wiosną tel. chyba mam.?

Pozdrawiam

Oto zdjęcie mojej nawłoci z tego roku

20210531_163911.jpg

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Tadek11 napisał:

Rozumiesz o co mi chodzi. Ja do Ciebie nic nie mam przecież znamy się i chętnie wpadnę do Ciebie wiosną tel. chyba mam.?

serdecznie zapraszam zdzwonimy się na wiosne 

może masz racje że za bardzo używam skróty  myślowe czy może żeby za wiele nie pisać postaram się poprawić

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, jarosław napisał:

mamy duży snieg... czy trzeba odgarnąć wylotki ze śniegu, czy tez lepiej nie przeszkadzać pszczołom w zimowaniu?

Bywały zimy że zakryte ule były z daszkami i nic nie robiłem Jak mróz to nic nie trzeba robić, dopiero jak odwilż i śnieg ciężki to trzeba odgarnąć żeby powietrze dochodziło , bo jak znowu zamarznie to może zabetonować ule.

W Auchan widzę słoik miodu 0,9 l po 25 zł. Nie chcę konkurować z takimi cenami i z takim szajsem. Choć wygląda jakby wczoraj wyszedł z ula i ludzie biorą. Miliony much jedzą g....

Edited by manio
Link to comment
Share on other sites

W dniu 25.12.2021 o 11:43, manio napisał:

W Auchan widzę słoik miodu 0,9 l po 25 zł.

Przed świętami widziałem w jakimś sklepie miód wielokwiatowy z Polskich pasiek po ok. 15zł. za kilogramowy słoik .
To dopiero ekonomiczny fenomen .

Link to comment
Share on other sites

W dniu 25.12.2021 o 10:51, jarosław napisał:

mamy duży snieg... czy trzeba odgarnąć wylotki ze śniegu, czy tez lepiej nie przeszkadzać pszczołom w zimowaniu?

Lepiej odgarnąć, pszczoły gorzej zimują ze zwiększoną ilością dwutlenku węgla.  

Link to comment
Share on other sites

W dniu 25.12.2021 o 11:43, manio napisał:

W Auchan widzę słoik miodu 0,9 l po 25 zł. Nie chcę konkurować z takimi cenami i z takim szajsem. Choć wygląda jakby wczoraj wyszedł z ula i ludzie biorą. Miliony much jedzą g....

W Stonce przed świętami "polski miód" (tylko z nazwy) po 39 zł ale 2,2 kg... 

Oznaczenie na wieczku C, czyli mieszanka miodów z poza UE.  

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.