dudi Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 Każdy styrodur będą podgryzywać. Nie ma znaczenia jaki producent. Podstawa to kleić i zabezpieczać go tak aby nie miały punktu zaczepienia. Na synthosie mam całą pasiekę korpusową. A co do ceny to masz jedna z lepszych Cytuj
mariopalmeral Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 Nie rozumiem tego upierania sie przy styrodurze .Czy słyszał ktoś kiedyś aby rujka osiedliła się w balocie styropianu?W starej dziupli ,w starej stercie desek, na drzewie ,ale w styropianie?Przecież to jest produkt ropopochodny ,a co ma wspólnego pszczoła z ropą? Cytuj
mariopalmeral Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 nazwe je "ała mój kręgosłup" chyba ze sa na stałe w jednym miejscu Polecił bym ortopedę i neurologa gdyby ortopeda nie dał rady z zasztywniałymi kręgami może neurolog pomoże na uciski nerwowe kręgów Cytuj
mariopalmeral Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 a co w tych czasach jest takie naturalne... nawet ściany w domach są pokryte chemią, już nie mówię o eternicie nikt tu sie przy styrodurze nie upiera... niech każdy trzyma pszczoły w czym mu się podoba kiedyś mi ktoś mówił że często pszczoły osiedlają się u niego w metalowej kopule kościoła... wchodziła rójka przez mały otwór i w żaden sposób nie można było jej wyciągnąć ja bym sie tak składem chemicznym materiału nie przejmował jak różnymi upiększaczami dodawanymi do produkcji węzy gdzie później pszczoły ładują w to miód kiedyś były miodarki odstojniki w ocynku i nic się nie działo a teraz tez robią wielkie halo a tutaj jest pokazane gdzie mogą się nawet zadomowić pszczoły http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Ul-na-kolkach-wystraszyl-mieszkancow-Oliwy-n59951.html Nie wiem czy zauważyłeś ale te pszczoły uznały to auto za dobry postój w czasie kiedy zwiadowczynie szukały ula .Na podszybiu auta jeszcze z klimatyzacją ,ciepło i wilgotno .muślisz że zbudowały by tam plastry ? Po zdięciu widać że im to nie w głowie. A tak nie na temat to eternit sam w sobie nie jest niebezpieczny ,niebezpieczne są pyły eternitu,którego włoski pdczas wdychania wbijają się w tkankę płucną powodując obrzęk płuc .co powoduje inne powikłanie pulmunologiczne. Cytuj
Gość Imker Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 nie wydaje mi sie ze takie fury maja klimatyzację... http://galeria.trojmiasto.pl/Samochod-w-ktorym-znajdowal-sie-roj-we-wtorek-zostal-zabrany-przez-wlasciciela-358162.html?id_news=59951&pozycja=0#fotoi raczej same by sobie jej nie włączyły nawet gdyby to auto ją miało... nie wiem co im tam w głowie siedziało... jak potrafią w opuszczonych budynkach plastry do sufitu pociągnąć i tam sie osiedlic to mnie nic nie zdziwi Cytuj
mariopalmeral Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 No fakt może klimy nie ma ale ciepło i wilgoć w odpowiednim stężeniu podawana przez podłogę .tylko jak ten roik wszedł do środka .Napewno drogą którą dostaje sie woda przez podłogę. Cytuj
Gość Imker Opublikowano 28 Listopada 2015 Opublikowano 28 Listopada 2015 na pewno... w transitach klima się aktywuje sama po 10 latach 1 Cytuj
Xpand Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Dzisiaj przywiozłem pierwszą rodzinę od Pana Smotra z Tymbarku, bardzo sympatyczny człowiek i trochę się od niego dowiedziałem. Fajnie mi zapakował rodzinę, między ramki dał beleczki i potem gwoździami poprzybijaliśmy ramki, aby się pszczoły w transporcie nie pogniotły. Po przyjeździe do domu, chciałem szybko wyciągnąć gwoździe i beleczki, aby dokarmić przez powałkę, więc bez kombinezonu, rękawic itp. to zrobiłem. Spieszyłem się, bo słońce zachodziło i się zimno robiło. Pszczoły strzepywałem i trochę palcami pomagałem im zejść z beleczek, liczyłem na jakieś żądła, a tu nic, może przy kolejnych rodzinach coś dostanę Cytuj
Słowian Opublikowano 29 Kwietnia 2016 Opublikowano 29 Kwietnia 2016 No i brawo tak trzymać , ja jak przywiozłem dwie pierwsze rodzinki następnego dnia miałem wolne, cały dzień leżałem na kocu i sobie patrzyłem jak pracują. Każdy co już ma wie że to uzależnia i na kilku rodzinkach raczej się nie skończy, trzymam za ciebie kciuki i nie przejmuj się pierwszymi niepowodzeniami, które na bank będą pamietam jak ja się wkurzałem jak mi się matka nieunasieniła w moim pierwszym odkładzie i wdały się trutówki (musiałem rozdzielić do uli z których wziąłem) a już się cieszyłem że mam trzy rodzinki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.