gajowy Opublikowano 24 Stycznia 2021 Opublikowano 24 Stycznia 2021 Czy ktoś z Was miał do czynienia z tawliną jarzębolistną? Pytam, bo coś podobnego rosło kiedyś na skraju lasu koło mojego rodzinnego domu. Rozrasta się świetnie, znosi dobrze chyba przycinanie i tu widzę szansę rozwoju mimo bobrów za płotem. taki filmik znalazłem: Cytuj
Quidam Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Lepiej późno niż wcale... Miałem odmianę 'Sem', na szczęście pozbyłem się jej. Nadzwyczaj uciążliwa, rozrasta się za pomocą podziemnych rozłogów. Kwitnie obficie ale krótko (jak większość gat. z rodziny różowatych). Szkoda zachodu - proponuję śnieguliczkę białą - przynajmniej dłużej kwitnie. Cytuj
gajowy Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Autor Opublikowano 9 Kwietnia 2021 (edytowane) 38 minut temu, Quidam napisał: Nadzwyczaj uciążliwa, rozrasta się za pomocą podziemnych rozłogów. Dzięki za odpowiedź. W międzyczasie pozyskałem trochę tej rośliny bo równiarka wyrwała sporo podczas prac drogowych. Nie wiem jaka odmiana, posadzone było przed wojną. Wg starych map był tam dom, potem wszystko zalesiono dekretem Bieruta. Na skraju zostały krzewy ozdobne- śnieguliczka, tawlina i tawuła, chyba Douglasa. Co roku jak równiarka jedzie to trochę prostując drogę wjeżdża w te zarośla. Posadziłem nad rzeczką, zobaczymy czy będzie na tyle ekspansywna, by wygrać z bobrem. Jak przetrwa bobra- posadziłem w takim miejscu, ze nie będzie przeszkadzała nawet jak zarośnie całą możliwą przestrzeń. Wcześniej były tam spore zarośla derenia świdwy- moje pszczoły targały z niego pyłek. Po zimie zostały zatemperowane kikuty- bóbr był zadowolony. Śnieguliczki w podobny sposób pozyskałem jeszcze więcej i obsadziłem skarpę z wiejską żwirówką, i pszczoły się ucieszą i kurzyło się nie będzie. Zobaczymy tylko co się przyjmie. Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez gajowy 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.