Zbyszek Mazur Posted January 8 Posted January 8 Czy ktoś stosuje aplikator CO2 easyCheck w swojej pasiece? Jeżeli tak, to prosiłym o jakieś praktyczne rady Quote
Zbyszek Mazur Posted January 8 Author Posted January 8 Oglądałemna yt, że taki aplikator służy do wykonywania dwóch prac w pasiece. Pierwsza, to monitorowanie porażenia roztocza varroa destructor poprzez gazowanie określonej liczby pszczół w specjalnym pojemniku z koszykiem. A druga, to gazowanie pszczół, które sprzedający matki pszczele dodaje do klateczki wysyłkowej. To widziałem na yt, ale chodzi mi o to, czy to są bezpieczne metody? I czy ktoś z Was je praktykował? Pytam z czystej ciekawości. Chociaż, jakby był to dobry sposób na określenie ilości dręcza, to bym spróbował tej metody. Quote
gajowy Posted January 8 Posted January 8 Temat ciekawy. Wcześniej nie zgłębiałem i tym bardziej nie stosowałem. Obejrzałem jeden film na YT. Metoda wydaje się fajna. W stosunku do flotacji alkoholowej ma tę zaletę, że pszczoły w większości ten zabieg przeżywają. Zastanawia tylko jej skuteczność. I jeśli faktycznie w danym czasie można spowodować spadek roztocza z pszczoły to aż się by prosiło by stosować to jako zabieg antywarozowy, nie tylko do określenia stopnia porażenia. Dennice z siatki, coś pod siatkę by CO2 nie uciekło, wszak cięższe od powietrza i dwutlenek do ula... 😉. Zapewne zaraz ktoś to sprawdzi a wielu już sprawdziło. Ciekawe, czy w tym czasie co pszczółki skołowane spadną na dennice nie zaziębi się czerw... Takie trochę żarty się mnie w nowym roku trzymają... 1 Quote
MAQ Posted January 8 Posted January 8 Gdzieś czytałem że to skraca zycie pszczół (i chyba saletra do podkurzacza podobnie) więc nie wiem jak by się to sprawdziło w praktyce. Quote
daro Posted January 9 Posted January 9 10 godzin temu, Zbyszek Mazur napisał(a): A druga, to gazowanie pszczół, które sprzedający matki pszczele dodaje do klateczki wysyłkowej To nieprawda . Pszczoły same wchodzą do matki , usypia się matkę przed inseminacją .Pszczół to nie zabija ale postarza . Nie praktykowałem bo po co . Nic się nie stanie podobnie jak michałowe pranie w pralce . 3 Quote
Tadek11 Posted January 9 Posted January 9 Sposób może i dobry jak dla hobbysty z jednym ulem . 😏 Jak to widzisz przy kilkudziesięciu ulach w pasiece ? A rodzinka rodzince nie równa pod wzglądem porażenia w pasiece . Quote
Turqs Posted January 9 Posted January 9 to ma służyć tylko do diagnostyki jeśli ktoś ma problemy mentalne z użyciem płynu do spryskiwaczu do szyb podczas płukania 300 pszczół. Może i wygodniejsze bo jednak przy płukaniu w płynie troszkę jest babrania z przelewaniem i cedzeniem. Nie wiem jak teraz ale jakiś rok temu jak animalwet to zaproponował w Polsce to jeden nabój miał chyba wystarczyć na 5 aplikacji. Quote
daro Posted January 9 Posted January 9 19 godzin temu, gajowy napisał(a): Ciekawe, czy w tym czasie co pszczółki skołowane spadną na dennice Oj a jak padnie pszczelarz pod dennice ? Feromon mateczny rozpuszcza się w ankoholu . Mogą zaciućkać matkę . Quote
daro Posted January 9 Posted January 9 Robi się tak transportówkę strzącha młodą pszczołę na wierzch 2 rzędy klateczek i same wejdą . Tego na TY nie zobaczycie Klateczki na kracie leżą bez pokrywki 1 Quote
Zbyszek Mazur Posted January 9 Author Posted January 9 2 godziny temu, Tadek11 napisał(a): Sposób może i dobry jak dla hobbysty z jednym ulem . 😏 Jak to widzisz przy kilkudziesięciu ulach w pasiece ? A rodzinka rodzince nie równa pod wzglądem porażenia w pasiece . Rzeczywiście, to jest dobry argument Quote
Zbyszek Mazur Posted Sunday at 12:44 PM Author Posted Sunday at 12:44 PM W dniu 9.01.2025 o 17:58, Turqs napisał(a): to ma służyć tylko do diagnostyki ... Widocznie niektórzy wykorzystują do innych zadań. Poniżej film w którym jest to pokazane: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.