Sublimacja kwasu szczawiowego

[Krzyżak]

Powinno być około 2g kwasu na rodzinę. Przy sublimacji chmura dymu jest jak z Robura

[Beeman]

Co innego sublimacja a co innego polewanie roztworu kwasu w syropie. Według mojej wiedzy polewamy (np.w grudniu) tylko raz gdzie sublimację można robić wielokrotnie bez negatywnych skutków dla rodziny.  Standard sublimacji to 2g na korpus.  Myślę że nawet większe dawki nie są szkodliwe bo daje 1gram na Mini plusa i nic pszczoła się nie dzieje. 

Ostatnio po setkach sublimacji rurka z tygielka pękła na krzywiźnie. Może ja ją uszkodziłem przytykając wiertłem.  Tym razem rurkę prostą wlutowalem do tygielka ok 5 cm   Wyszlo super.  Po 70 sublimacjach nie musiałem czyść rurki. 

Edytowane 25 Października przez Beeman

[Zbyszek Mazur]

W dniu 25.10.2025 o 18:49, Krzychu napisał(a):

Widziałem, że @Zbyszek Mazur Działa podobnie. Ciekawe jak efekty? Na Twoim filmiku gościu stosuje inny roztwór bo daje 100 ml alkoholu, 25 g kwasu i ileś gliceryny. 

Pytanie, czy taka dawka kwasu szczawiowego jest jednorazowa na jedno pokolenie pszczół czyli juz drugi raz nie powinienem i podawać? 

 

Witaj. Po obejrzeniu kilku filmów wybrałem dawkę jak pokazałem. Gdybyś chciał obejrzeć takie filmiki, to poszukam. Ja powtarzam odymianie. Planuję na koniec listopada, tylko będę uwzględniał temperaturę, chociaż niektórzy nie uwzględniają tego. Wracając do składników, to można robić bez gliceryny. Spirytus i kwas, albo woda destylowana i kwas, ale w tym przypadku szybko się krystalizuje kwas

[Krzychu]

Godzinę temu, Zbyszek Mazur napisał(a):

 

Witaj. Po obejrzeniu kilku filmów wybrałem dawkę jak pokazałem. Gdybyś chciał obejrzeć takie filmiki, to poszukam. Ja powtarzam odymianie. Planuję na koniec listopada, tylko będę uwzględniał temperaturę, chociaż niektórzy nie uwzględniają tego. Wracając do składników, to można robić bez gliceryny. Spirytus i kwas, albo woda destylowana i kwas, ale w tym przypadku szybko się krystalizuje kwas

 

Jestem już po zabiegu spirytusu z kwasem szczawiowym poprzez ten dyfuzor. Jakiś osyp był. Kilka dni później powtórzyłem zabieg lecz amitraza z wodą destylowana i też prze, dyfuzor. Osyp był większy lecz i tak niewielki.