Oddam nadwyżki roślin owadożernych

[Emik3]

Oddam za darmo/piwo w dobre ręce nadwyżki roślin owadożernych. Wszystkie rośliny pochodzą z własnego siewu/rozsad. Odbiór tylko osobisty w Dąbrowach (nie wysyłam nawet z dopłatą do wysyłki):

 

9x D. Capensis Typical
4x D. Capensis Albino
2x D. Capensis All Red
2x D. Aliciae

5x Doniczek P.Tina (1 lub więcej roślin)

 

Na życzenie mogę zrobić małą rozsadę z doniczki z roślinami z ubiegłorocznego siewu.

Rośliny te wymagają najlepiej południowego parapetu, w ostateczności wschodni (duże ilości słońca). Więcej info pw i przy odbiorze.

 

Kto będzie kiedy przejeżdżał w okolicach Myszyńca może zajechać , zwłaszcza, że w ten weekend jest miodobranie to ktoś może się skusi .

 

 

Ps. Wiem, wiem, rozmiar duży, przed wrzuceniem na hosting zapomniałem zmniejszyć, jak już będzie konieczność to zmniejszę.

 

[Robi_Robson]

A Adelę też masz ?

[Emik3]

Tak mniej więcej mam w ilościach mniejszych lub większych:

 

Dzbaneczniki:

Ventrata

Bloody Marry

 

Rosiczki:

 

Przylądkowa

Przylądkowa czerwona

Przylądkowa biała

Przylądkowa broad leaf

Przylądkowa bainskloof

Rosiczka Królewska (mój ulubieniec i najlepszy łowca)

Rosiczka Alicji

Rosiczka Madagarska

Rosiczka Łyżeczkowata

Rosiczka Dielsiana

 

(jeszcze ze 2 rodzaje rosiczek wysianych zbiorczo, ale obecnie nie pamiętam co to było i jak podrośnie to będę wiedział)

 

Kapturnice:

Kapturnica Purpurowa 

 

Tłustosze:

Tłustosz Tina

Tłustosz Gigantea

Tłustosz Esseriana

 

i jednego Cephalotusa

 

 

 

 

 

Rosiczka Adeli jest ciekawa, ale nie mam miejsca na parapetach a wybierając między jednym a drugim to wybrałem rosiczkę królewską, dość podobna a moim zdaniem bardziej imponująca. 

 

Zdjęcia nie moje, ale żeby inni mogli ogarnąć o czym piszę.

[morzedzungli]

Myślę, że sprawę Zespołu  Masowego Ginięcia Pszczół mamy rozwiązaną. To sprawka Emila

[Emik3]

Pszczoły z reguły nie interesują się tymi roślinami, nie wydzielają one zapachu wabiącego owady, a pszczoły nie mają w zwyczaju dreptać po roślinach, żeby zbadać co to. Nawet jeśli jakaś złapałaby pszczołę to jest to może 1 na roślinę na rok, jeżeli byłyby w pobliżu pasieki. Myślę, że przy przeglądach przypadkiem więcej pszczół się uszkodzi niż te rośliny złapią.

[morzedzungli]

Oj żartowałem przecież, imponująca kolekcja.

[Robi_Robson]

Adeli jest ciekawa, ale nie mam miejsca na parapetach

No tak.

Na parapecie , to ciężko by było

Kadr z filmu  : Adéla ještě nevečeřela