Konfernacja dla tłustych kotów

[kubek33]

Na stronie firmy Łysoń pojawiła się informacja https://www.pasieka24.pl/index.php/pl-pl/aktualnosci/wiadomosci-z-polski/3782-relacja-z-konferencji-dla-organizacji-pszczelarskich

czytamy....

 

...Prezesi wojewódzkich kół pszczelarskich oraz stowarzyszeń (niezrzeszonych w PZP) mieli okazję spotkać się w niezwykle malowniczym miejscu – w samym sercu Beskidów Małych, na szczycie Przełęczy Kocierskiej, na wysokości 750 m n.p.m. w hotelu Kocierz, w którym znajdują się również doskonale przystosowane przestronne sale konferencyjne.

 

i dalej...

Tym razem na konferencji spotkało się ponad 100 osób z całej Polski. To sporo, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę kameralność i wyjątkowość spotkania, o którym wiedzieli tylko zaproszeni goście. Widać więc potrzebę spotykania się i doszkalania wśród liderów związków pszczelarskich. Gośćmi honorowymi byli pan prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusz Dylon oraz wiceprezydent tej organizacji prof. Zbigniew Kołtowski.

 

Pan Łysoń dba o swoją firmę i chwała mu za to tylko......jedno ale...

 

Moje pytanie - dlaczego prezesi nie dbają o nas i chętnie sprzedają się firmie produkującej na potrzeby pszczelarzy???

 

Za parę miesięcy będą uczestniczyć w rozstrzygnięciach przetargów w których uczestniczy firma Łysoń i nie widzą konfliktu interesów czytaj kupowania sobie przychylności  TO JEST NIEUCZCIWA KONKURENCJA

Firmy produkujące sprzęt mają dziś problem bo wyśrubowały ceny swoich produktów i pszczelarze zdecydowanie ograniczyli zakupy więc szuka rozwiązań problemu.... no czyim kosztem?????

[michal79]

Czyli wysiudanie PZP z procesu redystrybucji środków było chyba dobrym posunięciem.

Zastanawiam się, czy nie powinniśmy popisać do naszych posłów, żeby wszystkie administracyjno-urzędnicze pierdoły, którymi obrosło pszczelarstwo, zderegulować, a zostawić tylko dofinansowanie do rodziny pszczelej zgłoszonej rok wcześniej w ARiMR.

[kubek33]

Michał pomyśl co Ty piszesz ...jest odwrotnie......przeczytaj ze zrozumieniem

[michal79]

52 minuty temu, kubek33 napisał(a):

Michał pomyśl co Ty piszesz ...jest odwrotnie......przeczytaj ze zrozumieniem

 

Sorry, nadal rozumiem tak, jak za pierwszym razem i takie mam wnioski.

Skoro prezesi stowarzyszeń jeżdżą do spa na koszt Łysonia, bo przez stowarzyszenia jadą różne pieniążki dla Łysonia, większe niż koszt organizacji owego spa, to najlepiej zlikwidować strumień pieniążków płynących przez stowarzyszenia do owego Łysonia. Skąd płyną? A z różnych programów rządowych. 

Co napisałem źle?

[Tadek11]

9 godzin temu, michal79 napisał(a):

Sorry, nadal rozumiem tak, jak za pierwszym razem i takie mam wnioski.

Sprawa nie jest taka oczywista do zrozumienia i trzeba wziąść  wszystkie aspekty pod uwagę Michal . Rozbierz sobie te zależności na czynniki piewsze i pomysl. Prezesi Stowarzyszeń czy Kół Pszczelarskich terenowych Michał nie są stroną w obiegu pieniądza , tylko pośrednikiem pomiędzy pszczelarzem a producntami sprzętu pszczelarskiego. Może częściowo winna takiemu wyobrażeniu jest Czapa nad wojewódzkimi Kolami czyli Zarząd Krajowy ? Tego nie wiem . A jeżeli pszczelarze zauażają jakąś stronniczość swoich prezesów terenowych ,  to co roku jest zebranie sprawozdawcze i można szybko usunąć podejrzanego prezesa. Poza tym dobrze jest też że Koła  Stowzrayszenia  sa najcząściej organizacjami non profit ,  więc nie zarobkowymi i prezesi wykonują tylko rolę uslugowo organizacyjno księgową w przepływie pieniądza . Jeżeli  tak nie jest i są przykłady złych prezesów , czytałem o takich pisal nawet Robert  , to winni są pszczelarze , że nie reagują jak widzą coś niedobrego albo mają podejrzenia  bo nie reagują i nie zadają pytań i nie odwołują takich presesów. U mnie w moim regionie Mazowieckim , było by to nie do zaakceptowania i od razu by taki prezes polecial na szczaw.  A Producenci pszczelarscy wiadomo to jest ich marketing i próbują wpłynąć na swoje biznesy w różny sposób i powszechnie wiadomo , że na niszowym rynku jakim jest pszczelarstwo , dotacje celowe na jakieś sprzęty , urządzenia dla pszczelarstwa  są w zasadzie przechwytywane przez producentów , w postaci zwyżki ceny detalicznej  o te 60% i nie są dobrym rozwiązaniem i tu jest caly problem , bo jak to piszą w ekonomii jest rynek producenta na niszowym rynku ,  a nie rynek konsumenta "dyktujący ceny swoimi nogami"  w cudzysłowie , czyli za mała jest konkurencja wśród producentów , albo wszyscy są w zmowie cenowej. 🤨

[Tadek11]

11 godzin temu, kubek33 napisał(a):

Moje pytanie - dlaczego prezesi nie dbają o nas i chętnie sprzedają się firmie produkującej na potrzeby pszczelarzy???

Trochę Jacku napisałem powyżej na twoje pytanie  . 😊 Rozwiązaniem jest wystąpienie z PZP i założenie własnego Stowarzyszenia pszczelarskiego non profit i po kłopocie. 

 W moim Kole też należącym kiedyś do PZP , mieliśmy podobne myśli i może pytania , i odpowiedź jest prosta , to centralizacja jest temu winna i czapa w postaci Zarzadu Głównego , który dyktuje swoje praktyki w tym zakresie z prostej przyczyny (a może i przyczynjest wiecej? a na pewno podejrzeń ? może i słusznych ?  )  , mniej kłopotu i roboty z jednym dostawcą a pensje prezesów decyzyjnych w Warszawie nie sa za duże w organizacji typu non profit  , a prezesi kół terenowych niewiele mogą , a zasadzie nic ,  poza słowami i złożeniem dymisji  😊