chita666 Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Co koledzy powiecie na to: poddałem w tym roku kilkanaście matek własnej hodowli z dużym sukcesem przyjęć. ale w 2 ulach mam rebus. Mianowicie pszczoły ładnie przyjeły matki, te się obleciały zaczeły czerwić nawet ten czerw się wygryzł i matki nie ma. mateczniki ratunkowe jedzenia full oczywiście rzecz się ma w odkładach już teraz 7 ramek wielkopolskich. Quote
ArCzi Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 A czy poddawałeś matki np krainka do buckfasta czy np krainka do krainki ? Quote
Tadek11 Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Jeżeli masz duży sukces przyjęć to o co chodzi ? Hodowla pszczół to nie hodowla kaczek czy kurczaków , gdzie można wszystko przewidzieć z większym prawdopodobieństwem. Pszczoły jeszcze nie raz Ciebie zadziwią nie standardowymi wyborami. Bo jest ich więcej w zbiorowości , więcej czynników wpływa na konkretne wybory i większą rolę odgrywa losowy przypadek w tak dużej zbiorowości. Może po prostu matka nie wróciła z lotu godowego albo wystąpił jakiś inny powód takiego wyboru. Pozdrawiam Tadek Quote
daro Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Czerwiły = wróciły. Nie raz tak bywa matka przestaje czerwić bo chora. Choroba się rozwija i matka padnie. Przeważnie choroby układu rozrodczego. Quote
chita666 Posted June 28, 2015 Author Posted June 28, 2015 Nie przejmuję się tym faktem ze padła ani nie rozpaczam poddałem nową unasiennioną z wexelnego i już jest przyjęta. nie w tym rzecz. chodziło mi o przyczynę. Ja podejżewałem jakiś defekt matki właśnie dlatego opinia "Daro" jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza. dzięki za opinie. Pozdrawiam!!! Quote
boddan Posted June 28, 2015 Posted June 28, 2015 Co koledzy powiecie na to: poddałem w tym roku kilkanaście matek własnej hodowli z dużym sukcesem przyjęć. ale w 2 ulach mam rebus. Mianowicie pszczoły ładnie przyjeły matki, te się obleciały zaczeły czerwić nawet ten czerw się wygryzł i matki nie ma. mateczniki ratunkowe jedzenia full oczywiście rzecz się ma w odkładach już teraz 7 ramek wielkopolskich. Witam, jeszcze jest jedna przyczyna, utraty matki- prozaiczna, pszczelarz. Najczęściej ginie matka, przy nie umiejętnym wyjmowaniu ramki lub wkładania beleczek (jeśli, ktoś używa), bo mateczka po przeglądzie, lubi być często (zwłaszcza młoda, ruchliwa) w górnej części ramki. Elementem sprzyjającym jest brak odstępników w ramkach, lub ramki prawie trzymające wymiar. Pszczelarz nie zauważy a później docieka. To nie musi być ten przypadek, ale się zdarza. Pozdrawiam. ............................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.