Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Co mi przetrwało przy pasiece.


Recommended Posts

   Ostatnio na wsi zrobiłem spacer po zaroślach i przydrożach wokół pasieki. Próbowałem policzyć ile czego przetrwało z  roślin posadzonych przeze mnie od kiedy podjąłem decyzję o pszczelarzeniu. I naliczyłem:

-Pięć lip drobnolistnych

-Ponad dwadzieścia robinii akacjowych. Niektóre ładnie rosną a niektóre walczą o życie.

-Ponad dwadzieścia amorf krzewiastych

-Dwa klony tatarskie

-Dwie karagany syberyjskie

-Dwa perełkowce

-Jeden lilak japoński

-Jedna ewodia

-Jeden rokitnik

-Jedna glediczja  (bardzo mikra)

-ponad dziesięć dereni jadalnych

-ponad trzydzieści winobluszczy, różnych

-kilkanaście sumaków

-pięć rdestowców

Ponadto ciężkie do policzenia śnieguliczki, astry tatarskie, trochę przegorzanów, z których w tym roku nawet zebrałem pierwszą garść nasion, kilka słoneczniczków szorstkich i kilka jeżówek nagich. Sporo żmijowca i nostrzyków, oblatywane przez pszczoły i same się już sieją. Rozrastają się też dwie małe póki co plamy wierzbówki. No i cała masa ałyczy, ponad kilkaset ale to z myślą o żywopłocie, niemniej kwitną.

Biorąc pod uwagę nakład pracy to niewiele i nie widać póki co tego w terenie. Ale lepszy rydz niż nic. No i drzewa to nie dla siebie sadziłem... raczej. Może któreś z dzieci zechce tam pszczelarzyć

  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, gajowy napisał(a):

-Ponad dwadzieścia amorf krzewiastych

-ponad trzydzieści winobluszczy, różnych

-kilkanaście sumaków

-pięć rdestowców

 

 

Imponujący dorobek i szacun za całokształt.


Niestety uważam że robisz źle rozmnażając te rośliny które zacytowałem.
To rośliny silnie inwazyjne i wyrządzasz środowisku niedźwiedzią przysługę. Czasem lepiej patrzeć szerzej niż tylko przez pryzmat dostarczenia pożytku.

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, MAQ napisał(a):

To rośliny silnie inwazyjne i wyrządzasz środowisku niedźwiedzią przysługę.

Ta , tysiące  ,miliony ha kukurydzy , kartofli , nawłoci kanadyjskiej ............ Co więcej szkodzi ?

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, MAQ napisał(a):
13 godzin temu, gajowy napisał(a):

-Ponad dwadzieścia amorf krzewiastych

-ponad trzydzieści winobluszczy, różnych

-kilkanaście sumaków

-pięć rdestowców

 

 

Imponujący dorobek i szacun za całokształt.


Niestety uważam że robisz źle rozmnażając te rośliny które zacytowałem.
To rośliny silnie inwazyjne i wyrządzasz środowisku niedźwiedzią przysługę. Czasem lepiej patrzeć szerzej niż tylko przez pryzmat dostarczenia pożytku.

 

Wiesz, w moich warunkach nie ma mowy o inwazyjności.  Gleby 6z na to nie pozwolą. Próbowałem z mocno inwazyjną trojeścią, nie wyszła po za dwa marniejące badyle a w drugim miejscu wypadła całkiem.  Ewentualnie może sumak kiedyś sobie by dał radę ale rośnie ograniczony nasypami uczęszczanej żwirówki więc też pola do popisu nie ma...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.