Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

Witam!

Czy ktoś próbował stosować cukier puder w walce z warrozą? Właśnie przeczytałem artykuł Junga w starym numerze "Pasieki" i przyznam, że wydaje się być to logiczne tzn. w skrócie - cukier okleja odnóża warrozy i ta nie jest w stanie ściśle przylegać do pszczoły i wgryźć się w związku z czym ginie z głodu. Proszę o wpisy osób, które stosują, stosowały lub mają praktyczną wiedzę na ten temat. Jak komuś coś się wydaje, to proszę o nie zaśmiecanie wątku.

Posted

Ja posypywałem w tamtym sezonie ze dwa razy, czy to coś dało nie wiem bo mam siatki ale skoro ma pomóc pszczołom przy oczyszczaniu to czemu nie stosowałem na zmiane z Bee Vital Hive Clean, warrozy bardzo mało miałem

Posted

Witam!

Czy ktoś próbował stosować cukier puder w walce z warrozą? Właśnie przeczytałem artykuł Junga w starym numerze "Pasieki" i przyznam, że wydaje się być to logiczne tzn. w skrócie - cukier okleja odnóża warrozy i ta nie jest w stanie ściśle przylegać do pszczoły i wgryźć się w związku z czym ginie z głodu. Proszę o wpisy osób, które stosują, stosowały lub mają praktyczną wiedzę na ten temat. Jak komuś coś się wydaje, to proszę o nie zaśmiecanie wątku.

Jeśli można to ja poproszę ten artykuł na "talerzu".Nie mam dostepu do pełnych artykułów Pasieki a chętnie się z takową opinią zapoznam.

Posted

za moich czasów to była taka lektura z opowiadaniem jak matka swoją chorą córkę Rozalkę włożyła na trzy zdrowaśki do pieca chlebowego i zwalczyła chorobę , tylko niewdzięczna Rozalka nie przeżyła kuracji.

Natomiast puder to raczej nadaje się do diagnostyki porażenia warrozą, bo zwalczy tylko kleszcza na grzbiecie pszczoły , a latem nie ma jej wiele, chyba że rodzina już mocno zaniedbana. Czytałem kiedyś  jak prof. Woyke badał tak stopień porażenia pszczół w jakimś dalekowschodnim ,egzotycznym kraju . Raczej nie należy tej metody traktować poważnie. Poza tym nie wiadomo czy przy okazji pszczoły nie uszkadzają sobie skrzydeł , czyszcząc je z cukru.

  • Like 2
Posted

Nic pszczołom od cukru pudru nie jest. Wielu pszczelarza używaj tej metody do ograniczania porażenia roztoczem.

Co do badania porażenie jest to metoda obarczona dużym błędem.

Skuteczniejszy jest alkohol lub płyn do naczyń.

Niestety po alkoholu lub płynie pszczoły giną, po cukrze nic im nie jest.

Posted

Nie wiem jak gorzała , ale widziałem filmy jak zabijano pszczoły spryskując je detergentem. Dusiły się ekologicznie bez pestycydów z zapchanymi płynem do naczyń przetchlinkami, więc mało to humanitarne. Cukier nie szkodzi pszczołom to pewne, ale oblepia skrzydła i może to skracać ich czas użytkowania. Podobno skrzydełka są najsłabszym elementem , pszczoła z wiekiem traci siłę nośną i zatrzepie się skrzydełkami na śmierć. Profesorowi nie chodziło też o jakieś precyzyjne oznaczenie , a tylko o potwierdzenie faktu porażenia pszczół warrozą , może z tego się wzięło przekonanie że to metoda na jej zwalczanie.

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.