Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Gdzie kupić węzę na Warmii


sebxyz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie .
Tylko własna - z własnego wosku . Najlepiej jeszcze samemu zrobiona ( bo zlecając przerób  trzeba zaufać temu co przerabia )
Sklepowe bez względu , czy z Maji przy WZP , czy z Tomaszkowa , czy ze sklepików ogrodniczych
na pewno ze względu na masowąą produkcję i to że do kociołka trafia co popadnie
będą miały mniej , lub więcej dodatków nie będących woskiem .
Ostatnią sklepową węzę którą miałem (Lubelska i Toruńska) pszczoły pocięły i wyniosły z ula !
Teraz od 2 lat mam węzę tylko ze swojego wosku
+ żeby był "minimalny wsad" mam z wymiany wosk od 3-4 zaprzyjaźnionych pszczelarzy którym ufam...
Zero wosku z Allegro , czy OLX !
Jak masz swój dobry wosk , to mogę dać namiary na solidnego wytwórcę węzy , który nawet małą partię powierzonego wosku przerobi (z autoklawem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miałem cichą nadzieję, że się odezwiesz Robi_Robson. Szkoda, że nie ma miejsca w postaci sklepu pewnego, bo ilość wosku w moim przypadku jest bardzo mała i nie mam z czym startować do przetopu. Daj znać, jak będziesz wiedział, o kimś kto będzie miał na zbyciu węze. Pozdrawiam

sebxyz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę polecić producenta węzy z wosku powierzonego ,
ale  czasy takie , że raczej nie polecę nikogo , kto węzą handluje i sam już handlować nie planuję .
Przewiozłem się...
Trzy lata temu ze swojej węzy wygospodarowałem trochę i odsprzedałem "koledze" z południa kraju praktycznie po kosztach.
Później (po 2 latach) wysłuchiwałem , że niby zafałszowana ...
Że przez nią niby rodziny popadły w nastrój rojowy itp.
A wcale nie chciałem jej sprzedawać . Prosił , więc wyjąłem swoją , ze swojego wosku , ze swoich zapasów ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zdrowe i silne pszczoły w czasie silnego wziątku zabudują każdą węzę.

Mój kolega, żalił mi się :,

że zrobioną węzę z własnego wosku daje do uli prawie codziennie i pszczoły pięknie odbudowują,

ale że coś z tym woskiem nie tak bo matka słabo czerwi na tej węzie.

Tłumaczyłem mu, że matka na zaczerwienie 1 węzy potrzebuje kilka dni,

a pszczoły odbudują taki 1 plaster nawet za 1 noc.

Ale nie jestem pewny, czy go przekonałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.