MikołajWitwicki Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 U mnie Kortówka niczym nie wyróżniała się jesienią, powiedziałbym, że średniakiem była. A teraz na wiosnę jest najmocniejszą rodziną i do tego bardzo ostra. W naszym kole prawie wszyscy bazują na Kortówce a prezes wręcz zachwala tę pszczołę. Niektórzy wyłamują się i szukają coś na własną rękę. Ja nie narzekam na tę pszczołę. Cytuj
MAZI Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 U mnie Kortówka niczym nie wyróżniała się jesienią, powiedziałbym, że średniakiem była. A teraz na wiosnę jest najmocniejszą rodziną i do tego bardzo ostra. No to kiepsko, bo o ile o siłę na rzepak mi chodziło to agresji w pasiece mam dosyć i chcę redukować a nie dokładać... A zamówiłem 4 matule naturalnie unasiennione już jesienią... Chyba, że u twojej to trutnie były łobuzy. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 No to kiepsko, bo o ile o siłę na rzepak mi chodziło to agresji w pasiece mam dosyć i chcę redukować a nie dokładać... A zamówiłem 4 matule naturalnie unasiennione już jesienią... Chyba, że u twojej to trutnie były łobuzy. O Kortówce raczej nie można powiedzieć , że jest agresywna . Obstawiałbym raczej , że to wina przypadkowych trutni , które przekazały agresję . Młode zeszłoroczne Kortówki tak mi się rozszalały z czerwieniem , że dwie nie wyhamowały na czas i mimo , że pszczół była cała masa , to pokarm skończył się im chyba w lutym . Były jeszcze resztki czerwiu krytego w ramkach . Szkoda ... Te rodziny teraz z wierzby by miód nosiły . Reproduktorkę z Pasieki Wilde już zamówiłem ( inne reproduktorki też ) . Ta pszczoła jest jedną z lepszych w warunkach północno-wschodniej Polski . Warto przynajmniej u mnie mieć chociaż część rodzin z Kortówkami . Cytuj
MikołajWitwicki Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Opublikowano 12 Kwietnia 2016 U mnie też Kortówka od Robiego jako jedyna nie miała zapasu pokarmu w połowie marca. Ostro się rozwija. Gdy średnia temperatura i wieje tylko one z ula masowo wylatują. Co do jej agresywności to jesienią nie było problemów, pewnie taka seria agresorów z jakiegoś trutnia teraz jajeczkuje :-) Cytuj
baru Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Wadą Kortówki jest to że "wylewa" się z ula bez końca bardzo mnie to wkurza.PK Czyli jak mówi Tomek "burtują " właśnie gadaliśmy o tym co to za pszczoła co się wylewa bokami ,strasznie mnie wkurzały bo spieszyłem się a tu wszystko wyłazi .Pewnie dostałem jednodniówki jakie były a nie jakie chciałem Na daszku adnotacja -wymiana Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.