Domek do inhalacji

[Słowian]

Panowie i Panie    , zrodził mi się w głowie nowy pomysł aby zbudować sobie domek do inhalacji powietrzem ulowym, myślę o czymś na wzór tego:

 

http://wsochacz.pl/zdrowie-z-domku-pszczelego-2/

 

Nie musi być aż tak wypasiony myślałem o wymiarach 2,5 x 2 m , zmieściło by się po trzy rodziny z lewej i trzy z prawej, można by tam było gospodarować jak w wlkp leżakach, jak myślicie te 2,5 m podzielone na 3 daje ok 80 cm szerokości leżaka nie za mało ??. Trzeba by też chyba wybrać odpowiednie pszczoły żeby chętniej składały z boku gniazda zapasy, chciałem też pszczoły przebywające w domku leczyć tylko i wyłącznie kwasami, chyba nie trzeba do tego celu jakoś specjalnie dostosowywać budowy tego domku. 

 

Co myślicie o takim projekcie ?? robił ktoś z was już coś takiego , myślę że budżet tak ok 2-3 tys powinien wystarczyć  

[piotrpodhale]

Mój znajomy ze szkoleń dla pszczelarzy takie coś już ma. Ja w tym temacie jestem zielony jak trawa    http://www.starosadeckie.info/ludzie-z-pasja/panstwo-borzeccy-cwierc-miliona-zadel-i-lecznicze-biopole/

 

Ps.Chętnie bym tam wszedł w okresie zbierania przez pszczółki miodu mniszkowego,to musi być zapach :)

[Bohtyn]

http://wsochacz.pl/zdrowie-z-domku-pszczelego-2/

To właśnie jest Prezes naszego Stowarzyszenia, ale nie miałem okazji być u niego na pasiece.

[Ślężańskie Miody]

Też mi się coś takiego marzy ... piękna sprawa

[Jerzy]

Wątek jest akurat o inhalacji, ale można serwis usług pszczelich rozszerzyć o żądełka.

Dla pszczelarza jest to i tak obligatoryjna terapia nawet, jak ma spokojne pszczoły, to jakiejś tam dupkę przyciśnie i …cyk, jest!

Tutaj chodzi o ‘powietrze’ ulowe, a to co innego, niż zapach kwiatków. Warto z tego przede wszystkim korzystać samemu podczas, gdy otwiera się ul, to nachylić się i zrobić 2-3 głębokie wdechy powietrza z ula, podobno jest uzdrawiające. Nie wiem co leczy, ale jeśli nawet nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi.

[Słowian]

Ten domek co dał link Piotr to nawet chyba taniej i łatwiej by zrobił ale ten pierwszy bardziej efektowny, tylko tam chyba pszczoły tylko po prawej stronie i jedna rodzina z tyłu a ja chciałbym po lewej i prawej w sumie im więcej tym lepiej   , jak myślicie na 2,5 metra 3 rodziny jak w leżaku nie będą miały za ciasno??

 

Piotr w tym roku na mniszek to raczej się nie wyrobie ale w następnym zapraszam do siebie a mniszka ci u mnie dostatek całe pola i podwórka razem z rowami żółciutkie   

 

 

Jerzy pomaga na pewno takie powietrze jest wypełnione blaszkami propolisu (stąd ten specyficzny zapach), wdychając je przechodzi przez cały układ oddechowy wszystkie kaszle, katary, alergie podobno nie maja z tym szans. Gdzieś na ruskich czy ukraińskich stronach widziałem że nawet dzieci z mukowiscydozą dużo lepiej się czuja po takiej terapii, daje to sporo do myślenia miłymarian na amnezji pisał sporo o tym propolisie i w postaci nalewki i o powietrzu ulowym, byłby tutaj na pewno dużo by miał do powiedzenia w tym temacie.

[Jerzy]

 

Jerzy pomaga na pewno takie powietrze jest wypełnione blaszkami propolisu (stąd ten specyficzny zapach), wdychając je przechodzi przez cały układ oddechowy wszystkie kaszle, katary, alergie podobno nie maja z tym szans. Gdzieś na ruskich czy ukraińskich stronach widziałem że nawet dzieci z mukowiscydozą dużo lepiej się czuja po takiej terapii, daje to sporo do myślenia miłymarian na amnezji pisał sporo o tym propolisie i w postaci nalewki i o powietrzu ulowym, byłby tutaj na pewno dużo by miał do powiedzenia w tym temacie.

 

Pozwoliłem sobie lekko zażartować - jak zwykle.

Tak, wiem co miłymarian pisał, ale tyle, to i ja wiem.Nie mam natomiast dostatecznej wiedzy, aby coś twierdzić.

Natomiast, jeśli chodzi o to, co pozwoliłem sobie w Twoim poście pogrubić, to najdelikatniej podsumuję, iż to wcale nie jest prawdą, a przynajmniej tego nie wyleczysz, bowiem gdyby tak było, to ...sam byłbym z tego wyleczony, a tak nie jest.

O mukowiscydozie poczytaj sobie w fachowych źródłach, a zmienisz zdanie o cudownych uleczeniach, tym bardziej taka inahalacją.

Mimo to wydaje mi się, że są tam jakieś korzyści zdrowotne, ale nie jestem przygotowany do dyskusji o tym.

[Słowian]

Ja nie twierdze że oddychanie takim powietrzem całkowicie cię uzdrowi ale dużo pomorze lub np. przez kilka godzin nie ma objawów alergii, znajomy mieszkający 30 km ode mnie już buduje taki domek sam przetestuje na moim synu który ma lekką ale jednak ma alergię na roztocza i głównie problemy z oddychaniem przez nos. Dotarłem do osoby która twierdzi że 1 godz co drugi dzień w takim powietrzu i dziecko nie musi brać żadnych lekarstw sterydów wziewnych (mój na szczęście nie bierze, nie zgodziłem się i znalazłem mądrzejszego lekarza) i tym podobnych. Tak jak mówię wszystko trzeba sprawdzić na sobie ewentualnie na bliskich i się okaże na ile to pomaga, gdyby to jednak było prawdą to było by już bardzo dużo.

[manio]

Za mną chodzi może nie domek , ale leżanka z pszczołami , jak na ukraińskich i rosyjskich filmikach

Tym bardziej ,że mam kilka uli warszawskich poszerzanych ( zwanych też przed wojną ukraińskimi), które się do tego dobrze nadają. Poleżał bym sobie i pospał z godzinkę. Ale czy to człowiek zrobi wszytsko co sobie umyśli ? W  każdym razie od dawna jest to w moich planach. Ule stoją , tylko  zestawić pod wiatą i trochę zabudować ? Przecież zimą nie będę się z pszczołami układał do drzemki .W każdym razie taki pomysł uważam za realny , bo na domek to już mi nie starczy cierpliwości i pogoni mnie do innych pomysłów.

[Jerzy]

Przyznaję, że niesłychanie interesujące, a i czasem w przerwie poleżeć dobrze w czasie letnich gorących dni podczas pracy w pasiece.

[piotrpodhale]

Ten domek co dał link Piotr to nawet chyba taniej i łatwiej by zrobił ale ten pierwszy bardziej efektowny, tylko tam chyba pszczoły tylko po prawej stronie i jedna rodzina z tyłu a ja chciałbym po lewej i prawej w sumie im więcej tym lepiej   , jak myślicie na 2,5 metra 3 rodziny jak w leżaku nie będą miały za ciasno??

 

Piotr w tym roku na mniszek to raczej się nie wyrobie ale w następnym zapraszam do siebie a mniszka ci u mnie dostatek całe pola i podwórka razem z rowami żółciutkie   

 

 

 

Pamiętam moje początki pszczelarzenia, jak pszczoły w maju zaczęły zbierać nektar z mniszka i odparowywać. Ten zapach myślałem że coś nie ok z pszczołami .Teraz czekam na te dni cały rok uwielbiam siąść wieczór przy pachnących ulach

[daro]

Poleżeć w ramach monitoringu pasieki .

[Słowian]

Manio ja myślałem najpierw o czymś takim jak Daniel czyli

 

 

Ale trochę to mało wygodne , później znalazłem coś takiego:

 

 

Szybsze i dużo łatwiejsze do wykonania ale taka trochę trumienka, większość bała by sie położyć w takiej trumnie na zawiasach  no i dziecko też mogło by się bać więc będę robił taki dwuosobowy domek, chciałbym go uruchomić w następnym sezonie 

 

[manio]

Dwuosobowy fajna rzecz jak się ma 20 lat , ale ja bym wolał medytować w samotności mimo niewątpliwej pokusy . Tylko kogo tu namówić do towarzystwa ,żeby zrozumiła ideę i nie bała się pszczół.

Mam już w głowie wstępną koncepcję zbliżoną do tej ukraińskiej. Wiata kryta dechami na zakład , na niej poszycie z mat  trzcinowych ( pasieka nad jeziorem to musi grać) .  Nie ma co robić tego na szczelnie bo ma być inhalacja , a nie piekarnik . Do tego kojący szum rodzin.  Rozmarzyłem się .

Tak , muszę nad tym popracować. 3-4 ule to będzsie aż gęsto od pszczelich zapachów.