Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Zapamiętywanie lokalizacji ula przez pszczoły


Rekomendowane odpowiedzi

Czy macie może informacje ile lokalizacji ula pszczoły są w stanie zapamiętać?

 

Zaobserwowałem niedawno, że są w stanie zapamiętać co najmniej dwie. Opiszę sytuację. 

Pozbawiłem rodzinę matki w celu podziału na odkłady i wywiozłem z pasieki nr 1 na pasiekę  nr 2.

Po 9 dniach podzieliłem tą rodzinę już na pasiece nr 2 na odkłady i nowo utworzone odkłady przewiozłem na pasiekę nr1. Wcześniejsze miejsce na którym stała kompletna rodzina było nadal puste. 
Kolejnego dnia o poranku otworzyłem odkłady aby się obleciały na pasiece nr 1.
Zauważyłem, że pewna część pszczół z oblatujących się odkładów krąży w miejscu gdzie stała kompletna rodzina przed podziałem.  
Wniosek, że pszczoły po ustaleniu nowej lokalizacji na pasiece nr2 nie zapomniały lokalizacji z pasieki nr1. 

 

Często spotykam się z informacjami w tematach odnoście przestawiania uli aby przewieź na tydzień pszczoły w inne miejsce to zapomną stare.  Sytuacja, którą zaobserwowałem całkowicie to wyklucza. Pszczoły nie zapominają poprzedniego miejsca. Przynajmniej nie w ciągu 9 dni :) 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Turqs napisał:

Czy macie może informacje ile lokalizacji ula pszczoły są w stanie zapamiętać?

 

Zaobserwowałem niedawno, że są w stanie zapamiętać co najmniej dwie. Opiszę sytuację. 

Pozbawiłem rodzinę matki w celu podziału na odkłady i wywiozłem z pasieki nr 1 na pasiekę  nr 2.

Po 9 dniach podzieliłem tą rodzinę już na pasiece nr 2 na odkłady i nowo utworzone odkłady przewiozłem na pasiekę nr1. Wcześniejsze miejsce na którym stała kompletna rodzina było nadal puste. 
Kolejnego dnia o poranku otworzyłem odkłady aby się obleciały na pasiece nr 1.
Zauważyłem, że pewna część pszczół z oblatujących się odkładów krąży w miejscu gdzie stała kompletna rodzina przed podziałem.  
Wniosek, że pszczoły po ustaleniu nowej lokalizacji na pasiece nr2 nie zapomniały lokalizacji z pasieki nr1. 

 

Często spotykam się z informacjami w tematach odnoście przestawiania uli aby przewieź na tydzień pszczoły w inne miejsce to zapomną stare.  Sytuacja, którą zaobserwowałem całkowicie to wyklucza. Pszczoły nie zapominają poprzedniego miejsca. Przynajmniej nie w ciągu 9 dni :) 
 

 

Albo "zamknij na 3 dni pszczoły w piwnicy". Też miałem wątpliwości i zawsze wywoziłem na co najmniej miesiąc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestawiałem ule po oblocie. I było pozamiatane. Dobrze, że w równym rzędzie 5 m dalej. Część trafiła a część po innych ulach się rozeszła. Pierwszy lot po przestawieniu po pierwszym oblocie był z 2-3 tyg. O dziwo ule, które przestawiałem najdalej - tam nie zniknęło nic pszczoły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że ta rodzina przez 9 dni funkcjonowała w nowym miejscu. tam się obleciała i pracowała. Po tych 9 dniach pszczoły wróciły na 1 pasieczysko i pamiętały jeszcze gdzie stał ul.  Czyli nie jest tak że mają zapamiętane jedną lokalizacje a poprzednią zapominają. Interesujące jest to ile takich lokalizacji są w stanie zapamiętać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Turqs napisał:

Chodzi o to że ta rodzina przez 9 dni funkcjonowała w nowym miejscu. tam się obleciała i pracowała. Po tych 9 dniach pszczoły wróciły na 1 pasieczysko i pamiętały jeszcze gdzie stał ul.  Czyli nie jest tak że mają zapamiętane jedną lokalizacje a poprzednią zapominają. Interesujące jest to ile takich lokalizacji są w stanie zapamiętać :)

A to też bardzo możliwe.

Przykładowo robiłem odkład wywieziony 300 m dalej na łąkę. Przez tydzień cała pszczoła była w tym ulu, po oblocie w "okolicy"

Po 2 tygodniach 3x mniej pszczół, że tak powiem prawie nic. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Krzychu napisał:

A to też bardzo możliwe.

Przykładowo robiłem odkład wywieziony 300 m dalej na łąkę. Przez tydzień cała pszczoła była w tym ulu, po oblocie w "okolicy"

Po 2 tygodniach 3x mniej pszczół, że tak powiem prawie nic. 

Przez ten tydzień to pewnie nie było lotniej pogody i nawet nie starały się zapamiętać nowego miejsca bo stare było zaledwie 300 m. Krzysztof na takie małe  odległości nie ma sensu wywozić odkładów. Równie dobrze mogłeś zostawić go na pasiece. Efekt byłby taki sam. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Turqs napisał:

Przez ten tydzień to pewnie nie było lotniej pogody i nawet nie starały się zapamiętać nowego miejsca bo stare było zaledwie 300 m. Krzysztof na takie małe  odległości nie ma sensu wywozić odkładów. Równie dobrze mogłeś zostawić go na pasiece. Efekt byłby taki sam. 

Nieprawda. 

Pogoda była jak teraz. 

Jest sens, bo skoro chcę przenieść pasiekę a efekt byłby taki sam jak bym zostawił na obecnej - to sensem jest aby przenieść. 

Edytowane przez Krzychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie upieram się przy tym, że latały sobie na pożytki gdzie chciały mijając starą lokalizację ale wracając do nowego, po czym dostały jakiś kaprys i wróciły po pewnym czasie w stare miejsce. U mnie mógł być efekt tego, że na początku młoda pszczoła siedziała i tak w ulu, miały zapasy a matka NU jeszcze nie czerwiła, później zapasy się skurczyły, młoda pszczoła zaczęła latać na pożytki, matka już UN zaczęła czerwić - więc i efekt taki, że wizualnie pszczół mniej w ulu bo reszta w polu. 

Edytowane przez Krzychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczoły pamiętają stara lokalizację póki żyją w rodzinie pszczoły lotne ją pamiętającą . Taki grupowy mechanizm pamięci. Po wywiezieniu na pożytek i intensywnej pracy życie pszczoły znacznie się skraca i wraz z nim umiera pamięć miejsca.

Podobne zjawisko można zauważyć z wyuczoną agresją pszczół. Miałem przypadek u kolegi z wybitnie złośliwą rodziną. Nie było możliwości pracy z nią. Wina była w starym , rozpadającym się,  dziurawym ulu  gdzie było z 10 wylotków . Populacja strażniczek duża i aktywność obrony też. Kolega poprosił mnie o likwidację rodziny  . Zaproponowałem przesiedlenie do innego  ula. Po miesiącu rodzina z ręki jadła i można było przeglądać jak każdą inną. Można to zrobić szybciej przesiedlając do nowego ula i pozbawiając rodzinę lotnej pszczoły, ale wtedy przez tydzień nie noszą miodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 ja zawsze robię odkłady na tej samej jedynej pasiece i nima problemu

powiem więcej łącze rodziny i zostawiam puste miejsce daja rade 

i tylko dodam jako ciekawostkę

mam wysokie daszki na podparmiaczki i teraz bez powałem i bez foli

i w daszkach masę pszczół 

zamiast brody wisieć tam siedzą

 

 

Edytowane przez mirek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.