Pożegnanie nawłoci?

[harcerz1020]

2 godziny temu, michal79 napisał:

Generalnie to rozpowszechniają kręgi takich, co wysłaliby ludzkość na jakąś planetoidę, żeby cała Ziemia była nienaruszalnym skansenem. 

Taki to właśnie zaplanowali. Ma byc 7 tzw. raj w których będzie 500 mln niewolników pod nadzorem 200tyś. armii.

[michal79]

31 minut temu, mirek. napisał:

 źle zrozumieliście autora

sama nawłoć i jej nektar pyłek nie szkodzi pszczołom

tylko nawłoć wypiera wszytkie inne gatunki i przez to zamiast pożytek być cały sezon jest 2 tygodnie przed zima

ja tak to rozumiem

 

No o tym też pisali. Ale ten wykres dodali w tej samej pracy, dlaczego?  

[manio]

55 minut temu, mirek. napisał:

źle zrozumieliście

a co tu można źle zrozumieć ? Przeczytaj dokładnie jeszcze raz bo wyraźnie piszą o szkodliwości nektaru nawłociowego dla pszczół , a dopiero później o jej ekspansywności i kłamstwa o uprawie

 

Na koniec o miodzie manuka jako zamienniku   nawłociowego - i to jest zwyczajna kryptoreklama pod płaszczykiem  pseudonaukowego bełkotu , choć ja ją odczytuję przewrotnie jako nobilitację miodu nawłociowego .

Są jakieś wątpliwości ? Ja ich nie mam Miód manuka kupię jak  będę w Australii, u siebie tylko z nawłoci. Dziko rosnącej na  nieużytkach bo nie znam upraw pracowicie tworzonych przez pszczelarzy . Pszczelarze lubią przychodzić na gotowe lub co najwyżej cudze uprawy tylko dodatkowo będące źródłem nektaru.

Edytowane 21 Października 2021 przez manio