Turqs Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zakładam pasiekę w nowym miejscu i zastanawiam się nad rodzajem rozmieszczenia rodzin. Szeregowo czy czwórkami "plecami" do siebie. Działka ma powierzchnię ok 1800 m2, zadrzewiona ok 10-15 drzew w wieku 50+ (kasztany, jesiony, klony i jedna lipa) wiosną zabieram się za usunięcie zbędnych samosiejek. Teren płaski. Do tej pory na pasiece stacjonarnej mam ustawione ule szeregowo bo tak pozwala teren. Przy nowej lokalizacji działka jest zbliżona do kwadratu więc wolna amerykanka. Chcę rozlokować tam ok 30 rodzin produkcyjnych + plus miejsce na odkłady na potrzeby tej pasieki. Aspekt dennicy higienicznej i ewentualnej jej zasuwania przy ustawieniu czwórkami dla mnie jest mniej istotny. Ule od dennicy po daszek wykonuje sam więc dopasuje dennice do takiego ustawienia. Oczywiście nie ma idealnego rozstawienia. Każde ma plusy i minusy. Jestem ciekaw jak to wygląda u kolegów. Podzielcie się spostrzeżeniami. Przy jakim pracuje się Wam wygodniej a jakie jest korzystniejsze dla pszczół. Nie wykluczone, że korzyści dla nas mogą być sprzeczne z korzyściami pszczół. Temat pomoże mi osobiście i zarazem pomoże początkującym. Każdy odsieje coś dla siebie Pomińmy książkowe sugestie. Skupmy się na naszych doświadczeniach. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 15 Stycznia 2020 Opublikowano 15 Stycznia 2020 To może ja pierwszy ? Jestem za tym żeby kierować się sformułowaniem może nie adekwatnym w tym przypadku , ale oddającym właściwy sens co mam na myśli , czyli kieruj się zasadą "licencja poetica" niektórzy interpretują to jako swoboda twórcza . Czyli jak wejdziesz na działkę żebyś cieszył się z kompozycji działki , położenia uli w stosunku do architektury działki. Bo przecież zawsze można coś przestawić w inne miejsce jak Ci się opatrzy i znudzi jakieś ustawienie ? Cytuj
Nacek Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Dla pszczół lepiej czwórkami, każdy wylotem w innym kierunku, ze względu na błondzenie robotnic a przede wszystkim matek. Dla pszczelarza chyba wygodniej w rządku blisko siebie ale jak działka duża to można pojedyńczo daleko od siebie, wtedy można np obok macierzaka stawiać odkład który później łatwo połączyć z nim. Dzielić na pół lotu czy wyczyniać inne cuda bardziej lub niej mądre jakie przyjdą nam do głowy. Kolejną sprawą jest możliwość podjechania pod ule aby wszystkiego nie dźwigać. Ja aby mieć większą swobodę za zaczołem rozbić dennice z możliwością wyjmowania szuflad z tyłu i przodu. 1 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 22 godziny temu, Turqs napisał: Pomińmy książkowe sugestie. Skupmy się na naszych doświadczeniach. Akurat najlepsze ustawienie to podkowa,pszczoła dolatuje na toczek i bezbłędnie odnajduje swój ul,ważne zwłaszcza dla niektórych błądzących np: niektóre elgony.Ale skoro odrzuciłeś wiedzę książkową to ustaw jak chcesz.PK 1 Cytuj
Bohtyn Opublikowano 17 Stycznia 2020 Opublikowano 17 Stycznia 2020 Oooo ja mam poustawiane w podkowę, na środku działki, tyłem do ścieżek którymi chodzę i tyłem do granic sąsiadów. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.