Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czołem,

Posiada ktoś w wersji multimedialnej książkę Lipińskiego o karmieniu pszczół? Chciałbym to przeczytać ale niestety jest to praktycznie nie osiągalne, aby dostać gdzieś egzemplarz. 

Edytowane przez hurriway
Opublikowano

Też szukałem od dłuższego czasu tej publikacji i na razie nie trafiłem na wersję papierową i tak samo na wersję multimedialną. W jednym z numerów pszczelarstwa / gdzieś około 2013 roku/ był dość obszerny artykuł tego autora na ten temat. Interesowały mnie głównie informacje o ciastach do pobudzania wiosennego.

Opublikowano
10 godzin temu, lech napisał:

Też szukałem od dłuższego czasu tej publikacji i na razie nie trafiłem na wersję papierową i tak samo na wersję multimedialną. W jednym z numerów pszczelarstwa / gdzieś około 2013 roku/ był dość obszerny artykuł tego autora na ten temat. Interesowały mnie głównie informacje o ciastach do pobudzania wiosennego.

 

Lipiński to trochę kontrowersyjny wykładowca ale zrobił na mnie wrażenie dużą wiedzą o biologii pszczół . U  mnie w Stowarzyszeniu byłem na wykładzie Lipińskiego poświęconemu temu tematowi i pisałem o tym kiedyś na forum w kontekście , poławiania pyłku przez pszczelarzy na handel do spożycia przez człowieka ,  którego jak zrozumiałem nie uważał za pozytywny zwyczaj w hodowli pszczół czyli pyłek wykorzystywany do spożycia przez człowieka ,  gdyż  pyłek jest w bardzo małym stopniu przyswajalny przez człowieka i jego system pokarmowy, Oczywiście poławianie na potrzeby pszczół to inny aspekt sprawy godny polecenia.  Zwracał szczególną uwagę na strasznie ubogą w białko i pyłek dietę naszych pszczół i mówił wprost że u nas tylko maj i czerwiec pszczoły mają wystarczającą ilość bogatego w białko pyłku i przez pozostałą część roku pszczoły w zasadzie głodują z tego powodu  ubogiego pożywiania w białko co jest przyczyna słabej  kondycji pszczół w okresie jesienno  zimowym i omawiał które pyłki są bogate w wartościowe białko a które nawet mogą być szkodliwe. Poza tym poruszał sprawę chemii w rolnictwie i masowego podtruwania pszczół nawet tym pyłkiem w którym też jest chemia z zabiegów rolniczych i na co zwracał uwagę przy zakupie  pyłków na potrzeby pszczół  nieznanego pochodzenia.

Coś mówił o soi , ale nie pamiętam już w jakim kontekście , bo było to parę lat wstecz. ?

Opublikowano
20 godzin temu, Tadek11 napisał:

Lipiński to trochę kontrowersyjny wykładowca

dla  mnie zwyczajnie nudny i daleki od praktyki ,  zbyt "naukawy" , ale można poczytać jego artykuły o żywieniu pszczół w archiwum miesięcznika pszczelarstwo , które są dostępne na dysku google. Niestety kończy się na roczniku 2012 , ale w numerze 11 jest opisana rola białka, a w 12 cukrów.

 

 

https://drive.google.com/drive/folders/0Bwxpv2SnmEHyVnc1U3VMeGdDelE?resourcekey=0-NkDmBOx7SHDHsjyd6HwHgA

 

 

 

 

  • Lubię 1
Opublikowano

U Lipińskiego interesowały mnie głównie jego przepisy na ciasta do pobudzania wiosennego rozwoju rodzin pszczelich zawierające mąkę sojową , drożdże piwne , mleko w proszku i inne dodatki w różnych stężeniach w porównaniu do zwykłego ciasta miodowo cukrowego z pyłkiem 10 , 20 i 30 %. Próbowałem wszystkie jego przepisy dostępne w w/w artykule oraz inne różne przepisy uzyskane od jednego pszczelarza z USA i uzyskane z YouTube.  

Opublikowano
1 minutę temu, lech napisał:

Próbowałem wszystkie jego przepisy dostępne w w/w artykule oraz inne różne przepisy uzyskane od jednego pszczelarza z USA i uzyskane z YouTube.  

I z jakim rezultatem?

Opublikowano

Kiedyś gdzies czytałem o dodawaniu do ciasta suszonego jajka celem wzbogacania w białko. Zapomniałem niestety gdzie i nie pamiętam już ile tego sugerowano dodać oraz, czy to miało być suszone "całe" jajko, czy tylko białko z jajka...

Opublikowano
8 minut temu, gajowy napisał:

Kiedyś gdzies czytałem o dodawaniu do ciasta suszonego jajka celem wzbogacania w białko. Zapomniałem niestety gdzie i nie pamiętam już ile tego sugerowano dodać oraz, czy to miało być suszone "całe" jajko, czy tylko białko z jajka...

zamiast tych wątpliwych sposobów lepiej zwyczajnie trzymać silne rodziny z dużym zapasem zimowego pokarmu i dużym ciałem tłuszczowym u pszczółek zimujących . Wszelkie suplementacje i sztuczne pędzenie może by miało sens gdyby można precyzyjnie przewidzieć jak się ułoży wiosna pogoda i pożytki. Więcej w tym szkody niż pożytku , wcześniejsze wyczerpanie pszczół i tak zawsze kończy się załamaniem populacji w wyniku dużo gwałtowniejszego wypszczelania się pszczoły zimowej skazanej na dodatkową  ciężką pracę . Szwedzi specjalnie zimują na węzie , również z tego powodu żeby opóźnić wiosenny start pszczół do czasu aż pojawi się duża ilość pyłku w naturalnych pożytkach. No i oni mają inny rozkład pożytków. Co kraj to obyczaj.

  • Lubię 1
Opublikowano
16 minut temu, manio napisał:

zamiast tych wątpliwych sposobów lepiej zwyczajnie trzymać silne rodziny z dużym zapasem zimowego pokarmu i dużym ciałem tłuszczowym u pszczółek zimujących .

  Dlatego też i nie szukam jakoś bardzo gdzie to czytałem. W tym roku podałem zwykłe ciasto cukrowe  kilku rodzinom o które się bałem, potem okazało się , że miały po dwie -trzy ramki pokarmu. Jeden słaby odkład o który się najbardziej bałem, część ciasta wyniósł przed ul..., miał jeszcze pełną ramkę jedzenia. W przyszłym roku będę mniej przestraszony, najwyraźniej dałem im jesienią wystarczająco dużo ale obawy początkiującego kazały wiosną dodać.

Opublikowano
22 godziny temu, hurriway napisał:

I z jakim rezultatem?

Rezultaty były różne. Na pewno na wiosnę nie warto stosować ciast z dużą zawartością wody , małą zawartością cukrów  i pyłkiem w dużych dawkach np. 1 kg . Natomiast np. w sierpniu te same ciasta sprawdzają się bardzo dobrze powodując bardzo duże zwiększenie ilości czerwiu. Soję można stosować zawsze.

Opublikowano

@lech rozbudzasz ciekawość. Jeśli to nie problem opisz dokładniej swoje doświadczenia. Jak np wypada pyłek vs soja, drożdże itd. Czy maiłaś grupę kontrolną itp., co tam sobie przypomnisz w zasadzie ;)

Opublikowano
14 minut temu, lech napisał:

Rezultaty były różne. Na pewno na wiosnę nie warto stosować ciast z dużą zawartością wody , małą zawartością cukrów  i pyłkiem w dużych dawkach np. 1 kg . Natomiast np. w sierpniu te same ciasta sprawdzają się bardzo dobrze powodując bardzo duże zwiększenie ilości czerwiu. Soję można stosować zawsze.

 rozbudzasz ciekawość. Jeśli to nie problem opisz dokładniej swoje doświadczenia. Jak np wypada pyłek vs soja, drożdże itd. Czy maiłaś grupę kontrolną itp., co tam sobie przypomnisz w zasadzie ;)

Opublikowano
36 minut temu, hurriway napisał:

 rozbudzasz ciekawość. Jeśli to nie problem opisz dokładniej swoje doświadczenia. Jak np wypada pyłek vs soja, drożdże itd. Czy maiłaś grupę kontrolną itp., co tam sobie przypomnisz w zasadzie ;)

Nie chcę się rozpisywać. Proponuję dokładnie przeczytać i zastosować uwagi zawarte w artykule p. Lipińskiego na ten temat w Pszczelarstwie z 2013 roku z września. Bardzo cenne informacje na ten temat można znaleźć u Randy Olivera  https://scientificbeekeeping.com/pollen-supplement-formula/

i próbować.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.