Fermentacja w podkarmiaczce

[manio]

2 godziny temu, Krzyżak napisał:

Robiłeś jakieś banania składu tego syropu ?

Kiedyś badanie miodu ograniczano do badania aktywności optycznej roztworu . Skręcalność właściwa sacharozy wynosi +66.5* , a w miarę jak postępuje inwertowanie kąt ten spada nawet do wartości ujemnych  (skręcalność fruktozy wynosi 92,4*) . Badanie wykonywano polarymetrem.

Takie proste badanie dawało pole do popisu różnym fałszerzom miodu , więc dodawano kolejne próby.

Zakwaszenie syropu z pewnością przyśpiesza reakcję hydrolizy sacharozy i działanie pszczelej inwertazy. Odkąd zakwaszam syrop nigdy nie zdarza mi się krystalizacja zapasów nawet na nieobsiadanych ramkach. Pszczoły zdecydowanie lepiej zimują bo nie mają żadnych problemów z pobieraniem pokarmu.

Inwertowanie cukru przy pomocy kwasu i dodatku miodu opisywała Ostrowska , cytując oczywiście światowe osiągnięcia radzieckich , podając ile czego dodać i jakie stosować temperatury. Dużo zawracania głowy , bo według moich doświadczeń wystarczy zakwasić , a dodatek inwertazy i temperaturę zapewnią pszczoły.

[Krzyżak]

Nie mówię, że domowe sposoby inwertowania cukru nie działają. Pytam tylko czy ktoś to kiedykolwiek zbadał. Czy warto to robić czy to sztuka da sztuki.

U mnie choć żadnego kwasku nie daję, pszczoły również chętnie pobierają pokarm, dobrze zimują, a zapas nie krystalizuję w nieobsiadancyh plastrach.

[Nacek]

Z zakwaszaniem syropu należy uważać. Na którejś konferencji doktorantka ( nazwiska nie pamiętam) z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, przedstawiała wyniki badań nad zakwaszaniem syropu. Poniżej pewnej wartości pH wyraźnie skracał się okres życia robotnic. Jeżeli znajdę stare notatki to napiszę ile to było dokładnie.

[hurriway]

3 godziny temu, Krzyżak napisał:

Robiłeś jakieś banania składu tego syropu ?

 

Nie robiłem.

3 godziny temu, Krzyżak napisał:

Pytanie skąd pewność, że cokolwiek przeinwertowało ?

Bo po wielomiesięcznym leżakowaniu, nie krystalizuje. 

[hurriway]

1 godzinę temu, Krzyżak napisał:

U mnie choć żadnego kwasku nie daję, pszczoły również chętnie pobierają pokarm, dobrze zimują, a zapas nie krystalizuję w nieobsiadancyh plastrach.

To dlaczego chcesz myśleć o inwercie skoro cukier się sprawdza(bez sarkazmu)? Po co kombinować? 

[Krzyżak]

2 godziny temu, hurriway napisał:

Bo po wielomiesięcznym leżakowaniu, nie krystalizuje

Jak dodasz tymolu tez nie krystalizuje a żadna inwertaza nie zaszła wiec to chyba żaden dowód.

Godzinę temu, hurriway napisał:

To dlaczego chcesz myśleć o inwercie skoro cukier się sprawdza

Przydałby sie do prostego robienia ciasta.