Suszarka do pyłku

[Filluś]

Cześć koledzy od jakiegoś czasu poławiam pyłek kwiatowy i nie były to jakieś wielkie ilości ale od tego roku może uda zebrać troche więcej i chciałem zakupić suszarke do pyłku podam linki niżej moze ma ktoś doświadczenie i poradzi co wybrać. Szukam raczej małej suszarki
1 https://lyson.com.pl/346-obrobka-pylku
2 https://lyson.com.pl/suszarki/438-susza ... 13641.html
3 https://www.polhp.pl/produkt/suszarka-d ... 2-l-32671/
4 https://www.polhp.pl/produkt/suszarka-d ... 9-l-32672/
5 https://www.polhp.pl/produkt/suszarka-d ... ard-07-sp/

Będe suszył też owoce !!

[Tadek11]

Ja co prawda nie pozyskuję pyłku ani na sprzedaż ani na dokarmianie nim pszczół w okresie bez pożytkowym bo nie potrzebuje tego robić .

Ale tak z ciekawości śledząc ogłoszenia to zaskakuje duża różnica w cenach suszarek do pyłku i suszarek do owoców porównajcie sobie sami , to są ogromne różnice cenowe procentowo a wyrób w zasadzie podobny tylko inne sita tak mi się wydaje  , i niech Ci co wiedzą lepiej niech napiszą dlaczego jest taka różnica w cenach ? 

 

Jeżeli chodzi o małą  suszarkę to ja  bym kupił sobie suszarkę szufladową do owoców i ziół i adaptował ją do pyłku przez zakupienie odpowiedniego wyłożenia szuflady do suszenia drobnego pyłku nie wiem co to może być ,  ale ceny są zachęcające do modernizacji  Zakup suszarki na refundacje to i tak zarabia na tym głównie producent i sprzedawca a pszczelarz nie kupi pewnie suszarki poniżej 500 zł oczywiście strzelam z tą ceną bo nie wiem  , a jak ktoś to przerabiał i kupował na refundacje  to niech napisze za ile. 

https://terdeals.com/pl/ranking/261/ranking-top5-suszarek-do-owocow

https://www.my-concept.pl/neweshop/default.asp?cls=stoitem&stiid=26623

SO2040 Suszarka do grzybów, owoców i ziół 500 W (my-concept.pl)

[daro]

Filuś jak nie wielkie ilość masz zamrażarkę - zamroź .

[Filluś]

W tamtym roku mroziłem i brakło mi miejsca w zamrażarce wiec pomyślałem ze kupie sobie na refundacje suszarke i przy okazji jakieś owoce posusze

[Tadek11]

To kup sobie zamrażarkę , jak nie nową to na OLX i taniej Ciebie to wyniesie .

Bo tak , jeżeli pozyskujesz pyłek dla swoich pszczół a nie na handel , to nie ma sensu go suszyć a przed podaniem pszczołom z powrotem doprowadzać do stanu pierwotnego czyli nawilżać wodą  , lepiej zamrozić.

A co do zakupu na refundacje sprzętu pszczelarskiego , jego ceny są i tak skalkulowane przez producentów i sprzedawców że przechwytują oni kwotę refundacji i w przypadku takich sprzętów jak suszarka lepiej kupić (tak mnie się wydaje) suszarkę do owoców i ziół bez refundacji i wyniesie Ciebie to taniej niż być kupił suszarkę do pyłku w sklepie pszczelarskim czy u producenta , oni tak przekalkulowali ceny że całą  dotację wezmą dla siebie i jeszcze zapłacisz drożej . W przypadku miodarki nie masz wyjścia bo to specjalistyczny sprzęt , ale suszarka to sprzęt powszechny i kupisz wszędzie i taniej. 

[daro]

2 godziny temu, Filluś napisał:

W tamtym roku mroziłem i brakło mi miejsca w zamrażarce wiec pomyślałem ze kupie sobie na refundacje suszarke i przy okazji jakieś owoce posusze

To jaka ta  zamrażarka ? Ja kupiłem od Konigina i jestem zadowolony . Zamierzam też suszyć jabłka  NA CHIPSY ?

[Filluś]

Zamrażarka mała 3 szufladowa nie mam skrzyniowej 

[daro]

No Twoja decyzja . Dla mnie smaczniejszy świeży lub mrożony . Ja sprzedaję . Macałem wszystkie u Konigina najlepiej mi pasowała . Stoi w  nie ogrzewanym zimą pomieszczeniu , z zewnątrz plastik nie płyta meblowa . W środku amelinium szyba do podglądu jak dekrystalizujesz miód .Dostawa trochę się przeciągnęła.  WAŻNE - nie wywalać palety transportowej . Idealna na podwyższenie a te potrzebne . Kupować zawsze 2 razy większą niż myślimy i potrzeba .

[Filluś]

21 godzin temu, daro napisał:

No Twoja decyzja . Dla mnie smaczniejszy świeży lub mrożony . Ja sprzedaję . Macałem wszystkie u Konigina najlepiej mi pasowała . Stoi w  nie ogrzewanym zimą pomieszczeniu , z zewnątrz plastik nie płyta meblowa . W środku amelinium szyba do podglądu jak dekrystalizujesz miód .Dostawa trochę się przeciągnęła.  WAŻNE - nie wywalać palety transportowej . Idealna na podwyższenie a te potrzebne . Kupować zawsze 2 razy większą niż myślimy i potrzeba .

a mozesz mi podać jaki dokładnie masz model tej suszarki?

[daro]

https://www.konigin.pl/suszarki-do-pylku/89-suszarka-do-pylku-wklad-30kg-20-szuflad.html

Jak na razie a duża . Na razie . Przy refundacjach ciężko zmienić na większy model za uczciwą cenę ,więc z  zapasem mocy  kupiona .

P.S. Łysoń ma tańsze ale szuflady to tace z blachy wycinanej w okła na to nakładana siatka . Nie pasowało mi to . Ta ma drewniane ale dobre wykonane

[Filluś]

jak dla  za duża a porównywałeś z Łysoniowką czym się różni ? bo od Łysonia wychodzą taniej ale nie wiem jak z jakością

[daro]

No właśnie łysoniowe z płyty i szuflady są do bani . Kupić możesz mniejszą , w kwasówce jak co komu . Mniejesze jeszcze 2 rozmiary są . Płyty meblowe nie są wododporne pomieszczenie nie domowe  i mnie nie przekonuje płytameblowa w takim środowisku. Zostawiłem 2 płyty z mebli i marnie to po zimie wygladało. Ta stoi i nic się nie dzieje . Tanie mięso psi jedzą .

[Tadek11]

Widzę że Koledzy mają duże plany w sprawie pozyskiwania pyłku i w domyśle ewentualnej sprzedaży pyłku  , bo kupno suszarek na 30 kg na własny użytek to już inwestycja , ale kto bogatemu zabroni ,  zresztą trzy tysiące to teraz może zarobić i jako cieć w dobrej firmie ?   A miało być tak równo i sprawiedliwie ? 

 U mnie nikt nawet nie zapytał o pyłek , a nie chce mi się w to wchodzić , bo pyłek na sprzedaż to ujmowanie pyłku rodzinom na zimę w naszym ubogim w pyłek środowisku i Dr. Lipiński ciągle na wykładach  na to zwraca uwagę , my nie mamy pasiek w Grecji czy Turcji tylko mamy pasieki  w pasie o klimacie kontynentalnym o ubogim dostępie pszczół do pyłku i jeżeli ktoś tyko robi to na użytek pszczół to OK , ale jeżeli na handel ? 

Zachęcam o poczytaniu o tym w literaturze o klimacie kontynentalnym i roślinach pyłkodajnych . 

Pozdrawiam

[daro]

2 godziny temu, Tadek11 napisał:

bo pyłek na sprzedaż to ujmowanie pyłku rodzinom na zimę w naszym ubogim w pyłek środowisku i Dr. Lipiński ciągle na wykładach  na to zwraca uwagę

To nie prawda . Poławia się pyłek kiedy jest jego nadmiar tj. wiosną .Osiąga się tym 3 rzeczy  ogranicza  rojliwość bo gniazda nie sa zapchane pierzgą , kontrolę stanu rodziny bo odraz widać jak ubywa czerwiu do karmienia i kasa .Jest jeszcze to ze działa jak rojołapka . Ja spakowałem i wysłałem do hurtownika . 3 rok nie mam jabłek odmiany Zorza . W tym roku drzewo ok 60 letnie powinno się uginać i suszarka jak zanalazł . Róznica 1000 pomiędzy dużą i małą żadna różnica . Suszę też kolegom który poławiają celem podkarmiania . Same plusy  i płyn do dezynfekcji lepszego sortu .

Nie trzeba być pazernym i nie poławiać w tym momencie kiedy pszczoły idą do zimowli .

[Robi_Robson]

5 godzin temu, Tadek11 napisał:

Widzę że Koledzy mają duże plany w sprawie pozyskiwania pyłku i w domyśle ewentualnej sprzedaży pyłku  ,
bo kupno suszarek na 30 kg na własny użytek to już inwestycja

Z własnego doświadczenia stwierdzam , że suszarka która wg producenta ma być na 10kg. pyłku w praktyce jest wystarczająco pojemna jak się ma  35 - max 40 poławiaczy
W zależności od pożytku . Ale przy bardzo dobrym wziątku pyłkowym już przy 25 poławiaczach czasem  ledwie wystarcza .
Skoro 3x pojemniejsza jest tylko o 1 tys. droższa (po refundacji o 500zł. to dlaczego nie kupić od razu większej z zapasem ?

Ja kupiłem taką na 10kg. /10 półek i mając tylko 40 kilka poławiaczy w pasiece część pyłku przymusowo musiałem mrozić przed wysuszeniem .
I jak słusznie zauważył Darek do owoców , czy grzybów jesienią jak znalazł .

Inna sprawa to zbyt.
Kilka lat temu pyłek w każdej ilości schodził na pniu .
Teraz nie tylko w co drugiej pasiece się go pozyskuje i niektórzy zdesperowani pszczelarze sami sobie obniżają z dnia na dzień cenę
 Ale jeszcze rynek zalewa tańszy pyłek z Ukrainy .
Dlatego ceny pyłku od dawna stoją w miejscu, a nawet spadają .
Nigdy nie miałem pyłku dłużej niż do września .
Z sezonu 2020 w którym pozyskałem mniej niż zwykle wciąż mam połowę .
Po cenie ukraińskiego nie oddam.
Raczej oddam pszczołom , lub sam zjem . Trzeba szanować siebie i pszczoły .
 

[Filluś]

Robi a jakiej frimy masz i jaki model a owoce idzie suszyć bez problemu ?

 

[daro]

Robert ma z firmy krzak . Lepiej sobie darować . Obudowa też płyta meblowa . Tfu firma Barć a nie krzak .

[Robi_Robson]

Dobrze Daro prawi .
Firmy Barć z Gostynia już nikomu nie polecę .
I to nawet nie z powodu samej suszarki ale właściciela firmy Andrzeja F. i jego podejścia do klientów .
Jak kupowałem suszarkę za gotówkę, to był tak miły , że mało w d...ę nie wszedł .
Jak w programie wsparcia , to kompletna ignorancja .
Zero kontaktu, a na 2 tyg. przed rozliczeniem umowy jak się w końcu dodzwoniłem , to mówi , że zrobi dużą suszarkę , ale ... już po sezonie .
Szkoda słów ...
Zdaje się , że w tej samej miejscowości powstała inna firma robiąca dokładnie ten sam asortyment na takich samych materiałach ,
tylko w innej kolorystyce i pod inną marką .
Pewnie jakiś wspólnik , lub pracownik poszedł na swoje ?  

[Robi_Robson]

Co do firmy  Konigin też mam pewne  niemiłe wspomnienie z wojewódzkich dni pszczelarza w Kętrzynie w 2018r.
Nie wiem , czy to właściciel , czy tylko pracownik okazał się cwaniakiem , więc nie rozwinę myśli .
Może to po prostu sezonowy pracownik ...
 

 

[daro]

Mnie  za gotówkę olał . Dzwonić nie dzwonię bo wolę mieć dowód konwersacji.

[Robi_Robson]

Dwóch ludzi i ma co najmniej 5-6tys. w plecy .
Ilu stracił potencjalnych klientów takich jak Ty i ja ?
Niektórzy producenci sprzętu są tak zepsuci programem wsparcia , że klienci stali się dla nich tylko statystami a nie partnerami w ich biznesie .
Zawsze w takich sytuacjach przypominają mi się słowa mojego byłego prezesa Luigiego Lowaglio
Powiedział kiedyś " Klienci sobie bez nas poradzą . My bez klientów nie ."

[Filluś]

Chce mieć założonych ok 10 do 15 poławiaczy i myśle nad tą małą suszarką na 6 kg od łysonia  za 890 zł i nie wiem czy to nie za mało czy kupić raz wiekrzą ale cena wiekrzej prawie 1600 zł a wy jak doradzicie ?

[daro]

Nie ma ni jakiej za 890 .

[Tadek11]

1 godzinę temu, Filluś napisał:

Chce mieć założonych ok 10 do 15 poławiaczy i myśle nad tą małą suszarką na 6 kg od łysonia  za 890 zł i nie wiem czy to nie za mało czy kupić raz wiekrzą ale cena wiekrzej prawie 1600 zł a wy jak doradzicie ?

 

Mariusz , czy Ty nie rozumiesz że nikt Ci nie doradzi ? Bo nie wiemy na jaką Ciebie stać suszarkę i ile jabłek będziesz suszył przy okazji pyłku i ile masz jabłonek w sadzie itp. ? ? To jest Twój wybór i Twoje pieniądze i  decyduj sam po męsku. ? 

Pozdrawiam 

[Robi_Robson]

2 godziny temu, Filluś napisał:

Chce mieć założonych ok 10 do 15 poławiaczy i myśle nad tą małą suszarką na 6 kg od łysonia  za 890 zł i nie wiem czy to nie za mało czy kupić raz wiekrzą ale cena wiekrzej prawie 1600 zł a wy jak doradzicie ?

10-15 poławiaczy , to w dobry dzień przy dobrych pożytkach i przy dobrych pszczołach wiadro pyłku . 
Suszyć go będziesz prawie 2 doby .
Kupić szafkę z 10 półkami do której zmieści się wiadro  .
Będzie suszarka i przy okazji dekrystalizator .
Ja kupiłem z zapasem i już jest za mała .
Kupując od razu większa zapłaciłbym 50% więcej.
Kupując teraz drugą większą zapłacę w sumie 2x tyle co zapłaciłbym kupując od razu większą .
Śnieg pada . Wody w glebie sporo . Grzyby będą   Będzie co suszyć .