gajowy Opublikowano 12 Lutego 2021 Opublikowano 12 Lutego 2021 Witam. Mam pytanie jak w temacie. Po ostatniej mroźnej nocy szron zatkał cały górny wylotek u jednej z rodzin. Nie wiem, czy usuwać ten szron, czy zostawić je w spokoju. Dolny wylotek jest zamknięty tylko kratką, więc jakiś dopływ powietrza o dołu niby jest. Jeszcze kilka dni temu, gdy górny wylotek był drożny , widać było w nim pszczoły, tak jakby kłąb się uwiązał tuż przy nim. Co byście sugerowali? Cytuj
michal79 Opublikowano 12 Lutego 2021 Opublikowano 12 Lutego 2021 (edytowane) Godzinę temu, gajowy napisał: Witam. Mam pytanie jak w temacie. Po ostatniej mroźnej nocy szron zatkał cały górny wylotek u jednej z rodzin. Nie wiem, czy usuwać ten szron, czy zostawić je w spokoju. Dolny wylotek jest zamknięty tylko kratką, więc jakiś dopływ powietrza o dołu niby jest. Jeszcze kilka dni temu, gdy górny wylotek był drożny , widać było w nim pszczoły, tak jakby kłąb się uwiązał tuż przy nim. Co byście sugerowali? Jak wygląda Twój ul? Co ma w powałce i dennicy? Sorry jeśli już się kiedyś o to pytałem, ale nie pamiętam. ------------- Dobra. Znalazłem. Ja bym zostawił tak jak jest. Podobno to dobrze, bo zimno pszczołom nie wchodzi. A szron jest porowaty i przepuszcza powietrze. Nawet w którymś "Batniku Postępowym" z lat 30-tych ktoś opisywał to zjawisko. Tylko wtedy były inne pszczoły, co to jak chciały wyjść, to potrafiły podobno ten szron "przepalić". Trudno stwierdzić czy masz takie, ale Twoje raczej nie będą miały ochoty wychodzić. Edytowane 12 Lutego 2021 przez michal79 1 Cytuj
Nacek Opublikowano 12 Lutego 2021 Opublikowano 12 Lutego 2021 A kto by wychodził na taki mróz. 2 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 12 Lutego 2021 Opublikowano 12 Lutego 2021 7 godzin temu, gajowy napisał: Witam. Mam pytanie jak w temacie. Po ostatniej mroźnej nocy szron zatkał cały górny wylotek u jednej z rodzin. Nie wiem, czy usuwać ten szron, czy zostawić je w spokoju. Dolny wylotek jest zamknięty tylko kratką, więc jakiś dopływ powietrza o dołu niby jest. Jeszcze kilka dni temu, gdy górny wylotek był drożny , widać było w nim pszczoły, tak jakby kłąb się uwiązał tuż przy nim. Co byście sugerowali? Zostaw to normalne. W czasie silnych mrozów w ulu jest jak w zamrażarce szron to oczywistość. PK Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 13 Lutego 2021 Opublikowano 13 Lutego 2021 W dawnych czasach kiedy zimy były takie że ho, ho to nawet zasypywano ule śniegiem , żeby miały pierzynę puchową na całą zimę . Teraz mamy tylko namiastkę takiej zimy . Dadzą radę bez ingerencji . Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.