Sobcik Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Witam, jak już pisałem w temacie powitalnym mam 5 uli WZ, będzie to moja pierwsza zimowla w dodatku wiem, że jestem ze wszystkim trochę spóźniony więc chciałbym się was zapytać co robić w mojej sytuacji, żeby było najefektywniej. Nie bardzo się orientuję jeśli chodzi o przygotowania do zimy. Robiłem ostatnio przegląd pszczoły w ulach już widać szykują się do zimy mało czerwiu na kilku ramkach, trochę miodu, pierzgi etc. W jednym z 5 uli WZ jakie posiadam jest sporo ramek z poszytym miodem ok. 10 i nie wiem co z nimi robić, ponieważ czytałem, że pszczoły nie powinny mieć w pokarmie miodu na zimę dlatego nie chciałbym im tego zostawiać. Kolega daro mi poradził, żebym wyniósł za zatwór i one sobie wybiorą - tylko czy to ma sens bo znowu sobie miodu do pustych ramek naniosą chyba ? Pomyślałem, że może zabrać te ramki i do wiosny przechować, żeby na pobudzenie dać pszczołom - jeżeli to dobry pomysł to jak takie ramki przechowywać, czy taki miód się nie zepsuje ? Tak jak w przypadku ramek z pierzgą sypanie pudrem je zakonserwuje ? A może jednak zrobić jak radzi daro ? Druga sprawa, że nie mam jako takiej pracowni żeby móc przechowywać ramki z suszem czy miodem (może na przyszły rok coś się zrobi) i pomyślałem, że zbuduję coś na rodzaj poszerzonego ula (żeby trzymać w dwóch rzędach po 25 ramek), szczelnego z osiatkowaną wentylacją czy gdyby takie ramki stały na zewnątrz lub w składziku blaszanym na dworze nic by im się nie stało. Jako, że motylica nie lubi przeciągów i zimna to chyba nie byłby to zły pomysł ? A może lepiej ocieplić taką skrzynie jeszcze ? Szczerze mówiąc to widziałem taki patent u starego pszczelarza, któremu myszy zjadały ramki tam gdzie je trzymał, zbudował sobie takie coś i twierdził, że ma od lat spokój z robalami i gryzoniami - stało to na dworze. Proszę o pomoc i rady Cytuj
Lukas Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Witaj Z miodem dobrze słyszałeś ale nie do końca. Nie zaleca się zostawiać w ulu na zimę miodu spadzowego, ponieważ szybko zapycha jelita pszczołom i prowadzi to do chorób. jeśli masz w jakiś ramkach sam miód bez czerwiu, nie zastanawiaj się tylko wiruj. Jak masz troszkę miodu na ramce i nic, to jak Daro radził wrzuć za zatwór i zobaczysz za dwa dni jak pięknie będzie wyczyszczona ramka . Co do skrzyni to dobry pomysł i nie ocieplaj tego. Ja wrzuciłem susz do pustego ula (na zewnątrz) i zasunąłem wlotek. Najważniejsza sprawa to szczelność tego pudła, bo myszy i inne padalce będą chciały spędzić tam zimę. Nie słyszałem o metodzie konserwowania pierzgi cukrem pudrem , z tego co mi wiadomo to pierzga już jest odpowiednio zakonserwowana przez pszczoły i nie potrzeba dodatkowej konserwacji. Pozdrawiam Cytuj
Sobcik Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Dzięki, no ten jeden ul co w nim tyle miodu to pracusie cały sezon najwięcej dawały A gdyby tak zostawić ramki w ulu za zatworem to przezimowałyby osuszone ? Mam kilka zapasowych uli w sumie mógłbym tam wrzucić, tylko nie jestem pewien czy one są do końca szczelne na 100%, żeby tam mysz nie wlazła. Apropo cukru-pudru i pierzgi to czytałem w Poradniku Pszczelarza, że tak pierzgę można magazynować, bo jeśli nie jest w ulu to pleśnieją z nią ramki. Jeszcze pytanie jak składać ul na zimę tj. ramki: pierzga na zewnątrz po obu stronach, potem rameczki z jakimiś zapasami, a w środku susz ? PS. Zimuję na 10 ramkach. Cytuj
Bohtyn Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zimowanie na 10 ramkach to za dużo, pszczoły obsiadą w zimie maksymalnie 7 ramek tego typu. Ja przygotowałem do zimy 19 rodzin na 151 ramkach, jedna rodzina jest na 7 a pozostałe na 8 ramkach bez wzglęgu na to czy pszczoły się teraz na nich mieszczą, czy nie. Przeważnie się nie mieszczą i siedzą za zatworem przy wiaderku i pilnują kiedy im wleję ostatnią dawkę syropu. Dostały wszystkie już 150 kg cukru, czyli średnio po 1 kg na ramkę. Żadnych ramek z ierzgą ani z miodem nie przechowuję do wiosny bo to takie babranie się i nie ma sensu. Cytuj
ArCzi Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Jak ocieplać ul WZ na zimie , jeden pszczelarz sypie zwykła słome i mówi że jest git , a inny stare ubrania że ledwo ul się zamyka Cytuj
Juljan77 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Jak ocieplać ul WZ na zimie , jeden pszczelarz sypie zwykła słome i mówi że jest git , a inny stare ubrania że ledwo ul się zamyka Ule ociepla sie na wiosnę , zakładasz ścieśniasz ocieplasz poduszką . Zimą jest nie wskazane ocieplać gniazda Cytuj
Sobcik Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Witam, miód odwirowany parę dni temu dużo tego nie było, ale nie chciałem ryzykować, że w pokarmie na zimę będzie spadź. W tym samym dniu rozpocząłem podkarmianie na zimę syrop 3:2 leję po 2l do podkarmiaczek, ładnie wybierają czasem na drugi dzień sucho i nie wiem czy podawać im codziennie czy co 2-3 dni ? W jednym ulu pszczoły bardzo słabo wybierają syrop - jakby w cale co to może oznaczać ? Apropo ocieplenia, bo widzę, że się dyskusja mała zrobiła na samą górę mam takie dosyć cienkie kawałki materiału, al'a koc albo stara kufajka pocięte - pszczelarz od którego odkupiłem ule mówił, że tym ocieplał noi za zatwór dawał słomiane ocieplenie - wszystko dostałem w komplecie. Czyli mówicie, żeby tego górnego nie dawać w tym typie ula - nawet czytałem gdzieś że lepiej nie dawać, a co z tą matą słomianą za zatworem ? Cytuj
paulo_lom Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Jak wybrały to spokojnie dawaj następny. W zasadzie to podkarmianie powinno się już kończyć. Ja cały rok mam poduchę z sieczką na górze. Na jesieni wkładam maty słomiane na boki. Co do wybierania syropu z podkarmiaczki to trudno coś podpowiedzieć: slabsza kondycja pszczół, nie ma kto przenosić, nie ma miejsca albo susz im nie odpowiada .... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.