piotrpodhale

Możecie jako administracja ustalać sobie różne różności wasza sprawa, ale to nie polityka jest problemem tylko pospolite chamstwo i całkowity brak kultury. Dobrze o tym jako administracja wiecie, ile razy do was ludzie pisali z prośbami o interwencję? Ile razy coś zrobiliście kiedy użytkownicy opuszczali forum? No proszę powiedz to publicznie. Taki jest na każdym forum gdzie się pojawia ze swoją wyszukaną polszczyzną. Mnie to rybka co ustalicie i co robicie od 2007roku czytam te posty pisane po pijaku i praktycznie stałem się odporny jak mi nie pasuje to nie zaglądam tu i pół roku. Wiem że jeżeli nie będzie polityki będzie gnoił innych o grubość drutu w ramkach czy smaku kabanosa co zjadł miesiąc temu aż do wyeliminowania mądrzejszych od siebie... To forum miało być inne a wyszło jak wyszło Tadeusz napisał prawdę wszystko jest powiązane z polityką import miodu, wojna, cena cukru, covid, cena energii, dopłaty do rodzin pszczelich itd... Jeżeli ustalicie że bez polityki to tego się trzymajcie i niech tak będzie ale również na Podlasiu. Pozdrawiam Piotr.

Wchodzę na forum a tu takie wice 🤣 🤣 Gdybyś tak zrobił to musiałbyś wykasować połowę swoich postów w tym na przykład wycieczki pod moim adresem typu żem goralen, zasraniec czy onuca. O innych użytkownikach których wyciąłeś na forum swoim urokiem osobistym nie wspominam. Padaczka na forum to zasługa twojego syndromu kompulsywnej negacji możesz sobie teraz prowadzić rozmowy sam ze sobą powodzenia! tak trzymaj..... Z pszczelarskim pozdrowieniem bye bye. PK

U nas to samo sypią się pasieki jak złoto PMS zbiera żniwo. To efekt dodatkowych cykli rozwoju warrozy spowodowanych przez ciepłą i krótką zimę (styczeń, luty) i wyjątkowo dobrej zimowli pasożytów. Takie rzeczy się zdarzają co jakiś czas. Nie wyobrażam sobie teraz takiego sezonu jak ten bez stosowania pasków z substancją czynna która działa w ulu 24h na dobę.

kolejnym pokarmem dla pszczół który poleciał w dół jest ciasto rok temu około 7 -8zł teraz Apiciasto Energy (10 x 1kg) 4,89 zł/kg - Apifood ( następny wpis polityczny nie będzie edytowane ) . 😇 Boli?

Pyłek z mniszka jest pomarańczowy ewentualnie jasnopomarańczowy.

Największe powodzie w mieście Kłodzku miały miejsce w latach: 1310, 1475, 1598, 1783, 1883, 1938, 1997, 2024. Jakieś wnioski? Nadal śmiejemy się że planeta płonie? Czy może znowu przesadzili ze sterowaniem pogodą.

( edit) Edytowane Właśnie o taki kwik nieudaczników mi chodziło. A nie mówiłem z kim mamy do czynienia. 😆 Gotowe pokarmy też poleciały w dół apifood 78 za kilogram 3.70 w wiaderku na miejscu w pasiece. Inwertix72 akurat nie wiem tego roku nie kupowałem.

Oj tam zaraz zabawności chciałem jakoś podpytać o tą panią weterynarz cóż tam wyprawiała.

Było fajnie spadziowo oby więcej takich lat.

ciekawe co tam szukała... ech ci weterynarze.

Nie masz się czego obawiać z weterynarzem na kontrolę przychodzą do pomocy pszczelarze fachowcy. Przynajmniej tak robi się u nas. Czasem chodzi weterynarz o specjalizacji choroby owadów użytkowych to oni dają sobie radę bez problemu bo sami mają przeważnie pszczoły prywatnie. Tak więc nie sądzę aby twoim pszczółkom zadziała się krzywda.

Nie ma takiej możliwości.

Porażenie warrozą 3% pszczół jest o tej porze roku bez większego znaczenia dla rodziny pszczelej ponieważ wraz zakończeniem czerwienia kończy się cykl rozrodczy warrozy. Co innego na wiosnę kiedy startują z rozmnażaniem i z tych 3% będzie do lipca 30% zakażonych pszczół. Nie ma też możliwości aby te 3% warrozy dożyły do pierwszego czerwiu na wiosnę.

Zimno i głodno to zredukowały ilość trutni.

Nie wiem jak to się stało ale dzisiaj oglądałem straty po przymrozkach w moim mini sadzie i nie jest wcale tak źle. Przymroziło może dwa rodzaje śliwek, reszt jest ok, jabłonie również dopiero szykują się do kwitnienia, to samo borówki amerykańskie, jagoda kamczacka też coś będzie.