marcino91 Opublikowano 5 Kwietnia 2018 Opublikowano 5 Kwietnia 2018 Cześć - mam pytanie odnośnie tej sytuacji. Planuję połączyć rodzinę gdzie jest matka trutowa (prawdopodobnie nie zdarzyla się unasiennić po cichej wymianie na jesieni) i teraz mam czerw garbaty a nawet już trutnie się plączą. Matki czerwiącej nie mam skąd wziąć zatem zostanie łączenie z rodzinką słabszą ale za to z matką. Matke trutową muszę odszukać i zlikwidować żeby nie było niespodzianek. Pytanie co zrobić z czerwiem garbatym na plastrach - zlikwidować widelcem czy po prostu nic nie robić? I czy możliwe że matka ktora obecnie słabo czerwi po połączeniu zacznie czerwić mocniej bo być może ograniczyła się ze względu na potencjalny brak pszczół zdolnych do ogrzania i wychowu czerwiu? Cytuj
daro Opublikowano 5 Kwietnia 2018 Opublikowano 5 Kwietnia 2018 I czy możliwe że matka ktora obecnie słabo czerwi po połączeniu zacznie czerwić mocniej bo być może ograniczyła się ze względu na potencjalny brak pszczół zdolnych do ogrzania i wychowu czerwiu? Możliwe ale to nie ta co składa trutnie . Co dla Ciebie czerw garbaty bo z tym różnie jest.(definicją) . Lepiej wyciąć złe geny , można i nic . Cytuj
marcino91 Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Nie ta co słabo czerwi to nie jest matka trutowa. Jest to matka w w mało licznej rodzince która czerwi zwarto ale jedynie na małej powierzchni przy skraju plastrów. Stąd wydaje mi się że być może jest to spowodowane małą ilością pszczół zdolnych do wychowu nowych pokoleń a automatycznie po połączeniu bedzie ich więcej więc mam nadzieję że i ilość jajeczek się zwiększy. Czerwiem garbatym nazywam czerw trutowy w komórkach pszczelich, gdzie ciężko się doszukać pszczelego zasklepu. Tak to rozumuje Cytuj
daro Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Opublikowano 6 Kwietnia 2018 To pierwsze to tak . To drugie to nie czerw garbaty a trutowa matka która nie ma nasienia jak wcześniej czerwiła. Ale jak zabierzesz felerną matkę i połączysz będziesz miał 1 dobrą. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Opublikowano 6 Kwietnia 2018 to nie czerw garbaty a trutowa matka która nie ma nasienia jak wcześniej czerwiła. Dobrze pisał ! Jak matka strutowiała i wali niezapłodnionymi jajami w komórki pszczele , to ma czerw garbaty . Czerwiem garbatym nazywam czerw trutowy w komórkach pszczelich Cytuj
marcino91 Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Wydaje mi się, że określenie czerw garbaty jest obserwowalnym skutkiem, którego przyczyną jest albo strutowiała matka albo trutówki. Przynajmniej tak wnioskuję z przeczytanej literatury. W moim przypadku nic innego w zasadzie zrobić się nie dało. Dzisiaj połączyłem powyższe rodzinki na gazetę i zobaczymy co się podzieje. Co ciekawe w jednej (w zasadzie jedynej) mojej silnej rodzince matula zeszła z czerwieniem już do dolnego korpusu, a na niektórych komórkach trutowych też jest już zasklep więc wnioskuję, że rodzinka jest już w pełni dojrzała Cytuj
daro Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Opublikowano 7 Kwietnia 2018 Czerw garbaty to czerw pomieszany robotnice z trutniami. Matka składa jajo w komórce pszczelej ale z powodu kończącego się nasienia jajo będzie nie zawsze zapłodnione . Matka czerwi normalnie rozstaw nóg i otwarcie komory nasiennej. Jak nie pora na wychów czerwiu trutni to będą powyjadane = puste komórki. Czerw trutówek jest rozpierniczony po całym plastrze i małych przestrzeniach np 5cm średnicy . Że o parunastu jajkach w komórce nie wspomnę. Trutowa matka to matka która się nie unasieniła i składa tylko i wyłącznie jaja niezapłodnione . Jako że nie produkuje odpowiedniej ilości hormonów jest słabo karmiona i takoż czerwi ale normalnie od środka. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.