boddan Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Witam, z dniem 01stycznia 2016 wchodzą nowe przepisy w sprawie sprzedaży bezpośredniej. Traci moc stare rozporządzenie. Nie popisali się władze pszczelarskie. Wręcz przeciwnie pokazali, gdzie mają nas pszczelarzy. Niepokoi zwłaszcza paragraf 41 nowego rozporządzenia, mówiący o co miesięcznym odnotowywaniu miesięcznej sprzedaży. Prowadzi to moim zdaniem do opodatkowania naszych mizernych dochodów i likwidacji pasiek. ......................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote
Robi_Robson Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 A miało być tak pięknie ...Wyjdzie jak zawsze ...Biednemu zawsze wiatr w oczy . Quote
dudi Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Raczej nie chodzi tu o dochody. Na dzień dzisiejszy takową kontrole sprzedaży muszę prowadzić i ja. Wymóg mojego PLW i tak mam w sumie od początku. Chodzi o ewentualne partie trefnego miodu. Coś na wzór jaki wymaga SANEPID gdzie słoiczki z próbkami jedzenia muszą być przechowywane przez kilka dni na danej kuchni w lodówce. Gdyby ktoś się ze....ał to biorą do badania. Podobnie z miodem. Na podstawie tej kontrolki wiedzą komu i ile sprzedałeś miodu. W razie "W" wiedza od kogo maja wycofać. Quote
boddan Posted November 10, 2015 Author Posted November 10, 2015 Raczej nie chodzi tu o dochody. Na dzień dzisiejszy takową kontrole sprzedaży muszę prowadzić i ja. Wymóg mojego PLW i tak mam w sumie od początku. Chodzi o ewentualne partie trefnego miodu. Coś na wzór jaki wymaga SANEPID gdzie słoiczki z próbkami jedzenia muszą być przechowywane przez kilka dni na danej kuchni w lodówce. Gdyby ktoś się ze....ał to biorą do badania. Podobnie z miodem. Na podstawie tej kontrolki wiedzą komu i ile sprzedałeś miodu. W razie "W" wiedza od kogo maja wycofać. Dudi, wybacz na jakiej podstawie, wskaż przepis bo inaczej pęknę ze śmiechu (naiwniaczek?!!!!!????). Dotąd to wymaganie, takiej dokumentacji było bezprawne, jak ktoś się godził to jego sprawa. Mnie, też próbowano nakłonić do takiego działania, wtedy poprosiłem, żeby to było odnotowane w decyzji zezwalającej na sprzedaż bezpośrednią. W tedy powiedziano mi ,że nie ma potrzeby i to jest nie zobowiązująca prośba. PLW może działać, jedynie na podstawie ustaw i rozporządzeń ( decyzje, zarządzenia i nakazy, np. zgnilec, wścieklizna), dotyczące jego powiatu i nic więcej, ponieważ było by to nadużycie władzy. W stanie prawnym od 01.10.2016 jest wymóg miesięcznego odnotowywania ilości sprzedanego miodu (paragraf 41 rozporządzenia). Nic więcej, każde żądanie, ponad to jest przestępstwem. Chyba, że pszczelarz chce się pochwalić jaki jest nie rozsądny a PLW śmieje się w kułak. I wie, na ile może sobie pozwolić w stosunku do danego pszczelarza. Każda władza demoralizuje.Nawet poklepie po plecach. Pozdrawiam. ......................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote
dudi Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 boddan powiem Ci że nie zagłębiałem się w przepisy. Uznałem że jeżeli chce mieć sprzedaż bezpośrednią, a jest to jeden z wymogów który podlega kontroli co 2 lata to ok. Podszedłem po prostu do tego jak do umowy kredytowej z bankiem. Niby masz umowę i niby masz swoje prawa, ale tak naprawdę to bank ci stawia warunki. A jeżeli chcesz mieć kredyt musisz ja podpisać. Tutaj jak widzę każdy PLW rządzi się swoimi prawami i często jak piszesz jest to nadużycie władzy. Ale tak to u nas już jest. Przepis stanowi jednoznacznie ale nadgorliwość urzędnicza nie zna granic. A ja Ci powiem od siebie że papier wszystko przyjmie I jest wilk syty i owca w ciąży;) Pozdrawiam Quote
Guest Imker Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 a kto mi udowodni ile ja słoików w ciągu roku sprzedałem? 1 Quote
dudi Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Artur dlatego napisałem " papier wszystko przyjmie I jest wilk syty i owca w ciąży;)" Nie ma sie co z koniem kopać Quote
boddan Posted November 10, 2015 Author Posted November 10, 2015 boddan powiem Ci że nie zagłębiałem się w przepisy. Uznałem że jeżeli chce mieć sprzedaż bezpośrednią, a jest to jeden z wymogów który podlega kontroli co 2 lata to ok. Podszedłem po prostu do tego jak do umowy kredytowej z bankiem. Niby masz umowę i niby masz swoje prawa, ale tak naprawdę to bank ci stawia warunki. A jeżeli chcesz mieć kredyt musisz ja podpisać. Tutaj jak widzę każdy PLW rządzi się swoimi prawami i często jak piszesz jest to nadużycie władzy. Ale tak to u nas już jest. Przepis stanowi jednoznacznie ale nadgorliwość urzędnicza nie zna granic. A ja Ci powiem od siebie że papier wszystko przyjmie I jest wilk syty i owca w ciąży;) Pozdrawiam Dudi,cenię Cię za szczerość. Poruszając ten temat ,chciałem wskazać na to, że władze pszczelarskie (PZP i nie tylko-były kosultacje, przed wprowadzeniem rozporządzenia) mają nas w głębokim poważaniu. Wszyscy w Polsce wiedzą, że małe ubojnie i masarnie w niewielkich miasteczkach wykończyła UE rękami PLW o tym nawet mówili ministrowie , ale zanim się ponoć połapali już było po ptokach, to jedno. Drugie to przesłanie, rozporządzenia, że można wpaść w pułapkę. Swego czasu ludzie wiedzieli, że pszczelarze to uczciwi ludzie i już pomału to mniemanie się odradzało, ale wszystko można zeszmacić. Trzecie: Wygląda na to, że nas zaganiają w ramiona US. Jeśli pszczelarz nie jest jednocześnie rolnikiem to kto go uchroni, przed podatkiem, np. tym co będzie powyżej 8000 zł.? A i z wat sprawa jasna wystarczy przekroczyć ustanowiony limit i płacisz, jak za zboże no i kasę będzie się miało, niestety fiskalną. To są problemy z którymi nie na żarty, przyjdzie się kopać. Pozdrawiam. ......................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote
dudi Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Boddan głowa do góry. Polak potrafi, papier wszystko przyjmie, a jak mawiał niegdyś Pan Zulugula "Polska to bardzo piękna kraj" 1 Quote
Tadek11 Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Racja - Nie jedną jeszcze paranoje przyjdzie przetrzymać nam robiąc swoje. Pozdrawiam Tadek 1 Quote
daro Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Boddan ma rację po cichu próbują zagnać nas do US. Ale Polak potrafi. Co do ubojni załatwiła UE robiąc takie wymagania że ubojnia nie może być z masarnią. Małych marsarni nikt nie wykończy prócz klienta. Ten lubi dobrze zjeść. 1 Quote
boddan Posted November 11, 2015 Author Posted November 11, 2015 Racja - Nie jedną jeszcze paranoje przyjdzie przetrzymać nam robiąc swoje. Pozdrawiam Tadek Boddan ma rację po cichu próbują zagnać nas do US. Ale Polak potrafi. Co do ubojni załatwiła UE robiąc takie wymagania że ubojnia nie może być z masarnią. Małych marsarni nikt nie wykończy prócz klienta. Ten lubi dobrze zjeść. Moim zdaniem w tym wszystkim, jest coś głębszego niż naruszenie naszej uczciwości, etyki i moralności. A mianowicie, jak ,,my” jesteśmy szmatami to ty też masz być!!! Niedoczekanie ,, ich”, Polak potrafi. Pozdrawiam. ......................................................................................................... Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa Quote
daro Posted November 11, 2015 Posted November 11, 2015 Boddan - Ogladałeś sezon na Misia ? Film dla dzieci - wiewiór mówi Prawo i sprawiedliwość czyli zjeżdżaj dziadu. I niedźwiedzia się pyta - a bęcki chcesz? Ktoś pytał jak taki naród jak Polski przy takim poszanowaniu władzy prawa , państwa mógł przetrwać usłyszał - dzięki temu przetrwał. Większość praw w naszym kraju to zbuki prawne których nikt nie przestrzega i nie ma zamiaru i dobrze. 1 Quote
Robi_Robson Posted November 17, 2016 Posted November 17, 2016 Wczoraj skorzystałem z zaproszenia i pojechałem na konferencję zorganizowaną przez Urząd Marszałkowski woj. Warm.-Maz. dla producentów żywności tradycyjnej .Jeden z prelegentów był na bieżąco w kontakcie z kimś "na Wiejskiej . W pewnym momencie podał informację "na gorąco" , że właśnie została uchwalona w sejmie dawno oczekiwana ustawa , która zezwoli rolnikom w ramach sprzedaży bezpośredniejna sprzedaż produktów niskoprzetworzonych pochodzenia roślinnego i zwierzęcego pochodzących z WŁASNEGO GOSPODARSTWA ROLNEGO !Ale ...żeby nie było za słodko wg niepotwierdzonych na razie oficjalnie pogłosek podobno ma zostać wprowadzony limit dla pszczelarzy .Około 1200kg. rocznie wszystkich produktów pszczelich będzie można sprzedać bez podatku .Za wszystko ponad limit ma być płacony podatek w wysokości 2% Pojawi się też jakiś trzeci organ , który będzie to kontrolował .Niestety z powodu wielu informacji w tak krótkim czasie nie wszystko byłem w stanie zapamiętać ze szczegółami .Ale z pewnością na dniach pojawią się w mediach dokładne informacje z interpretacjami i komentarzami . Quote
Tadek11 Posted November 17, 2016 Posted November 17, 2016 Też słyszałem o tej żywności nie przetworzonej i ulgach, ale nic jak dotychczas szczegółowego nie podawali na temat pszczelarstwa. Quote
Robi_Robson Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 Też słyszałem o tej żywności nie przetworzonej i ulgach, ale nic jak dotychczas szczegółowego nie podawali na temat pszczelarstwa. Przepisy o sprzedaży bezpośredniej są te same dla rolników i pszczelarzy . Stąd niektórzy weterynarze powiatowi tak "głupieją" z wymogami . Oczywiście dotyczy osób posiadających zezwolenie na sprzedaż bezpośrednią . Ma być jeszcze sprecyzowane co jest "niskoprzetworzone" . Mają podać podobno w czym jaki procent może być składników niepochodzących od rolnika/pszczelarza . Knot w wosku raczej się zakwalifikuje . Miód z owocem z własnej działki też . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.