Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 godzin temu, Krzyżak napisał:

"Nie mam problemu" - to pojęcie względne. Sprzedać 500kg to da się i po 50zł/kg.

Sprzedać 2-3tony po 30-35zł/kg to już nie takie chop siup.

 

No właśnie ja pomimo, że zostało mi jakieś 80 słoików lipowego, dużo ludzi się o niego pyta ale na pytaniach się kończy ponieważ... Nie zawożę do domu. 

Znalazłem ogłoszenie sprzedawanych w wiaderkach 1,1 kg po 25 zł miód lipowy, absolutny rekord cenowy, z pasieki przydomowej, ogłoszenie wisi od lata. Każdy z tych miodów jest z Kaszub i Mazur. 

Opublikowano

Mając dwie tony miodu niema problemu aby go sprzedać w detalu, trzech ton nigdy nie miałem to nie wiem, ale gdybym się postarał to pewnie też bym dał radę?.

Rynek zbytu buduję się latami, klienci muszą nas poznać i nabrać zaufania. Mi było może łatwiej, ponieważ przez kilkanaście lat działałem w branży usługowej i wielu klientów mnie pamięta. 

Opublikowano
22 minuty temu, Nacek napisał:

Mając dwie tony miodu niema problemu aby go sprzedać w detalu, trzech ton nigdy nie miałem to nie wiem, ale gdybym się postarał to pewnie też bym dał radę?.

Rynek zbytu buduję się latami, klienci muszą nas poznać i nabrać zaufania. Mi było może łatwiej, ponieważ przez kilkanaście lat działałem w branży usługowej i wielu klientów mnie pamięta. 

Brawo.

Sprzedawałem w mym terenie spadź za 50 zł za słoik 0.9 litra. Kilka osób marudziło i nie kupiło.

Większość kupiła po kilkanaście słoików oczywiście za cenę 45 zł. Ale moja propaganda jest taka: słoik kosztuje 50 zł spadzi. A resztę dokładam w celach promocyjnych.

Cena spada. Ale nie jest obniżana w świadomości kupującego. 

Cena u pszczelarza ma być wysoka (pszczelarza nie ........). Jak dodasz do 10 słoik miodu w celach reklamowych. Ceny nie zaniżasz.

Możesz dodać do pięciu słoik 0,5 litra. Czy pyłek pszczeli.

Chodzi o świadomość ceny.

Za konkretny wyrób ( jak w mym wypadku bez pozostałości środków chemicznych do zwalczania Varroa) cena ma być odpowiednia. A gratisy to marketing. 

Nie obniżajcie ceny za dobry wrób. Tą cenę podwyższajcie aby dać gratisy dla konkretnych odbiorców. 

 

Miód dobry ma kosztować. A jak dodasz gratisy to jest marketing a nie obniżanie ceny.

Opublikowano
W dniu 11.02.2020 o 16:53, Krzychu napisał:

 

No właśnie ja pomimo, że zostało mi jakieś 80 słoików lipowego, dużo ludzi się o niego pyta ale na pytaniach się kończy ponieważ... Nie zawożę do domu. 

Znalazłem ogłoszenie sprzedawanych w wiaderkach 1,1 kg po 25 zł miód lipowy, absolutny rekord cenowy, z pasieki przydomowej, ogłoszenie wisi od lata. Każdy z tych miodów jest z Kaszub i Mazur. 

W 2019 miałem lipowy po 40zł.
Dla bliskich znajomych i niektórych najbardziej wiernych Klientów 35zł.
Skończył się chyba jeszcze w sierpniu , lub wrześniu .
Pytają do dziś , ale muszą czekać aż będzie nowy .

W dniu 11.02.2020 o 17:08, Nacek napisał:

Mając dwie tony miodu niema problemu aby go sprzedać w detalu, trzech ton nigdy nie miałem to nie wiem, ale gdybym się postarał to pewnie też bym dał radę?.

Rynek zbytu buduję się latami, klienci muszą nas poznać i nabrać zaufania. Mi było może łatwiej, ponieważ przez kilkanaście lat działałem w branży usługowej i wielu klientów mnie pamięta. 

2 tony miodu sprzedanego w detalu przekroczyłem chyba jeszcze w grudniu .
Pomału widzę dno w ostatnich koszykach .
Gdybym miał 3 tony z pewnością do maja wszystko by zeszło w detalu .
Sprzedałem kilka wiader 20l./27kg. ale po 600zł. za wiadro .
Czy to hurt ? chyba nie do końca
Markę buduję od około 10 lat . Nie miałem dziadka , lub ojca pszczelarza i przejętych po nich klientów .
W okolicy kiedy zaczynałem było kilkunastu pszczelarzy .
Niektórzy z nich do tej pory sprzedają miód po 25zł. za duży słoik i jeszcze mają miód w dużych ilościach .
 

W dniu 11.02.2020 o 17:41, marbert napisał:

 Cena u pszczelarza ma być wysoka (pszczelarza nie ........).
Jak dodasz do 10 słoik miodu w celach reklamowych. Ceny nie zaniżasz.

Możesz dodać do pięciu słoik 0,5 litra. Czy pyłek pszczeli.

Chodzi o świadomość ceny.

Za konkretny wyrób ( jak w mym wypadku bez pozostałości środków chemicznych do zwalczania Varroa) cena ma być odpowiednia. A gratisy to marketing. 

Nie obniżajcie ceny za dobry wrób. Tą cenę podwyższajcie aby dać gratisy dla konkretnych odbiorców. 

 

Miód dobry ma kosztować. A jak dodasz gratisy to jest marketing a nie obniżanie ceny.

I o to chodzi.
U mnie ceny też są stałe.
Jak ktoś chce taniej , to niech zrobi większe zakupy .
Do 10 kupionych słoików jedenasty daję gratis .
Jest jeszcze jeden wyjątek.
Przy każdych zakupach produktów pszczelich daję 10% rabatu na Kartę dużej Rodziny .
Sam korzystam z takiej karty i kiedy mogę , to sam innym też daję rabat .
Certyfikat-KDR.jpg

  • Lubię 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.