zdzich123 Opublikowano 27 Listopada 2020 Opublikowano 27 Listopada 2020 Coś tu chyba kolego przedobrzyłeś albo przynajmniej chcesz to zrobić .Wysiej wszystko co masz i będziesz miał więcej za dwa lata gdy zacznie kwitnąć , a jeśli wysiejesz w tym roku to stracisz podwójnie mniej kwiatów za dwa lata i ryzyko że zostawione nasiona na drugi rok nie wzejdą .Jak zacznie kwitnąć to już będziesz miał kwiaty na okrągło , nie co drugi rok . Cytuj
manio Opublikowano 27 Listopada 2020 Opublikowano 27 Listopada 2020 7 godzin temu, gajowy napisał: żeby mieć jego kwiaty co roku? Przecież kwitnie co roku , ale dopiero od drugiego roku po posianiu jak mocno wyrośnie. Nie przetrzymuj nasion bo szybko tracą zdolność kiełkowania i nic nie wyrośnie. Posiej wszystkie teraz. Rozważnie wybieraj miejsce bo to silna roślina , tworząca karpy i łatwo rozsiewa się w sąsiedztwie. Jak już wyrośnie to nie ma potrzeby o nią specjalnie dbać czy dosiewać. Nasiona zbieram żeby rozdać czy rozsiać po nieużytkach ,żeby mi się nie wysiewały w ogrodzie bo mam już dosyć , a trudno wyrwać skutecznie . 1 Cytuj
gajowy Opublikowano 27 Listopada 2020 Autor Opublikowano 27 Listopada 2020 Kilogram nasion który mam wysieję na brzegu swojej działki, tuż przy ulach. W miarę jak będę miał nasion więcej to dosiewał je będę na dzierżawionej działce. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 28 Listopada 2020 Opublikowano 28 Listopada 2020 Kwitnie w drugim i w kolejnych latach . Raz posiany da już sobie radę . A nasiona przechowywane przez rok mogą utracić zdolność kiełkowania . Bezpieczniej wysiać od razu .Sorki . Uciekła mi ostatnia strona i wszystko już zostało napisane wcześniej Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 7 Grudnia 2020 Opublikowano 7 Grudnia 2020 Jeszcze jedna fotka wierzbówki kiprzycy spod mojego kacznika . Tak mała , tak niepozorna , ale jaka urocza . 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.