Pawo2023 Opublikowano 26 Stycznia 2023 Opublikowano 26 Stycznia 2023 Hej koledzy może ktoś podpowie czym malować ule drewniane? W sumie to mam jedynie odkładówki i uliki weselne do pomalowania tylko nie wiem czym to umalować żeby wiadomo jak najdłużej posłużyło. Myślałem na olejem lnianym bo nie wiem jakie farby nie zaszkodzą pszczołą. I w sumie też nie wiem czy w środku się opala tylko ule czy też odkładówki i weselne?? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 26 Stycznia 2023 Opublikowano 26 Stycznia 2023 36 minut temu, Pawo2023 napisał: czym malować ule drewniane? Ja bym inaczej pytanie postawił ? Jak pomalować żeby były ładne i cieszyły oko pszczelarza i tą naszą szarą rzeczywiśtośći jednocześnie wkomponowywały się w otoczenie stwarzając wrażenia przyjemne w odbiorze ? i swój osobisty dizajn świadczący o estetyce twórcy . Bo w sumie farby teraz te na zewnątrz na pewno nie zaszkodzą pszczołom żadne farby ogólnie dostepne w handlu teraz. W środku to inna sprawa i zależy czy ule drewniane czy z tworzyw szczucznych , ale jest o tym sporo tematów archiwalnych na forum i na pewno doczytasz pogrzebjąc w historii wstecz.? Osobiście nie znosze widoku cegieł na daszkach i mam taki gust wypaczony z czego inni Koledzy nie moga zrozumieć , jak to cegły na daszku się nie podobają ?? przecież to noramlaka u pszczelarzy. ? i obowiązkowe wyposarzenie pasieki ? 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 26 Stycznia 2023 Opublikowano 26 Stycznia 2023 Ja maluję tym, ale tylko w miejscach gdzie są otwarte końcówki słoi. Po płaszczyznach mi się nie chce. Cytuj
gajowy Opublikowano 26 Stycznia 2023 Opublikowano 26 Stycznia 2023 8 godzin temu, Tadek11 napisał: Osobiście nie znosze widoku cegieł na daszkach i mam taki gust wypaczony z czego inni Koledzy nie moga zrozumieć , jak to cegły na daszku się nie podobają ? Też nie lubię widoku cegieł na daszkach. Co prawda u mnie większość daszków ma spadek na dwie strony więc cegła i tak by nie zdała egzaminu ale "płaskodaszkowe" też mam i one mają klamerki. Koszt raptem koło 6 zeta na daszek. Co do malowania- wszystkie ule które robiłem pomalowałem lakierobejcą "altax", tylko dlatego, że była w sklepie budowlanym po sąsiedzku na wyprzedaży za 1/3 normalnej ceny. Pewnie Tadek ma rację, że w chwili obecnej nie ma na rynku tak toksycznych farb by przy malowaniu zewnątrz mogły szkodzić pszczołom, czy wnikać do miodu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.